Poprawka o uboju rytualnym drobiu – Oświadczenie Ardanowskiego

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że nastąpi poprawka o możliwym uboju rytualnym drobiu. W związku z tym, rolnicy zaczęli zastanawiać się dlaczego drób jest ważniejszy, niż bydło. Oświadczenie w tej sprawie wydał także były minister rolnictwa – J.K. Ardanowski.

Wokół poprawki narosło sporo szumu medialnego po tym jak na jej temat wypowiedział się prezes zarządu spółki Cedrob S.A. – Andrzej Goździkowski, w wywiadzie opublikowanym 13 października dla portalu wpolityce.pl.

Piątka dla zwierząt

Prezes Cedrob S.A. odpowiadając na pytanie redaktora portalu wpolityce.pl – „Minister Ardanowski podnosi też argument, że Piątka dla Zwierząt rozregulowuje cały ekosystem polskiego rolnictwa. Ile w tym prawdy?”, zwraca uwagę – W pierwotnej wersji ustawy, tak. Dlatego trudno się dziwić protestom. Po tych zmianach, które zapowiedziano, sektor drobiarski nie ucierpi. Jeśli chodzi o bydło, to powtórzę, że najlepiej je wywozić i dokonywać uboju rytualnego w miejscu docelowym. Oczywiście, ucierpią firmy, które zajmują się tym ubojem, natomiast hodowcy bydła znajdą, moim zdaniem, sposoby poradzenia sobie z tą sytuacją. Mam nadzieję, że nie stracą.  

W wywiadzie wyraża również opinię o działaniach byłego ministra rolnictwa J.K. Ardanowskiego, która odnosiła się m.in. do zwalczania ASF – Ministrowi Ardanowskiemu, niestety nie wszystko się udało. Chodzi m. in. o zwalczanie ASF-u, czego skutki ponoszą dziś rolnicy. To jest prawdziwa przyczyna tego, że np. hodowcy trzody chlewnej wychodzą na ulice, te protesty nie wynikają z Piątki dla Zwierząt. Na wywiad dość szybko zareagował były minister rolnictwa wydając oświadczenie.

Oświadczenie byłego szefa resortu ukazało się na stronie internetowej Radio Maryja 14 października. Już w pierwszym akapicie, Jan Krzysztof Ardanowski napisał, że właściciel największego w Polsce koncernu drobiarskiego Cedrob w wywiadzie dla portalu wpolityce.pl „niedwuznacznie zasugerował, że to on i grupa największych przetwórców drobiu stoją za wycofaniem się PiS z zakazu uboju religijnego drobiu”.

Oświadczenie Ardanowskiego

Oświadczenie Ardanowskiego porusza wiele wątków, nie tylko związanych z „Piątką dla zwierząt”. Czytamy w nim również, że właściciel Cedrob „jednoznacznie negatywnie oceniał program rolny PiS oparty na wzmocnieniu i rozwoju mniejszych gospodarstw chłopskich, uważając to za anachronizm i utrzymywanie skansenu.”

Z takim stwierdzeniem nie zgadza się były minister rolnictwa i uważa, że – siłą polskiej wsi były i powinny pozostać gospodarstwa rodzinne, prowadzące rolnictwo zrównoważone. Takim gospodarstwom państwo powinno na różne sposoby pomagać i pakiet szerokiej pomocy dla tych gospodarstw w ostatnich latach był wdrażany.

Poprawka o oboju rytualnym drobiu

Były szef resortu rolnictwa uważa, że poprawka o uboju rytualnym drobiu powstała dzięki właścicielowi Cedrob. – Pan Goździkowski, który powoływał się zawsze na swoje zasługi dla PiS i znajomości w partii, jak „lisek chytrusek” załatwił ubój dla drobiu, bo to jego interes, ale już bagatelizuje zakaz uboju rytualnego bydła, każąc wysyłać żywe zwierzęta do krajów, gdzie jest zapotrzebowanie na mięso halal – napisał w oświadczeniu były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski.

Źródła: RadioMaryja.pl, wpolityce.pl

Całą treść oświadczenia można przeczytać na stronie Radia Maryja. J. K. Ardanowski: O co chodzi z poprawką rządu wobec uboju rytualnego drobiu?

Wywiad z prezesem spółki Cedrob S.A. dostępny jest wpolityce.pl. Prezes Cedrobu Andrzej Goździkowski: „Protesty rolników nie wynikają z Piątki dla Zwierząt”. Ważna rozmowa o rolnictwie i nie tylko.

Czy artykuł był przydatny?

Kliknij na gwiazdkę, by zagłosować

Ocena 4.1 / 5. Liczba głosów 39

Na razie brak głosów. Możesz być pierwszy!

Planujesz zakup ciągnika rolniczego?Zobacz Wypełnij ankietę!

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Komentarze
  1. Avatar Rolniczka pisze:

    Każdemu kto wpadnie na pomysł wysyłania żywego bydła do krajów muzułmańskich aby tam dokonać uboju rytualnego zalecam obejrzenie filmu dokumentalnego „prawdziwe oblicze transportu zwierząt”. Jakim trzeba być sadystą żeby skazywać te zwierzęta na kilkudniowy transport bez picia i jedzenia w upale, podczas gdy sam ich ubój w miejscu docelowym jest dopiero prawdziwym barbarzyństwem. W krajach muzułmańskich, gdzie kobieta nie ma prawie żadnych praw, zwierzę nie ma ich w ogóle i jest traktowane w spisób haniebny. Tam, te zwierzęta są przed śmiercią po prostu torturowane. Jeśli my nie widzimy uboju rytualnego na własne oczy i nie pozwalamy na to w kraju, to nie znaczy że on się nie odbywa. Znacznie bardziej humanitarnym rozwiązaniem jest ubój rytualny w Polsce, bo zwierzęciu nie dokłada się niepotrzebnych cierpień w transporcie i w Polsce nikt dodatkowo się nad nimi nie znęca.

    • Avatar Wojtek z Ublika pisze:

      W pełni się zgadzam z Rolniczką. Również jestem rolnikiem i z niepokojem czekam, kiedy zakażą hodowli koni rzeźnych. Oburzające, że PiS próbuje przeforsować ustawę uderzającą w rolników, a jeszcze bardziej, że są lepsze i gorsze zwierzęta. Drób będzie można ubijać rytualnie, ale bydła już nie. Panie Kaczyński, nie ma lepszych i gorszych zwierząt. Wszystkie zasługują na godne życie i taką samą godną śmierć. Rolą państwa jest dopilnowanie, aby zwierzęta miały godne warunki życia i śmierci, a nie narzucanie własnej ideologii. Ideologię można promować, a nie wprowadzać siłą. Wydawało mi się, że te czasy już mamy za sobą.