Jakie są wydatki na Wielkanoc na polskiej wsi?

Święta za pasem. Jak duże są nasze wydatki na Wielkanoc w 2018 r.? Jakie potrawy będą dominować na wielkanocnych stołach na wsi i ile wynosi świąteczny budżet rolników? – najnowsze badania Martin & Jacob.

Wydatki na Wielkanoc w gospodarstwach rolnych w 2018 r. nie przekroczą 500 zł – wynika z najnowszych badań przeprowadzonych przez firmę Martin&Jacob.

– Wydatki, jakie rolnicy planują ponieść w związku ze Świętami Wielkanocnymi kształtują się podobnie jak w rodzinach miejskich. 70% pytanych rolników deklaruje, że w br. wydatki na Wielkanoc nie przekroczą 500 zł – mówi dr Paweł Trojanowski, pełnomocnik zarządu ds. badań Martin & Jacob.

Badania firmy Martin & Jacob objęły 354 właścicieli gospodarstw korzystających z internetu. Ankietowani to przede wszystkim osoby młode, gospodarujące w większości (52% ankietowanych) na areałach do 30 ha. Reszta to gospodarstwa większe, specjalizujące się głównie w: uprawie roślinnej, trzodzie chlewnej, produkcji mięsa i mleka.

– Niepokojące jest, że w prawie co piątej rodzinie rolniczej wydatki na Wielkanoc będą stosunkowo niskie, tj. wyniosą do 100 zł. Jednocześnie prawie 15% rolników deklaruje poniesienie świątecznych kosztów przekraczających 1000 zł – dodaje dr Trojanowski z Martin & Jacob.

Wydatki na Wielkanoc w gospodarstwach rolnych w 2018 r. nie przekroczą 500 zł Martin & Jacob

 

Na co głównie przeznaczą rolnicy pieniądze w te święta?

W większości domów polskich rolników wydatki na Wielkanoc będą związane z zakupem jedzenia. Takie wydatki deklaruje ponad 66% ankietowanych rolników. Dwie pozostałe, najczęściej pojawiające się kategorie świątecznych wydatków, to: napoje i alkohol. Na kolejnych miejscach są: podróże do rodziny i znajomych, a także wyposażenie mieszkań na święta – wynika z badań Martin & Jacob.

– To, że wydatki na jedzenie na święta nie są deklarowane przez 100% ankietowanych rolników wskazuje, że w części rolniczych domów nie planuje się specjalnych zakupów jedzenia na święta. Można to kojarzyć także z faktem, że część rolników po prostu wyjeżdża w okresie świąt – mówi dr P. Trojanowski z Martin&Jacob.

Wydatki na pozostałe kategorie, tj. prezenty, deklaruje 8.2% rolników. – Być może upominki dla dzieci traktowane są w części rodzin jako drobiazgi, albo pozyskiwane są w sposób bezkosztowy – komentuje dr Trojanowski z Martin&Jacob.

Zakup ubrań odświętnych planuje ok. 7 % rolników.

Więcej wydamy na żywność

Wielkanocne zakupy w br. będą droższe. Za tzw. „Wielkanocny koszyk”, w którym znalazło się: m. in. 30 sztuk jaj, trzy bochenki chleba, 8 kg mięsa i wędlin, kilogram twarogu, 3 kostki masła, 5 kg warzyw i owoców i dwa kilogramy cukru, w br. trzeba zapłacić ok. 176 zł, czyli blisko o 11 zł więcej niż w marcu 2017 r. – wynika z analiz ekspertów Banku BGŻ BNP Paribas.

 Jak bardzo wzrosną wydatki na żywność podczas Świąt Wielkanocnych w 2018 r.?

Z analiz ekspertów Banku BGŻ BNP Paribas wynika, że wydatki na Wielkanoc 2018 związane z zakupem żywności, będą o 6-7% wyższe niż przed rokiem.

– To dość znacząca zmiana zarówno w ujęciu historycznym, jak i w porównaniu do wzrostów cen żywności ogółem, które prawdopodobnie nie przekroczą 3,5% – mówi Marta Skrzypczyk, dyrektor Departamentu Analiz Ekonomicznych, Sektorowych i Rynków Rolnych w Banku BGŻ BNP Paribas.

