Czy można zapobiegać karłowatości jęczmienia?
To jedna z najpoważniejszych chorób jęczmienia. Czy i jak można zapobiegać żółtej karłowatości jęczmienia?
– To, co najważniejszego możemy powiedzieć o tej chorobie, to fakt, że nie jest ona powodowana przez grzyby, ale przez wirusy – powiedziała nam Ilona Śpiewak ze Stacji Doświadczalnej Oceny Odmian w Sulejowie. – Wirusa żółtej karłowatości jęczmienia roznoszą mszyce, które także roznoszą inne choroby wirusowe.
Przyczyny tego zjawiska to: intensyfikacja produkcji zbóż, wzrost areału upraw form ozimych oraz wydłużenie okresu podwyższonych temperatur w okresie jesiennym.
Żółta karłowatość jęczmienia. (fot. AgroFoto.pl, użytkownik:piotrb14)
Wynika to ze zmian klimatu. Jeszcze 20 lat temu wegetacja roślin kończyła się w okolicach pierwszego dnia listopada. Dziś bardzo często jest to przełom stycznia i grudnia.
– Nie jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że także jesienią należy monitorować uprawy ozimin pod kątem występowania mszyc – dodaje Ilona Śpiewak. – Zmiany klimatu powodują, że rolnicy muszą się do tego przyzwyczaić, a jeśli zajdzie potrzeba, trzeba także jesienią zwalczać mszyce chemicznie. W ten sposób możemy ograniczyć rozprzestrzenianie się takich chorób wirusowych jak żółta karłowatość jęczmienia.
Żółta karłowatość jęczmienia jest powszechnie uważana za najgroźniejszą chorobę wirusową zbóż, występującą na całym świecie. Straty spowodowane przez żółtą karłowatość zbóż mogą być bardzo duże. Choroba zagraża wszystkim gatunkom zbóż i traw, ale szczególnie niebezpieczna jest dla jęczmienia ozimego.
– Zapobieganie rozprzestrzenieniu wirusa obejmuje 3 kierunki działania: dobór optymalnego terminu siewu, zwalczanie chemiczne mszyc – roznoszących wirusy oraz uprawę odmian odpornych i tolerancyjnych – dodaje Ilona Śpiewak.
