Minister rolnictwa chce na posiedzeniu Rady Ministrów UE wystąpić z wnioskiem o przedyskutowanie konsekwencji wdrożenia przez Polskę dyrektywy PE w sprawie redukcji emisji niektórych rodzajów zanieczyszczenia, w tym metanu.
Między Radą, Komisją Europejską i Parlamentem Europejskim jest również negocjowany kształt dyrektywy NEC. To właśnie ona w wskazuje na konieczność redukcji w dłuższej perspektywie emisji m.in. amoniaku, a w kształcie proponowanym przez KE także metanu. Ma to nastąpić poprzez stosowanie niskoemisyjnych praktyk w zakresie chowu zwierząt, tj. karmienia i utrzymania zwierząt, czy przechowywania i stosowania nawozów.
– Nasza opinia w tym temacie się nie zmienia. Poziom metanu jest zależny od liczby zwierząt. Wszelkie normy wprowadzą ograniczenia do produkcji. Na dzień dzisiejszy nie mamy czym zastąpić białka, a przecież wszyscy nie przestaną jeść mięsa. Poza tym nie rozumiem, dlaczego jest to wymagane od tak małego kraju jak Polska. Rosja, Chiny, czy Stany Zjednoczone nie mają takich zakazów. W konsekwencji do Polski zacznie być sprowadzane więcej ich towarów – mówi Henryk Dankowiakowski, Dyrektor Biura Małopolskiej Izby Rolniczej.
Poziom metanu jest zależny od liczby zwierząt. Wszelkie normy wprowadzą ograniczenia do produkcji.
Ministerstwo również konsekwentnie sprzeciwia się proponowanym wysokościom pułapów redukcyjnych w odniesieniu do amoniaku. W ocenie resortu są one zbyt ambitne i wiązałyby się z koniecznością poniesienia wysokich kosztów dostosowawczych.
Minister Krzysztof Jurgiel chce zwrócić uwagę na koszty dostosowań i utrudnienia, z jakimi wiązałoby się wdrożenie w polskich gospodarstwach rolnych praktyk zmniejszających wielkość emisji amoniaku, oraz na negatywny wpływ takich działań na konkurencyjność tego sektora produkcji.
Projekt dyrektywy NEC dotyczy realizacji długofalowej polityki UE w zakresie zanieczyszczeń powietrza (pyły, gazy) i odnosi się do osiągnięcia określonych poziomów redukcji emisji szeregu zanieczyszczeń. Efektem prowadzonych w okresie 2014–2015 prac w Radzie UE jest m.in. propozycja wyłączenia metanu (CH4) z projektu dyrektywy NEC, co oznacza, że w odniesieniu do tego gazu nie byłyby ustanawiane krajowe limity redukcji. Usunięcie zobowiązań odnośnie metanu było możliwe dzięki staraniom m.in. Polski, w tym resortu rolnictwa.
Dodaj komentarz