Owce zastąpią świnie? Szansa dla hodowców ze strefy ASF

Choć afrykański pomór świń nie zatacza w Polsce szerokich kręgów i udało się go zatrzymać w strefie ochronnej, walka z ASF trwa. W niedalekiej przyszłości planowane jest wygaszenie wszystkich hodowli trzody chlewnej z terenów zagrożonych ASF. To zła wiadomość dla hodowców, którzy będą musieli poszukać innego źródła zarobku. Czy owce to dobry kierunek?
Jeśli nie świnie, to co? Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi wpadło na pomysł, że zamiast trzody chlewnej rolnicy z woj. podlaskiego mogą hodować owce. I nie tylko z podlaskiego. Właśnie powstaje projekt „Programu odbudowy i zrównoważonego rozwoju owczarstwa”.
Dużą zaletą owiec jest fakt, że są one całkowicie niewrażliwe na wirusa afrykańskiego pomoru świń.
– Owce ze względu na swoją rolę w środowisku przyrodniczym i wiejskim, wartość dietetyczną i prozdrowotną mięsa, wysoką jakość wełny i skór, mogłyby zajmować znaczniejsze miejsce wśród gałęzi produkcji zwierzęcej w Polsce – informuje Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. – Przygotowywany „Program odbudowy i zrównoważonego rozwoju owczarstwa w Polsce” będzie wskazywał sposoby i kierunki rozwoju chowu i hodowli owiec uwzględniając kompleksowe podejście do utworzenia pełnego łańcucha produkcyjnego: od stad hodowlanych, poprzez produkcję, ubój i przetwórstwo, aż do odbiorcy końcowego.
Dużą zaletą owiec jest fakt, że są one całkowicie niewrażliwe na wirusa afrykańskiego pomoru świń. To dobra wiadomość w sytuacji, gdy stale słyszymy o nowych przypadkach wykrycia ASF u dzików. Roznoszą one wirusa i zapewne nie da się zneutralizować ryzyka do zera. Owce nawet na terenach najbardziej zagrożonych wirusem radziłyby sobie świetnie.
Hodowla owiec może być również opłacalna. Wysokiej jakości jagnięcina jest bardzo popularna w krajach arabskich, nie byłoby więc problemu ze znalezieniem dla niej rynków zbytu. I to po bardzo dobrych cenach.

ktos kto to wymyslil nie ma pojecia o czym mowi poniewaz jest to zupelnie inny system utrzymania i budynki przygotowane profesjonalnie pod trzode nie nadaja sie na hodowle czego innego takie budynki sa to grube miliony natomiast do owiec starczy tylko dach i sciolka ze slomy pare zlobow i koryt. nie mozliwe jest przerobienie profesjonalnej tuczarni albo porodowki na hodowle owiec