Unijna polityka klimatyczna wykończy rolnictwo? Sprzeciw rolników
Krajowa Rada Izb Rolniczych (KRIR) powiedziała zdecydowane NIE postulatom unijnego Raportu z Dialogu Strategicznego. Co było powodem sprzeciwu rolników? Wiele kontrowersji wzbudziła unijna polityka klimatyczna.
Kilka dni temu uczestnicy V posiedzenia KRIR VII kadencji podjęli stanowisko wobec treści Raportu z Dialogu Strategicznego. Nade wszystko celem forum miało być wypracowanie wspólnej wizji na temat przyszłości rolnictwa w Europie. Co nie podoba się rolnikom i dlaczego unijna polityka klimatyczna znów jest tematem sporu? Zobaczmy.
Unijna polityka klimatyczna zagraża przyszłości polskiego rolnictwa. Apel rolników do premiera
KRIR zwróciła się w swoim stanowisku w sprawie Raportu z Dialogu Strategicznego do premiera Polski Donalda Tuska, by wspólnie z ministrem rolnictwa i rozwoju wsi Czesławem Siekierskim wynegocjowali korzystne warunki przyszłej polityki rolnej. Zdaniem izb rolniczych unijna polityka klimatyczna zagraża gospodarstwom rolnym, zwłaszcza opartym o hodowlę zwierząt w Polsce.
Po Zielonym Ładzie czas na Dialog Strategiczny
Przypomnijmy, że głównym założeniem strategii Zielonego Ładu jest osiągnięcie neutralności klimatycznej Europy do roku 2050. Między innymi ograniczenie emisji gazów cieplarnianych. Z tej przyczyny Unia nakłada na państwa członkowskie szereg wymogów i terminowych zobowiązań. Dodajmy, że znaczna część obostrzeń unijnej polityki klimatycznej dotyka sektora gospodarki rolnej. Stąd, aby wypracować wspólną wizję rolnictwa przewodnicząca Komisji Europejskiej zainicjowała w styczniu Dialog Strategiczny. Na podstawie raportu kończącego forum Ursula von der Leyen będzie prowadziła konsultacje z krajami członkowskimi UE. Tudzież ich tematem stanie się przyszłość rolnictwa po roku 2027, a także kwestia budżetu oraz wydatkowania środków Wspólnej Polityki Rolnej (WPR).
Stanowisko KRIR jest jednoznaczne. Znów polityka…
Cytując stanowisko KRIR w temacie opublikowanego 4.09.2024 r. Raportu: „(..) na funkcjonowanie gospodarstw rolnych wpływ mają nie tylko czynniki klimatyczne, ekonomiczne, ale również w bardzo dużej skali polityczne (…)”.
Sprzeciw rolników. Czego dotyczy?
Jak zaznacza KRIR, w unijnym Raporcie nie wspomniano o Zielonym Ładzie. Bynajmniej, ze względu na nastroje, jakie towarzyszyły Europie w związku z jego ogłoszeniem. Pomimo przemilczanego faktu nadal jednak strategie rolnicze rozpatrywane są przez pryzmat klimatu i ochrony środowiska. Czyżby unijna polityka klimatyczna za bardzo ingerowała w rolnictwo? Jako przykład izba rolnicza podaje włączenie rozliczania ETS z produkcji rolniczej, zwłaszcza zwierzęcej. Ponadto, pominięta została w sprawozdaniu analiza przyszłego udziału Ukrainy w rynku europejskim. Równie ważne, nie uwzględniono w nim priorytetowej roli i wizji dla rozwoju rolnictwa, a nawet funkcjonowania gospodarstw rolnych. Przeto to one są gwarantem bezpieczeństwa żywnościowego dla Europy i świata. Raport przewiduje także istotne zmiany w polityce wsparcia rolnictwa przez WPR, z którymi KRIR się nie zgadza, a nawet uznaje je za niedopuszczalne. O tym poniżej.
Unijna polityka klimatyczna znów pod obstrzałem
Unijna polityka klimatyczna jest jednym z mocno kwestionowanych tematów w obszarze przyszłości europejskiego rolnictwa. Samorząd rolniczy wyraził w swoim stanowisku z 12.09.2024 r. brak zgody na dalsze zaostrzanie rygorów środowiskowych w sektorze rolnym. Chodzi o wprowadzenie emisyjności w produkcji rolniczej oraz o ograniczenie hodowli zwierząt. Zdaniem KRIR, w perspektywie może to mieć znamienny wpływ na pojawianie się negatywnych zjawisk socjologicznych. Mianowicie, na odchodzenie młodych ludzi od planowania przyszłości związanej z działalnością rolniczą. W konsekwencji grozi wyludnianiem terenów wiejskich. Nadmienić należy, że izby rolnicze stoją na stanowisku, że hodowla zwierząt to nie tylko aspekt ekonomiczny, ale również społeczny i środowiskowy. Wszakże związany z bioróżnorodnością i wytwarzaniem naturalnych nawozów. Ograniczenia polityki unijnej otworzą szerzej drzwi już i tak liberalnemu rynkowi dla produktów rolno-spożywczych spoza obszaru Unii.
Zdaniem KRIR, państwa niezintegrowane nie są tak bardzo obciążone wymogami handlu towarami rolno-spożywczymi. W dodatku przy ich produkcji nie zważa się na ochronę przyrody i środowiska. Czyżby unijna polityka klimatyczna zbyt mocno ingerowała w rolnictwo? Sprawdźmy.
Unijna polityka klimatyczna wkracza na teren WPR
Poza tym, rolnicy protestują przeciwko zmianie celów polityki promocji finansowanej ze Wspólnej Polityki Rolnej. Między innymi wyrażają brak akceptacji dla propozycji Unii Europejskiej, by z puli WPR finansować inicjatywy promujące diety roślinne. Bowiem KRIR zaznacza, że prawdopodobnie stanie się to kosztem produkcji zwierzęcej. Tym samym izby rolnicze proponują, by cel promowania diet roślinnych był realizowany w ramach innych polityk unijnych. W tym miejscu wymieniając politykę zdrowotną i edukacyjną. Natomiast wsparcie ze strony WPR dla rolników, dotyczyć powinno wyłącznie produkcji bezpiecznej i zdrowej żywności dla ludzi z poszanowaniem środowiska. Według KRIR sama ochrona środowiska nie powinna być celem rolnictwa.
Podsumowując, samorząd rolniczy żąda od Unii Europejskiej rzetelnych konsultacji z rolnikami. Uściślając, by nie ograniczała się tylko do strony reprezentującej ochronę środowiska. W rzeczy samej to rolników dotyczy Raport i to oni będą w przyszłości realizować podjęte w nim strategie. Stąd, zdaniem KRIR, głos tej grupy społecznej musi być bezwzględnie brany pod uwagę przez polityków. Co więcej, konieczna jest analiza wpływu, jaki polityka wywiera na funkcjonowanie gospodarstw oraz zachęcanie młodych do bycia rolnikami.
Źródło: www.krir.pl
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!