Jesienne zwalczanie chwastów w zbożach! [REPORTAŻ]

Jesienne zwalczanie chwastów w zbożach ozimych to istotny zabieg. Ma on za zadanie zapewnić prawidłowy wzrost roślinom oraz eliminację konkurencji ze strony chwastów. Przeczytaj reportaż z gospodarstwa i dowiedz się jaki herbicyd sprawdzi się jesienią!

Odwiedziliśmy Gospodarstwo Rolne „Chlew-Pol” w Juszczynie, w województwie dolnośląskim, gdzie o ochronie herbicydowej upraw zbożowych rozmawialiśmy z jednym ze współwłaścicieli Panem Dariuszem Tubisem. Przekonaj się jakie są korzyści z jesiennego zabiegu i dlaczego nie warto z niego rezygnować!

Reklama

Sprawdzone odmiany zbóż to podstawa

Pan Dariusz Tubis jeden ze współwłaścicieli Gospodarstwa Rolnego Chlew-Pol w Juszczynie

fot. Małgorzata Srebro

W Gospodarstwie Rolnym „Chlew Pol” uprawia się 1100 hektarów. Prawie 600 hektarów stanowią uprawy zbożowe w tym pszenica ozima i jęczmień ozimy. Pszenicę ozimą uprawia się na 500, a jęczmień ozimy na 80 hektarach. Jak mówił nasz rozmówca Pszenicę ozimą uprawiamy na cele konsumpcyjne, natomiast jęczmień ozimy z przeznaczeniem na paszę. Gdyż w naszym gospodarstwie prowadzimy także hodowlę trzody chlewnej. W gospodarstwie zazwyczaj uprawia się 5-6 sprawdzonych odmian pszenicy ozimej. – Oczywiście nie stronimy od nowości, co roku testujemy 3-4 nowe odmiany tego zboża – dodał Pan Dariusz Tubis. Natomiast w przypadku jęczmienia ozimego paszowego jest to zazwyczaj jedna sprawdzona odmiana z pobliskiej hodowli.

Uprawa podstawą przy jesiennym zwalczaniu chwastów w zbożach

Podstawą skuteczności jesiennego zabiegu herbicydowego jest prawidłowo uprawione pole pod nowe zasiewy zbóż ozimych

Zboża uprawiane są na glebach mozaikowych klasy 3 a do 6. Pod pszenicę ozimą przeznaczane są najlepsze stanowiska. Natomiast na najsłabszych wysiewany jest jęczmień ozimy paszowy. Zapytaliśmy Pana Dariusza jakie uprawy stanowią przedplon dla zbóż – Pszenicę ozimą uprawiamy zazwyczaj po rzepaku ozimym, który jest drugą co do wielkości uprawą w naszym gospodarstwie. Czasami zdarza się, że wysiewamy ją również po kukurydzy. Jeśli mowa o jęczmieniu paszowym to przedplonem tej uprawy jest rzepak ozimy, a w tym roku soja – komentował. Gleba pod uprawy zbożowe przygotowywana jest w systemie bezorkowym. Wyjątek stanowią pola po kukurydzy gdzie zawsze wykonywana jest tradycyjna uprawa orkowa. – Aby jesienne zwalczanie chwastów w zbożach przebiegło pomyślnie, przede wszystkim należy zadbać o prawidłowe przygotowanie pola. Ciężko skutecznie zwalczyć niechciane gatunki, gdy na polu jest pełno grud. Dlatego pierwszym zabiegiem od którego zaczynamy walkę z chwastami jest prawidłowa uprawa – podkreślał nasz rozmówca.

Jesienne zwalczanie chwastów w zbożach

Tegoroczne siewy zbóż nie należały do najłatwiejszych, szczególnie na Dolnym Śląsku gdzie w dalszym ciągu niedobór wody jest widoczny. – Niestety na naszym terenie dalej trwa susza, na szczęście po siewie zbóż wystąpiły niewielkie opady deszczu, które pozwoliły na równomierne wschody pszenicy i jęczmieniakomentował Pan Dariusz Tubis. Pszenica ozima z pierwszych siewów powoli wschodzi. Jednak w tej uprawie przyjdzie jeszcze chwilę zaczekać na zabieg herbicydowy. Jęczmień paszowy jest aktualnie w fazie 3 liści właściwych, więc zabieg będzie wykonywany w najbliższych dniach. Jak mówił nasz rozmówca – Zabieg herbicydowy w jęczmieniu paszowym pewnie wykonamy w tym lub przyszłym tygodniu. Czekamy na sprzyjające warunki, oraz odpowiednią fazę rozwojową chwastów, aby uniknąć ewentualnych poprawek wiosennych.

jesienne zwalczanie chwastów w zbożach

Zabieg herbicydem Bizon można wykonać od fazy 1 liścia zbóż do fazy widocznych 3 rozkrzewień (BBCH 11-23)

fot. Małgorzata Srebro

Skuteczny i sprawdzony sposób na chwasty jesienią

W Gospodarstwie Rolnym „Chlew Pol” od lat stosuje się jesienne zwalczanie chwastów w zbożach. Podstawę ochrony w tym okresie stanowi herbicyd Bizon. – Bizon stosujemy od kiedy został wprowadzony na rynek. Zachęcony dobrymi wynikami prezentowanymi na poletkach doświadczalnych postanowiłem go wypróbować. Byłem bardzo zadowolony z rezultatów, dlatego też na stałe zagościł w jesiennej strategii ochrony zbóż przed chwastami – mówił Pan Dariusz.

Jesienny zabieg herbicydem Bizon najlepiej wykonać po wschodach chwastów

Dodatkową zaletą na jaką zwrócił uwagę Pan Dariusz Tubis jest jego elastyczność w stosowaniu względem temperatury. Bizon skutecznie działa w zakresie 5-25 0C. – Dwa sezony temu, przyszło nam wykonać zabieg na późno sianej plantacji pszenicy ozimej, w bardzo trudnych warunkach. Obawiałem się o skuteczność zabiegu, bo temperatury były na pograniczu. Jak się okazało zupełnie nie potrzebnie, chwasty pomimo niskiej temperatury zostały zwalczone – komentował nasz rozmówca.

Bizon charakteryzuje się szerokim spektrum zwalczanych chwastów w tym zimujących i uciążliwych. – Największy problem w naszym gospodarstwie stanowią chwasty towarzyszące uprawie rzepaku ozimego, po których prowadzone są następnie uprawy zbożowe. Również samosiewy rzepaku są sporym problemem, na szczęście Bizon radzi sobie z nimi znakomicie – dodał pan Dariusz. Producent zwrócił uwagę również na dawkę herbicydu. Dzięki, której można łatwo i precyzyjnie obliczyć ile potrzeba preparatu na dane pole i trudno o pomyłkę.

Prezentowane informacje w zakresie środków ochrony roślin zawarte w serwisie www.agrofakt.pl nie zawierają pełnej treści etykiet-instrukcji stosowania. Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zwróć uwagę na zwroty wskazujące rodzaj zagrożenia oraz przestrzegaj środków bezpieczeństwa zamieszczonych w etykiecie.

Artykuł zawiera lokowanie produktu i ma charakter promocyjny.

Google NewsObserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *