Sztab Kryzysowy Rolników zawiązany! Rolnicy gotowi do dyskusji

fot. opzzrior.org

Sztab Kryzysowy Rolników jest reakcją na wciąż pogorszającą się sytuację polskiej wsi. Niskie ceny skupu płodów rolnych, nietrafione ustawy, opieszałość a wręcz bezradność rządu w rozwiązywaniu palących problemów wywołało reakcje obronne rolników.

Sztab kryzysowy rolników – siła w jedności

Sztab Kryzysowy Rolników to reprezentacja producentów z różnych stron sceny politycznej polskiej wsi. Ta nowa inicjatywa została powołana 23 listopada. W jej skład wchodzą: przedstawiciel Krajowej Rady Izb Rolniczych (Wiktor Szmulewicz), AgroUnii (Michał Kołodziejczyk), branży futrzarskiej (Szczepan Wójcik), reprezentant OPZZ Rolników i Organizacji Rolniczych (Sławomir Izdebski).

Kryzysowy Sztab Rolników – Spotkanie S. Izdebskiego z Marszałkiem T. Grodzkim

fot. OPZZ

Kto boi się rolników?

Przedstawiciele wsi reprezentujący Sztab Kryzysowy Rolników zaproponowali zorganizowanie debaty publicznej, podczas której chcieli zaprezentować stan polskiego rolnictwa. Okazało się jednak, że nie wszyscy są zainteresowani złą sytuacją ekonomiczną polskiej wsi. Marszałek Sejmu – Elżbieta Witek nie wyraża zgody na debatę publiczną, którą chcieli przeprowadzić reprezentanci rolników. Inaczej reaguje na prośbę Sztabu Senat. Marszałek – Tomasz Grodzki, dostrzega potrzebę podjęcia poważnej dyskusji na tematy nurtujące rolników i zaprasza ich do Senatu. – Dzisiaj możemy zapowiedzieć, że taka debata odbędzie się 11 grudnia, tutaj w gmachu Senatu – powiedział Sławomir Izdebski.

Ministrów trzech

Po wysłuchaniu opinii dwóch byłych i obecnego ministra rolnictwa, nikogo już nie zdziwi fakt, że zawiązał się Sztab Kryzysowy Rolników. Niepokój rolników o swoją przyszłość jest jak najbardziej uzasadniony.

Jurgiel o Arandowskim:

(…)spuścizną po ministrze Ardanowskim są nieprawidłowości i zaniedbania, które – prędzej czy później – wyjdą na jaw i będą ciążyły na ocenie rządu PiS, o ile w porę nie zostaną ujawnione i ukarane. Wobec tego proszę Pana Premiera o przeprowadzenie kontroli i przekazanie opinii publicznej informacji… .

Ardanowski o Jurgielu i Pudzie:

– …nie chciałbym, by skończył (Minister Puda) jak Minister Jurgiel, odrzucony przez rolników, obśmiany przez media, odwołany ze względu na spadające poparcie dla PiS na wsi… .

Minister Puda

Minister Puda był sprawozdawcą projektu nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, przewidującej m.in. likwidację hodowli zwierząt futerkowych i ograniczającej ubój rytualny, który będzie możliwy tylko na potrzeby miejscowych grup religijnych. A oto jego ocena hodowców: -… to biznes, który polega na tym, że hoduje się zwierzę i obdziera się je ze skóry. Potem te skóry się sprzedaje i to jest całe sedno tego biznesu… . Sztab Kryzysowy Rolników zajmie się z pewnością tzw. piątką Kaczyńskiego.

Rady Jurgiela dla ministra Pudy

Krzysztof Jurgiel oczekuje, że nowy minister sporządzi min. raport dotyczący stanu rolnictwa oraz „zlikwiduje nadużycia w administracji rolnej”. Rolnicy stracili już jednak cierpliwość, czego wyrazem jest powołanie do życia Sztabu Kryzysowego Rolników. Pozostaje mieć nadzieję, że jest to skuteczne działanie na rzecz wsi.

Rolnicy drugiej kategorii

Prezes KRIR Wiktor Szmulewicz przyznaje, że polscy rolnicy byli sceptyczni jeśli chodzi o wejście naszego kraju do UE. Z perspektywy czasu okazało się, że odnieśli oni sukces. Podkreślił również, że polskie rolnictwo nie mogłoby się rozwijać bez rynków europejskich. – Dzięki Unii Europejskiej staliśmy się europejskimi farmerami, takimi, jakimi zawsze chcieliśmy być. Dzisiaj boimy się, że będziemy członkami drugiej kategorii w UE – ocenił.

– Spodziewaliśmy się, że będziemy walczyć o większe dopłaty i większe prawa, ale tego, że się cofniemy, nie spodziewaliśmy się – zaznaczył. Szmulewicz apeluje do polityków, by pamiętali, że najważniejsze jest dobro kraju, a polityka zagraniczna powinna być realizowana ponad doraźnymi interesami. Wygląda na to, że Sztab Kryzysowy Rolników ma więcej spraw do załatwienia!

Sztab Kryzysowy Rolników obnaża prawdę

Najnowsza inicjatywa rolników jest bardzo niewygodna dla rządzących. Polska wieś chce upublicznienia prawdy dotyczącej przede wszystkim klęsk żywiołowych, chorób, czy sytuacji panującej na rynkach zbytu. Bardzo dobitnie mówi o tym Sławomir Izdebski: – Opinia publiczna musi poznać prawdę, co dzieje się w polskim rolnictwie. Nie może być tak, że telewizja publiczna pokazuje mityczne miliardy, które płyną na wieś. Rzeczywistość jest inna... . Zastanawia się również, dlaczego Rząd nie pozwala na to, aby w dyskusji wzięły udział związki zawodowe.

Sztab Kryzysowy Rolników zaprasza

– Zapraszamy pana prezydenta, pana premiera, ministra rolnictwa, ministra środowiska oraz szefów komisji. Podczas tej debaty pokażemy, jak rzeczywiście wygląda stan polskiego rolnictwa. Takie zaproszenie do rozmów w Senacie najważniejszym osobom w Państwie wysyła Sławomir Izdebski.

O protestach rolników pisaliśmy już sporo na stronach agrofakt.pl. Artykuł, który wzbudzał duże zainteresowanie dotyczył październikowych blokad rolniczych organizowanych przez AgroUnię.

Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!