Miniarka kapuścianka w rzepaku – zwalczanie szkodnika

Jeszcze kilka lat temu miniarka kapuścianka w rzepaku ozimym nie stanowiła problemu. Od pewnego czasu jednak jej populacja bardzo wzrosła i liczne osobniki czynią obecnie znaczne szkody, szczególnie w młodych zasiewach. Takiej sytuacji sprzyjał stopniowy wzrost średniej temperatury rocznej, wydłużenie wegetacji, utrzymująca się długo sucha, a także ciepła jesienna aura. Dodatkowo do takiego stanu, że miniarka kapuścianka w rzepaku jesienią mogła się dynamicznie rozwijać bez zakłóceń przyczyniły się decyzje UE o wycofaniu z użycia wielu zapraw nasiennych do rzepaku, które „trzymały tego szkodnika w ryzach”.

Wzrost średniej rocznej temperatury powietrza w ostatnich kilkunastu latach spowodował, że wegetacja na obszarze Polski znacznie się wydłużyła. W porównaniu do okresu jej trwania na przełomie wieków XX i XXI. Taki stan sprzyja rozwojowi szkodników. Skrócił się znacznie (w dniach) pełny cykl – od jaja do osobnika dorosłego. Przez to wzrosła także liczba pokoleń, jaka może się w pełni rozwinąć w roku i przygotować do zimowania.

Tak właśnie na zmieniające się warunki klimatyczne zareagowała miniarka kapuścianka (Phytomyza rufipes), muchówka z rodziny miniarkowatych (Agromyzidae). Jeszcze całkiem niedawno w roku rozwijały się u nas  2 lub 3 pokolenia tego szkodnika. Obecnie udokumentowano już pełną 4. generację. Miniarka kapuścianka w rzepaku jesienią stanowi obecnie poważne zagrożenie. Może prowadzić do zamierania młodych roślin, a także znacznego zmniejszenia obsady.

Reklama

Miniarka kapuścianka w rzepaku – inwazja jesiennych pokoleń

Na młodych roślinach rzepaku ozimego może rozwijać się jesienią 3. i pełne 4. pokolenie tego szkodnika. Miniarka kapuścianka w rzepaku ozimym, dokładniej – jej larwy w liściach obserwowane są podczas łagodnych i ciepłych jesieni jeszcze nawet w listopadzie. Tak długa aktywność szkodnika prowadzi do znacznych strat powierzchni liści. Dochodzi do osłabienia procesu fotosyntezy, mniejszej ilości wytworzonych asymilatów. W efekcie dochodzi do zahamowania wzrostu rośliny i złego jej przygotowania do zimowania. Słaba, wątła, uszkodzona roślina nie jest w stanie przetrwać trudnych surowych warunków tj. mrozy oraz wychładzające wiatry. Najczęściej zamiera jeszcze jesienią lub w trakcie zimy.

Miniarka kapuścianka w rzepaku i innych roślinach kapustowatych

Muchówka miniarki kapuścianki ma ciało ciemnoszare, długości 3–4 mm, głowę żółtawą z dużymi oczami i krótkimi czułkami. Jaja są białe, wydłużone, ok. 0,5-mm. Larwa (czerw) bez wyraźnej puszki głowowej, beznożna, ostatniego stadium nawet do 6 mm długości, jest żółtawa. Ale przez osłonę ciała widoczny jest jej układ pokarmowy – barwy szarawej (szczególnie przy końcu ciała, rozszerzony). Na ostro zakończonym ciele larwy znajduje się układ gębowy zaopatrzony w czarne sztylety. Drugi jej koniec jest obły, z dwoma lekko szpiczastymi wyrostkami. Poczwarka jest żółtobrązowawa, błyszcząca, długości ok. 3 mm. Pokolenia wiosenne i letnie przepoczwarczają się w minie. Poczwarki ostatniej generacji – zimującej – etap ten przeżywają w glebie.

Dorosłe osobniki pierwszego w roku pokolenia pojawiają się wiosną – z końcem kwietnia. Przy umiarkowanej temperaturze (20–23°C) pełny cykl rozwojowy tej miniarki trwa ok. 33 dni, przy czym gdy temperatura wzrasta do 30°C – okres ten się skraca.

Miniarka kapuścianka w rzepaku jest powszechnie stwierdzana, a jej roślinami żywicielskimi są chwasty – rzodkiew świrzepa oraz gorczyca polna, a także inne rośliny z rodziny kapustowatych:

  • gorczyca,
  • rzodkiewka,
  • kalarepa,
  • kapusty (szczególnie w fazach rozsady) – pekińska,
  • brukselska,
  • głowiasta.

