Protest rolników w woj. zachodniopomorskim – podsumowanie
Gospodarze, którzy protestowali w mijającym tygodniu w województwie zachodniopomorskim podsumowali protest rolników w regionie. Już zapowiadają kolejne manifestacje. W ten sposób gospodarze chcą wyrazić sprzeciw wobec braku reakcji władz na pogarszającą się sytuację ekonomiczną. Protest ocenił również minister rolnictwa Henryk Kowalczyk mówiąc że, rolnicy mają prawo wyrażać niezadowolenie z polityki rolnej, ale większość zgłaszanych przez nich postulatów jest już realizowana.
Rolnicy z województwa zachodniopomorskiego rozpoczęli we wtorek akcję protestacyjną. Styczniowy protest rolników miał pokazać, że gospodarze domagają się reakcji władz na pogarszającą się sytuację gospodarstw rodzinnych.
Minister rolnictwa nie spotka się z rolnikami, którzy wyszli na drogi, mimo że protestujący właśnie tego się domagali. Swoją decyzję uzasadnił tym, że już wcześniej widział się w siedzibie resortu z rolnikami z woj. zachodniopomorskiego. Wyjazd byłby tylko demonstracją marketingową, a ja nie chcę demonstrować marketingowo swojej osoby, chcę konkretnie rozwiązywać problemy – powiedział minister w rozmowie z PAP.
Postulaty rolników, którzy zorganizowali protest w woj. zachodniopomorskim
Protestujący rolnicy z woj. zachodniopomorskiego wystosowali sześć postulatów, w których m.in. sprzeciwiają się różnicowaniu gospodarstw rodzinnych pod względem dostępu do mechanizmów wsparcia UE. Ponadto rolnicy domagają się:
- wprowadzenia tarczy antykryzysowej dla rolnictwa,
- pilnego wprowadzenia systemu zarządzania ryzykiem w rolnictwie,
- rozwiązania problemu odszkodowań za skutki suszy 2021,
- zamiany zasad definiowania zjawisk suszy.
Co na to minister rolnictwa Henryk Kowalczyk? Otóż w rozmowie z PAP poinformował, że z rolnikami z woj. zachodniopomorskiego spotykał się już nie jednokrotnie. Natomiast na spotkaniach omawiano tematy, które znalazły się na powyższej liście postulatów.
-Sądziłem, że wyjaśniliśmy sobie wszystkie rzeczy, z jednym wyjątkiem. Rolnicy domagali się wypłat odszkodowań suszowych, ale tego nie można zrobić, bo nie ma do tego podstaw prawnych – tłumaczył.
Protest rolników w woj. zachodniopomorskim. Minister Kowalczyk odpowiada
Szef resortu rolnictwa odniósł się do postulatów, przedstawianych przez rolników. Kowalczyk poinformował, że rząd zgodził się na obliczanie szkód w gospodarstwie z plonów rolnych, a nie tylko od całości upraw.
Odszkodowania za skutki suszy 2021
Przechodząc do kolejnego postulatu, a dokładniej rozwiązania problemu odszkodowań za skutki suszy w 2021 roku Kowalczyk wyjaśnił, że rząd ponownie przejrzy indywidualne wnioski dotyczące suszy. Zaznaczył, że jeżeli będzie istniała podstawa prawna do wypłaty odszkodowań, zostaną one wypłacone rolnikom.
– Jestem gotów do tego, sam wniosek bez dokumentacji nie może być zrealizowany – stwierdził Kowalczyk.
Szef resortu zaznaczył, że założenie traktowania gospodarstw do 300 ha w ten sam sposób jak te mniejsze do 30 ha byłoby niezgodne z europejską dyrektywą.
Czytaj również: Nabory z PROW 2022 – dotacje dla rolników w pierwszym półroczu
Protest rolników w woj. zachodniopomorskim
Odnosząc się do wciąż pogarszającej się sytuacji rolników, minister rolnictwa zwrócił uwagę, że rząd wprowadza tarczę antykryzysową. Tarcza obniży podatek VAT m.in. na:
- paliwo,
- środki ochrony roślin,
- nawozy,
- a także obniży akcyzę na paliwo.
Wprawdzie tarcza ma obniżyć podatek VAT na nawozy, jednak ceny nawozów nadal nie spadły do poziomu z poprzedniego roku. Jak tłumaczy minister Kowalczyk mamy do czynienia ze wzrostem cen z powodu wzrostu cen gazu. Omawiając postulaty rolników, wspomniał również, że na początku tego roku, premier Mateusz Morawiecki zwrócił się do KE o zgodę na dofinansowanie zakupu nawozów, jednak do tej pory nie otrzymał odpowiedzi.
Minister odniósł się do postulatu rozłożenia spłaty kredytu na zakup gruntu w ratach na 25 lat. Według Kowalczyka, można opracować system wydłużania tego terminu z uwzględnieniem lat, w których spłata kredytu była zawieszona.
Gospodarze, którzy protestowali w województwie zachodniopomorskim podsumowali protest rolników w regionie
Ponadto szef resortu ogłosił, że tempo budowy holdingu spożywczego zostało znacznie przyśpieszone.
Zakupiliśmy udziały w TUW Pocztowym, budujemy ofertę ubezpieczeniową. Mam nadzieję, że w drugiej połowie lutego wyjdziemy z ofertą ubezpieczeniową, korzystną dla rolników, z dopłatą z budżetu 2/3 do składki ubezpieczeniowej. Chcemy by ubezpieczenia były kompleksowe, łącznie ze skutkami suszy i pozostałych ryzyk.
Podsumowanie – protest rolników w woj. zachodniopomorskim
Jak podsumowuje zachodniopomorska „Solidarność” RI, w proteście wzięło udział 900 rolników, 474 traktory i 210 samochodów wyjechało na drogi w 13 powiatach.
Komitet Protestacyjny Rolników Województwa Zachodniopomorskiego zapowiedział już kolejne manifestacje. Mają się one odbyć 5 i 6 lutego br. Najpierw protest ma ruszyć w jednej połowie regionu – szczecińskiej, a kolejnego dnia – części koszalińskiej.
Przeczytaj również: Okresowe zmiany w podatku VAT w rolnictwie
Źródło: Bankier.pl
