Zjednoczenie środowiska rolniczego pod skrzydłami Prezydenta? Może się udać
W Pałacu Prezydenckim odbyło się pierwsze spotkanie z przedstawicielami rolników i organizacji branżowych. Celem jest zjednoczenie środowiska rolniczego. Pod auspicjami Prezydenta RP Karola Nawrockiego rolnicy z różnych stron sceny politycznej i różnych branż po raz pierwszy od dawna rozmawiali o przyszłości polskiej wsi.
Spotkanie zorganizowane zostało przez Kancelarię Prezydenta. Jego gospodarzami byli minister Mateusz Kotecki oraz doradca prezydenta Tomasz Obszański. W wydarzeniu wzięło udział ponad pięćdziesięciu przedstawicieli związków i stowarzyszeń rolniczych. Obecni byli także byli ministrowie rolnictwa. Co ważne — przy wspólnym stole w Pałacu zasiedli obok siebie liderzy organizacji, którzy w przeszłości wspierali nawet kontrkandydatów obecnego prezydenta. Jednak tym razem wszyscy zgodzili się, że dla dobra polskiego rolnictwa potrzebna jest współpraca ponad podziałami.
Spis treści
Zjednoczenie środowiska rolniczego ponad podziałami u Prezydenta RP
W debacie udział wzięli przedstawiciele największych związków zawodowych i izb rolniczych, a także mniejszych stowarzyszeń i inicjatyw lokalnych. Spotkanie pokazuje, że zjednoczenie środowiska rolniczego jest możliwe nawet przy tak dużej liczbie organizacji. Mianowicie obecnie mówi się o ponad 120 związkach działających w całej Polsce.
Były minister rolnictwa Robert Telus podkreślił w rozmowie z naszym portalem, że do tej pory brakowało wspólnej platformy działania.
Środowisko rolnicze zostało rozbite. Jest tak wiele związków branżowych, a dodatkowo protesty i ich brutalne potraktowanie sprawiły, że rolnicy poczuli się zlekceważeni. Dlatego inicjatywa prezydenta pod przewodnictwem ministra Tomasza Obszańskiego jest moim zdaniem dobrą inicjatywą. Łączy nas jedno — interes polskiego rolnika — powiedział nam Robert Telus.
Zjednoczenie środowiska rolniczego może sprawić, że głos polskich rolników będzie silniejszy na forum krajowym i unijnym. Warunkiem jest konsolidacja, gdyż ponad 120 organizacji rolniczych indywidualnie się nie przebije
Wyzwania przed polskim rolnictwem
Podczas obrad rolnicy wskazali główne zagrożenia i problemy, z którymi zmaga się wieś. Dyskutowali o niskich cenach skupu, wysokich kosztach produkcji, biurokracji i nieuczciwym imporcie. Najwięcej uwagi poświęcili jednak wyzwaniom międzynarodowym.
Robert Telus wyliczał trzy najważniejsze kwestie:
Najważniejsze dziś to sprawa umowy Mercosur, kwestia Ukrainy oraz Indii. Do tego dochodzą mniejsze środki we Wspólnej Polityce Rolnej. Jeśli nie uda nam się zatrzymać Mercosur i uregulować spraw z Ukrainą, problemy poszczególnych branż staną się jeszcze większe — zaznaczył były minister rolnictwa.
Polityk skrytykował także brak działań obecnego rządu. Według niego Polska zmarnowała pół roku swojej prezydencji i nie wykorzystała jej do obrony interesów rolnictwa. Wszystko przez to, że ówczesny minister rolnictwa, dr Czesław Siekierski nie miał wsparcia ze strony premiera.
Donald Tusk prowadzi całkowicie inną politykę. Siekierski nie mógł wiele zrobić, bo premier się nie godził. Premier nigdy nie okazywał miłości do polskiego rolnictwa. No chyba że jest to miłość bezobjawowa — opiniuje Telus.
Zjednoczenie środowiska rolniczego — nadzieja w Prezydencie RP
Uczestnicy spotkania, jak relacjonuje dla nas były minister, zgodnie podkreślali, że rolnicy potrzebują silnego patrona, który pomoże im mówić jednym głosem w debacie publicznej. Coraz więcej związków widzi tę rolę w Prezydencie Karolu Nawrockim.
Co pozytywne i dające nadzieję — na tym spotkaniu byli ludzie, którzy wcześniej wspierali kontrkandydata obecnego prezydenta. Nawet współorganizowali jego kampanię. Ale tym razem mówili nie partyjnie, lecz w interesie polskiego rolnictwa. I to jest największa wartość, że potrafimy się jednoczyć ponad podziałami — ocenił Telus.
Pod auspicjami Prezydenta ma rozpocząć się seria kolejnych spotkań, organizowanych przez ministra Tomasza Obszańskiego. Ich celem będzie nie tylko diagnoza problemów, ale i poszukiwanie realnych rozwiązań dla polskiej wsi.
Co inicjatywa dużego pałacu oznacza dla rolników?
To pierwszy spotkanie w Pałacu Prezydenckim pokazało, że istnieje przestrzeń do dialogu o polskim rolnictwie ponad polityką. Zjednoczenie środowiska rolniczego może sprawić, że głos polskich rolników będzie silniejszy na forum krajowym i unijnym. Dyskusja o przyszłości rolnictwa ma być kontynuowana. Dlatego też oczekuje się szerszej reprezentacji związków i stowarzyszeń branżowych.
Źródło: KPRP
Często zadawane pytania (FAQ): Zjednoczenie środowiska rolniczego pod skrzydłami Prezydenta?
Jakie były główne cele spotkania w Pałacu Prezydenckim?
Głównym celem spotkania było zjednoczenie środowiska rolniczego oraz stworzenie platformy do dialogu między różnymi organizacjami rolniczymi w Polsce.
Kto brał udział w spotkaniu?
W spotkaniu uczestniczyło ponad pięćdziesięciu przedstawicieli związków zawodowych, izb rolniczych oraz mniejszych stowarzyszeń lokalnych. Obecni byli także byli ministrowie rolnictwa.
Jakie są główne problemy, z którymi boryka się polska wieś?
Rolnicy wskazali na niskie ceny skupu, wysokie koszty produkcji, biurokrację oraz nieuczciwy import jako główne zagrożenia dla polskiego rolnictwa.
Czemu zjednoczenie środowiska rolniczego jest tak ważne?
Zjednoczenie jest istotne, aby głos polskich rolników był silniejszy zarówno na forum krajowym, jak i unijnym. Współpraca pozwala na efektywniejsze reprezentowanie interesów rolników.
Jakie będą dalsze kroki po tym spotkaniu?
Po spotkaniu planowane są kolejne dyskusje, które mają na celu diagnozę problemów oraz poszukiwanie realnych rozwiązań dla polskiego rolnictwa.
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!
