Porzeczki mrożone – skala polskiego eksportu 2021
Porzeczki mrożone to jeden z tych towarów, w których eksporcie Polska jest jednym z liderów. W ubiegłym roku został odnotowany wzrost eksportu zarówno pod względem ilości, jak i wartości w porównaniu do roku 2020. Gdzie trafiały polskie porzeczki?
Porzeczki mrożone wysyłane na eksport to zarówno porzeczka czarna, jak i czerwona. Jeśli chodzi o produkcję tych owoców w Unii Europejskiej, to Polska jest liderem w produkcji porzeczki czarnej, której w 2021 r. zebrano 80 tys. ton. Wzrasta też popularność uprawy porzeczki czerwonej.
Spis treści
Porzeczki mrożone – wielkość i wartość eksportu
W ubiegłym roku Polska wyeksportowała porzeczki mrożone wartości 259,6 mln złotych. Z kolei ich wolumen wyniósł 58,5 tys. ton, czyli ponad 11% więcej w porównaniu do roku 2020, kiedy wyeksportowaliśmy 52,5 tys. ton. Jeszcze większy jest wzrost wartości, ponieważ wyniósł on 33,5% w porównaniu do roku 2020.
Jednak wzrosty cen obu rodzajów porzeczek te nie były równomierne.
- Czarne porzeczki mrożone w ubiegłym roku miały średnią cenę na poziomie 5,36 zł/kg, podczas gdy rok wcześniej wynosiła ona 3,88 zł/kg.
- Z kolei średnia cena mrożonej porzeczki czerwonej wyniosła 3,04 zł/kg. Była ona niższa od tej z roku poprzedniego o 0,24 zł, czyli spadła o 9,5%.
Najtaniej polskie porzeczki mrożone, zarówno czarne jak i czerwone, kupowała Białoruś (odpowiednio 1,65 i 1,82 zł/kg). Z kolei najwięcej za owoce porzeczki czarnej płaciła Wielka Brytania (7,15 zł/kg), zaś za czerwone porzeczki — Niderlandy (3,12 zł/kg).
Gdzie trafiały polskie porzeczki mrożone?
Największym odbiorcą czarnych porzeczek mrożonych były:
Polska jest jednym z liderów eksportu jeśli chodzi o porzeczki mrożone
- Białoruś, gdzie wysłano 9,8 tys. ton (spadek z 9,9 tys. ton),
- Niemcy — 8,2 tys. ton (spadek z 8,8 tys. ton),
- Wielka Brytania — 3,2 tys. ton (wzrost z 3,0 tys. ton).
Powyższe kraje utrzymały swoje pozycje. Z kolei z miejsca szóstego na miejsce czwarte awansowała Serbia, która sprowadziła 2,4 tys. ton (wzrost z 1,6 tys. ton) naszych porzeczek. Z czwartego miejsca na piąte spadły Niderlandy, które kupiły 2,4 tys. ton (mniej o 0,1 tys. ton). Na szóstym miejscu znalazła się Belgia, która spadła z piątego miejsca. Kupiła ona 1,4 tys. ton (w 2020 – 2,2 tys. ton).
Odmiennie wygląda sytuacja, jeśli chodzi o porzeczkę czerwoną. Największym importerem polskiej czerwonej porzeczki mrożonej okazały się Niemcy, które kupiły 6,9 tys. ton (w 2020 6,7 tys. ton). Na drugim miejscu utrzymała się Serbia przy jednoczesnym wzroście z 2,4 do 3,3 tys. ton. Belgia, która kupiła 2,2 tys. ton, utrzymała trzecią pozycję, zaś Niderlandy — czwartą, mimo wzrostu zakupów z 1,4 do 2,1 tys. ton. Z szóstego miejsca na piąte awansowała Białoruś, która zwiększyła wolumen z 1,0 do 1,9 tys. ton. Miejsca ustąpiła jej Francja i to mimo zwiększenia wolumenu z 1,1 do 1,6 tys. ton.
Czytaj również:
źródło: fresh-market.pl
