Jeśli zobaczymy pożółkłe liście buraków cukrowych to powodem żółknięcia mogą być… przędziorki. To roztocza, które do niedawna występowały pod osłonami i w sadach owocowych, a od kilku lat zasmakowały w buraku cukrowym.
– Są trudne do zauważenia i musimy wiedzieć, czego szukamy – mówi prof. Marek Mrówczyński z Zakładu Entomologii Instytutu Ochrony Roślin – Państwowy Instytut Badawczy w Poznaniu. – Dobrze, jeśli uzbroimy się w szkło powiększające. Na spodniej stronie liści, które żółkną, wypatrujmy małe czerwono-pomarańczowe żyjątka o wielkości do ok. 0,5 mm. To przędziorki.
Przędziorki występują w połowie zagrożonych suszą plantacji buraka cukrowego.
Jak mówi profesor, czasem można dostrzec także niewielkie ślady oprzędu, gdzie może gromadzić się piasek lub kurz.
– Jeśli na burakach cukrowych żerują przędziorki, to na górnej stronie żółknących liści buraka pojawiają się jasne plamki tworzące tzw. mozaikę – wyjaśnia profesor Mrówczyński. – Na skutek intensywnego żerowania przędziorków cały liść może zblednąć, a w końcu zżółknąć i zaschnąć.
Przędziorki lubią ciepłą i suchą pogodę. Wtedy intensywnie się mnożą. Występują w połowie zagrożonych suszą plantacji buraka cukrowego. Najchętniej i najliczniej – na brzegowych pasach upraw. Nie ma żadnych preparatów zarejestrowanych przeciwko przędziorkom.
Dodaj komentarz