Problemy ze zbytem jabłek na Lubelszczyźnie
Na rynku jabłek kłopotów wciąż nie brakuje. Obecnie pojawiają się z problemy ze zbytem jabłek, a informują o tym sadownicy z Powiśla Lubelskiego. Ilość jabłka przemysłowego jest tak duża, że punkty skupu wstrzymują jego przyjmowanie. Jest jeszcze jeden powód do zmartwienia – cena, która jest zdecydowanie za niska.
Na problemy ze zbytem jabłek zwrócił uwagę wiceprezes Związku Sadowników RP Krzysztof Cybulak, o sprawie informowała również wcześniej Lubelska Izba Rolnicza. Samorząd rolniczy wskazywał na konieczność uruchomienia skupu interwencyjnego, natomiast wiceprezes Związku Sadowników RP przekazał informacje o aktualnych cenach jabłek w skupie. Czy z uwagi na narastające problemy interwencja na rynku jabłek zostanie wkrótce podjęta? Sprawdźmy!
Problemy ze zbytem jabłek i niskie ceny
Sadownicy z Powiśla Lubelskiego mają problemy ze zbytem jabłek – informuje Polskie Radio Lublin. Wcześniej na te problemy zwracała uwagę Lubelska Izba Rolnicza, która w swoim stanowisku apelowała o podjęcie interwencji i uruchomienie skupu interwencyjnego w celu poprawy sytuacji na rynku jabłek.
Kłopoty sadowników nie kończą się jednak tylko na skupie jabłek, pojawiają się one również w przypadku niskich cen.
Problemy ze zbytem jabłek wynika z nadpodaży „przemysłu”, spotęgowanej częstymi gradami
Na co zwrócił uwagę Krzysztof Cybulak, wiceprezes Sadowników RP:
– O pomstę do nieba woła także cena (…). Więcej jest przemysłu, niż ładnego jabłka. Praktycznie od Kazimierza po Kraśnik przeszły takie grady, że… większość mamy przemysłu. Nie wiadomo, kto na tym zarabia, bo ceny koncentratu wcale nie spadły. Moim zdaniem te 30 groszy za kilogram – jak było na początku sezonu – zakłady powinny utrzymać, a nie utrzymały. Jest 20 groszy, a w ubiegłym tygodniu przez kilka dni było nawet 18 groszy.
Problem ze zbytem jabłek rozwiąże minister rolnictwa?
Na problemy ze zbytem jabłek zareagował także wicewojewoda lubelski Bolesław Gzik, który przypuszcza, że problem ten zostanie rozwiązany przez nowego ministra rolnictwa, Henryka Kowalczyka:
– Zajmujemy się tym problemem (…). Są działania w tym kierunku, aczkolwiek – powiem szczerze – na dzień dzisiejszy bez większych efektów. Nowa osoba powołana na stanowisko ministra rolnictwa została o tym poinformowana, jest dobrze doinformowana. Myślę, że w najbliższym czasie będą jakieś decyzje.
Czytaj również: Eksport polskich jabłek na Białoruś
źródła: Polskie Radio Lublin; Lubelska Izba Rolnicza
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!