Miniarka kapuścianka w rzepaku – szkodliwość

Stadium szkodliwym dla roślin są larwy tego owada. Miniarka kapuścianka w rzepaku rozwija jedno pokolenie wiosenne (maj–początek czerwca) i nawet dwa jesienne (wrzesień–listopad).
Samica zwabiona zapachem oraz niebieskawą barwą – zwłaszcza w przypadku młodych roślin żywicielskich, składa pojedynczo jaja na powierzchni liścia, przy jego brzegu. Najczęściej na jednym liściu – jedno jajo. Średnio płodność samicy wynosi łącznie 80 jaj. Wylęgła larwa wgryza się do wnętrza liścia, gdzie przebywa ok. 12 dni. Zjada w tym czasie tkankę miękiszową, przegryza nerwy boczne, kierując się ku głównemu nerwowi liścia do którego również wgryza się i w nim żeruje wyjadając tkanki. Jednakże nigdy nie przegryza skórek liścia (dolnej i górnej) i tkanek tuż przy dolnej skórce.

Taki sposób żerowania nazywa się minowaniem. Od górnej strony liścia widać białawe obszary – początkowo wąskie korytarze rozszerzające się w pokaźną komorę. Od dolnej strony patrząc – liść jest zielonkawy. Wzdłuż korytarzy widać liniowe skupiska czarnych odchodów larwy, w komorze – jej dno jest zanieczyszczone kropkowanymi odchodami.

Wyjadając miękisz miniarka kapuścianka w rzepaku pozbawia go znacznych ilości chlorofilu, przez co maleje powierzchnia fotosyntetycznie czynna. Natomiast przegryzając nerwy boczne liścia i żerując w głównym uniemożliwia transport asymilatów do korzeni i szyjki korzeniowej, a do liścia – dostarczanie wody i składników pokarmowych. W efekcie silnego zniszczenia znacznej powierzchni liści młoda roślina może obumrzeć. Ponadto jest w takim stanie bardzo podatna na porażenie przez patogeny. Natomiast jeżeli przeżyje jesień, to zimą z powodu słabego do niej przygotowania, osłabiona będzie bardzo podatna na działanie niskiej temperatury. Najprawdopodobniej przemarznie…


Jeśli jesteś zainteresowany ceną rzepaku w skupie 2021, czytaj artykuł: Cena rzepaku w skupie 2021 spadają? Sprawdź szczegóły!


Czy miniarka kapuścianka w rzepaku musi stanowić tak duże zagrożenie?

Brak reakcji na obecność tego szkodnika, a także wstrzymanie się z ochroną będzie skutkowało wzrostem liczebności jego populacji w obrębie danej plantacji. Jeżeli jesienna aura będzie się długo utrzymywała, podobnie jak to było w 2019 r., wówczas miniarka kapuścianka w rzepaku może być aktywna nawet jeszcze w grudniu (w 2019 r., 17 grudnia temperatura dnia wynosiła 16°C, przy czym do tego dnia nie notowano spadków poniżej 5°C, także nocami). Kumulacja dużej liczby poczwarek zimujących sprawi, że wiosenne pokolenie tego szkodnika będzie bardzo liczne. Będzie to ogromnie niebezpieczne dla osłabionego zimowaniem rzepaku.

Mając więc na uwadze jak najlepszą kondycję roślin przed wejściem w stan spoczynku zimowego i w perspektywie szybki wzrost roślin wiosną, koniecznie trzeba podjąć się jesienią walki z tym szkodnikiem. Miniarka kapuścianka w rzepaku może być teraz  skutecznie zwalczana insektycydem Inazuma 130 WG. Od sezonu 2021 (dokładnie od 30.07.21) rozszerzona została rejestracja tego dwuskładnikowego środka o zwalczanie miniarki kapuścianki w rzepaku ozimym. Inazuma 130 WG może być stosowana jesienią w dawce 0,16–0,2 kg/ha, od fazy 3 liści do 9 i więcej liści w rozecie (BBCH 13–19).

Miniarka kapuścianka w rzepaku. Podsumowanie

Inazuma 130 WG to jedyny zarejestrowany w Polsce do ochrony rzepaku ozimego insektycyd, którym można zwalczać miniarkę kapuściankę – także jej larwy. Ze względu na ich ukryty tryb życia konieczne jest użycie środka o działaniu, co najmniej wgłębnym, a najlepiej układowym. Inazuma 130 WG działa zarówno wgłębnie, jak i układowo, przez co dwiema drogami można dotrzeć do osłoniętej skórkami liścia larw. Ponadto środek ten działa także powierzchniowo. Można nim zlikwidować znajdujące się w obrębie łanu rzepaku samice oraz wygryzające się z jaj larwy, zanim wgryzą się do wnętrza liścia.

Miniarka kapuścianka w rzepaku jest właściwie bez szans, jeśli użyje się przeciwko niej Inazumy 130 WG. Insekcyd działa w szerokim zakresie temperatury, już od 5°C. Dodatkowo wiąże się z woskami pokrywającymi skórkę rośliny, przez co jest odporna na zmywanie przez deszcz – częsty element jesiennej aury.

Prezentowane informacje w zakresie środków ochrony roślin zawarte w serwisie www.agrofakt.pl nie zawierają pełnej treści etykiet-instrukcji stosowania. Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zwróć uwagę na zwroty wskazujące rodzaj zagrożenia oraz przestrzegaj środków bezpieczeństwa zamieszczonych w etykiecie.

Artykuł zawiera lokowanie produktu i ma charakter promocyjny.

Google NewsObserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *