Ceny wołowiny i co na to minister Ardanowski [AKTUALNOŚCI]

Ceny wołowiny to jeden z palących tematów branży agro. Minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski spotkał się z przedstawicielami sektora przetwórstwa, by porozmawiać o trudnej sytuacji na rynku mięsa.

Zorganizowałem to spotkanie na prośbę producentów wołowiny, ponieważ gdy ceny mięsa spadły, to przetwórcy są zadowoleni i nie są już zainteresowani ani współpracą z rolnikami, ani wypracowaniem mechanizmów stabilizacji tego rynku – powiedział minister Ardanowski. W ten sposób szef resortu nawiązał do spotkania zespołu ds. wołowiny, działającego w ramach Porozumienia Rolniczego, które w minionym tygodniu odbyło się w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Nie zjawił się na nim nikt z branży przetwórczej, co szef resortu skomentował jako pewną niefrasobliwość, a być może działanie celowe.

ceny wołowiny

Reklama

Ceny wołowiny – jakie pomysły ma minister

W trakcie spotkania Jan Krzysztof Ardanowski mówił z naciskiem, że produkcja wołowiny miała być i będzie jednym z sektorów napędzających polskie rolnictwo. Przypomniał, że resort szuka nowych możliwości eksportowych, przede wszystkim do krajów arabskich. Dodał, że ministerstwo czyni starania o przywrócenie eksportu polskiej wołowiny do krajów tureckich. Co oprócz tego? Minister Ardanowski podkreślił, że zakłady mięsne nie mogą działać na szkodę polskiego rolnictwa. Przypomniał swoją obietnicę związaną z udostępnianiem list tych wszystkich, którzy sprowadzają surowce z zagranicy.

A może połączyć siły?

Wskazywał również, że w związku z dużą powierzchnią łąk i pastwisk w Polsce należy iść w kierunku wsparcia użytków zielonych w powiązaniu z produkcją zwierzęcą. Obiecującym kierunkiem rozwoju, według ministra Ardanowskiego, może być też produkcja jagnięciny, na którą jest moda. W czasie dyskusji minister zachęcał ponadto, by organizacje branżowe składały formalne wnioski do UOKiK w celu podjęcia działań, jeśli zdarzy się nieuczciwa praktyka (zaniżanie cen) ze strony sieci handlowych. Jak zwykle zachęcił rolników do tworzenia grup producenckich i współpracy na linii rolnik-przetwórca.

Źródło: MRiRW

Google NewsObserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Komentarze
  1. Marcin pisze:

    Produkcja wołowiny jednym z sektorów gospodarki? Wolne żarty, chów opasów to dzisiaj zajęcie dla desperatow..

  2. jjjj pisze:

    potegą samochodów ele. juz jetesmy teraz czas na wołowiny! czuby! gadanie głupot!