– Największy wpływ na tegoroczne wydatki będzie miał produkt najbardziej kojarzony z Wielkanocą, czyli jaja. Ich ceny, mimo obniżek od świąt Bożego Narodzenia i tak będą o ok. 33 proc. wyższe niż przed rokiem – analizuje dyrektor Skrzypczyk z BGŻ BNP Paribas. – Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku masła. Jego ceny detaliczne w ostatnich miesiącach spadają, jednak w porównaniu z marcem 2017 r. są według naszych szacunków o 25 proc. wyższe. Zdecydowanie droższe niż przed rokiem są też owoce krajowe. W przypadku jabłek podwyżki te sięgają ponad 50 proc. – dodaje.

 Jakie potrawy dominują na wielkanocnych stołach na polskiej wsi?

Z badań firmy Martin & Jacob wynika, że wśród tradycyjnych potraw wielkanocnych, najczęściej pojawiających się na wielkanocnych stołach polskich rolników dominuje żurek. 41% zapytanych rolników deklaruje go jako główną potrawę świąteczną. Na wielkanocnych stołach nie zabraknie także (w kolejności deklarowania potraw): białej kiełbasy, jaj w skorupkach, sałatki warzywnej i babki wielkanocnej. Biały barszcz planuje przygotować ok. 21% ankietowanych rolników.

– Stoły wielkanocne na polskiej wsi nie będą w br. całkowicie tradycyjne. Co piąty badany deklaruje bowiem, że głównie pojawią się takie potrawy, jakie w domu przygotowuje się w każdy świąteczny dzień – mówi dr Trojanowski z Martin & Jacob. – Konkurencyjna zupa śniadania świątecznego, biały barszcz, została wskazana przez dwa razy mniej rolników. Najwyraźniej spadła także popularność mazurków i pasztetów, a także jaj faszerowanych – dodaje.

Wydatki na Wielkanoc – czy na wsi będzie „zajączek”?

 

W br. ok. 40% gospodarstwach rolnych będzie obchodziło tzw. „zajączka” – wynika z badań Martin & Jacob.

– Taki wynik nie dziwi. Zwyczaj ten jest regionalnie uwarunkowany. Model rodziny wiejskiej zbliża się do modelu miejskiego. Nie jest już wielopokoleniowy jak dawniej. Młode małżeństwa z dziećmi mieszkają stosunkowo często osobno. Zwiększa to ilość gospodarstw, gdzie ten zwyczaj nie ma po prostu zastosowania – komentuje dr Trojanowski z Martin&Jacob.

Z badań Martin&Jacob wynika, że wydatki na „zajączka” są zdecydowanie niższe niż ogólne wydatki na święta. Blisko 40% badanych rolników, którzy w ogóle ten zwyczaj podtrzymują, deklaruje przeznaczyć na ten cel do 100 zł – wynika z badań Martin&Jacob.

Czy w Wielkanoc planujemy kupić prezenty dla najbliższych?

Z badań Martin&Jacob wynika, że rolnicy wydadzą na prezenty dla dzieci bardzo różne sumy.

– Połowa ankietowanych rolników przeznaczy na prezenty od 100 do 1000 zł – mówi dr Trojanowski z Matrin & Jacob. – W naszych badaniach uchwyciliśmy też grupę, zapewne zamożniejszych rolników, którzy na upominki dla dzieci chcą przeznaczyć więcej niż 1000 zł – dodaje.

Z jakich źródeł są finansowane wydatki na Wielkanoc?

– Rolnicy nie szukają pieniędzy na pokrycie wydatków na Wielkanoc w wielu miejscach. Po prostu, albo je mają, albo nie – mówi dr Trojanowski z Martin&Jacob. Podkreśla, że niepokojące jest, że z bieżących dochodów stać na wyprawienie świąt niecałą połowę badanych rolników. Prawie 30% rolników musi sięgać do oszczędności. – Jeszcze bardziej jest niepokojące, że następne 30% musi się zapożyczyć. Z tego niemal połowa skorzysta z oferty parabanków – komentuje dr Trojanowski.