Małe działki rolne z KOWR nie dla rolników

Krajowa Rada Izb Rolniczych mając na uwadze zagrożenia, których przyczyną mogą być niezagospodarowane, małe działki rolne będące w zasobach Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa złożyła wniosek do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Jana Krzysztofa Ardanowskiego o uproszczenie procedur w ich zagospodarowaniu. Ministerstwo nie widzi potrzeby modyfikacji przepisów.

Abstrahując od tego, że występuje tzw. „głód ziemi”, samorządowcy wskazują na zagrożenia, których przyczyną są małe działki rolne latami odłogowane.

Reklama

Małe działki rolne. W czym problem?

Otóż leżące odłogiem kawałki ziemi, najczęściej o niewielkiej powierzchni, są porośnięte chwastami, często krzewami, a nawet drzewami. Zarząd KRIR zwraca uwagę, że wyłączone z produkcji małe działki rolne bywają dzikimi wysypiskami śmieci, rozsadnikami chorób i szkodników. Poza tym ze względu na wypalanie traw stanowią zagrożenie pożarowe dla pól i lasów. I tu rodzi się pytanie do ministerstwa. Czy nie warto tych od dawna nieuprawianych poletek włączyć do produkcji rolnej? 

Istota wniosku KRIR

Sprawa jest prosta. Wniosek dotyczy uproszczenia procedur dzierżawy lub sprzedaży tej ziemi rolnikom. W końcu na tym przecież polega gospodarność. Chcąc rozwiązać problem małych, niezagospodarowanych działek Zarząd KRIR zwrócił się do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Jana Krzysztofa Ardanowskiego ze stosownym wnioskiem. Najważniejsze postulaty wniosku, to po pierwsze: małe działki rolne powinny być rozdysponowane wśród okolicznych rolników poprzez sprzedaż lub dzierżawę. Po drugie: stosowane przez KOWR procedury przetargowe są zbyt długie i skomplikowane. Koszt poniesiony na organizację przetargu nie jest adekwatny do spodziewanych korzyści wynikających z zagospodarowania takich działek. Wydaje się, że można byłoby skorzystać z innych bezprzetargowych form rozdysponowania tych działek lub je uprościć. Wreszcie trzeba zwolnić rolników z płatności czynszu dzierżawnego na okres 3 lat działek odłogowanych co najmniej przez okres jednego roku przed dniem zawarcia umowy dzierżawy. Poza tym obniżenie czynszu dzierżawnego lub ceny wywoławczej w kolejnych przetargach przekłada się na wzrost zainteresowania takimi działkami przez rolników.

Minister sprawę przeanalizował i…

stwierdza, że rozdysponowanie nieruchomości Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa przeprowadzane jest zgodnie z przepisami ustawy z dnia 19 października 1991 r. o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa (Dz. U. z 2019 r. poz. 817, z późn. zm.) oraz przepisami wydanych do niej aktów wykonawczych. https://www.lexlege.pl/ustawa-o-gospodarowaniu-nieruchomosciami-rolnymi-skarbu-panstwa/

Zastanawiam się, o co Wam właściwie samorządowcy chodzi? Jest ustawa i są niezagospodarowane małe działki rolne. Przecież tak było zawsze. Po co to zmieniać? Brakuje Ci ziemi? Stawaj do przetargu. Tylko przychodzi mi na myśl pytanie, dlaczego do tej pory nikt tych nieużytków nie zagospodarował. W konsekwencji zaniedbane, niczyje kawałki ziemi leżą odłogiem i stanowią zagrożenia, na które wskazują rolnicy. Bogaty, gospodarny kraj.

Google NewsObserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *