Zabieg na płatek w rzepaku — czyli ochrona okołokwitnieniowa
Zgnilizna twardzikowa to podstępna choroba, która praktycznie nie ma sobie równych pod względem strat i trudności, jakie sprawia rolnikom uprawiającym rzepak. Patogen szczególne zagrożenie sieje w okresie kwitnienia rzepaku. Dlatego tak ważna jest ochrona okołokwitnieniowa, tzw. zabieg na płatek. Wielu nurtuje jednak pytanie: Czym wykonać zabieg na płatek w rzepaku? Odpowiadamy/podpowiadamy/radzimy…
Czym najlepiej ochronić rzepak przed patogenami porażającymi roślinę w okresie kwitnienia? Co na płatek w rzepaku wybrać, aby najskuteczniej ochronić przyszły plon i uniknąć ogromnych strat?
Spis treści
Zabieg na płatek w rzepaku — w jakim celu?
Obecnie areał rzepaku ozimego zajmuje w Polsce ponad milion hektarów. Przy czym dla wielu gospodarstw jest to uprawa o znaczeniu strategicznym. Bardzo dobre notowania cenowe w sezonie 2022 spowodowały, że rzepak wrócił na pola, na których ostatnio rosły inne rośliny w płodozmianie. Jednak w wielu miejscach pojawił się po raz pierwszy.
Bez względu na sytuację rzepak ozimy to roślina, która wymaga profesjonalnego podejścia i kompleksowego spojrzenia na aspekty nawożenia i ochrony chemicznej.
Wiosenna ochrona, czyli nie tylko zabieg na płatek w rzepaku
Przebywanie rzepaku ozimego na polu przez blisko 11 miesięcy niesie ze sobą dużą ilość zagrożeń. Dlatego w okresie kwitnienia rzepaku musimy zwrócić szczególną uwagę na kilka aspektów.
Przede wszystkim jest to czas, w którym szkodniki takie jak słodyszek rzepakowy, pryszczarek czy chowacz podobnik mogą w relatywnie krótkim czasie wyrządzić spore szkody. Dlatego ważny jest w tym czasie regularny monitoring, korzystanie z raportów o zagrożeniach i wymiana informacji pomiędzy rolnikami z różnych regionów. To pozwala w miarę szybko i efektywnie śledzić rozwój sytuacji i być przygotowanym w odpowiednim czasie do zabiegu.
Należy w tym okresie oczywiście za każdym razem zwracać szczególną uwagę na bezpieczeństwo owadów zapylających, które są sprzymierzeńcami rolnika w walce o wyższy plon. W momencie wykonywanie zabiegu insektycydowego lub łączonego z innymi preparatami w żaden sposób nie wolno powodować zagrożenia dla zapylaczy. Dbałość o wysoką skuteczność, jak i bezpieczeństwo są tu nierozłączne.
Kiedy wykonać zabieg na płatek w rzepaku?
Kolejny ważny aspekt ochrony to zbieżność czasu kwitnienia rzepaku z rozwojem struktur rozsiewających poważne zagrożenie dla uprawy rzepaku. Mianowicie apotecjów grzyba Sclerotinia sclerotiorum, z których rozsiewane są zarodniki workowe zgnilizny twardzikowej.
Zgnilizna twardzikowa to podstępna choroba praktycznie niemająca sobie równych pod względem strat i trudności, jakie sprawia rolnikom. Wystarczy zaledwie 1% porażonych łodyg, aby na plantacji powstały znaczne szkody, które ekonomicznie będą już odczuwalne. Specyfika rozwoju choroby ma to do siebie, że jej największe zagrożenie zbiega się z pełnią kwitnienia rzepaku.
To właśnie wtedy zarodniki osiadają na płatkach kwiatowych pełnych cukrów i wraz z nimi opadają w głąb łanu. Zatrzymując się w kątach liściowych lub na łodygach są pierwotnym źródłem infekcji. Jeśli do niej dojdzie, patogen rozwijając się, niszczy cały rdzeń łodygi i odcina życiodajny transport do łuszczyn. Choroba infekuje i rozwija się tym szybciej, im: większa wilgotność panuje w łanie oraz gdy temperatura nie przekracza 25°C. Sprzyja jej także słabe nasłonecznienie. Podczas gdy silne w sposób naturalny skraca żywotność zarodników.
Kluczowy moment ochrony przed tym właśnie zagrożeniem przypada w pełni kwitnienia, czyli w fazie BBCH 65 (gdy na pędzie głównym mamy powyżej 50% rozwiniętych kwiatów). Na podstawie wieloletnich doświadczeń wiemy, że jest to najlepszy czas na zabieg na płatek w rzepaku. Uzyskujemy wtedy największą skuteczność ochrony fungicydowej.
Najskuteczniejszy fungicyd, czyli… Czym wykonać zabieg na płatek w rzepaku?
Do zabiegu zalecamy wybór nowego fungicydu Treso, który cechuje się ponadprzeciętną skutecznością. Jego nowy mechanizm działania jest zupełnym zaskoczeniem dla grzybów porażających rzepak. Poza rzepakiem fungicydem tym można chronić rośliny małoobszarowe, których całkiem sporo znalazło się w etykiecie produktu.
Zastosowanie Treso w rekomendowanej dawce 0,5 kg/ha pozwala zapewnić roślinom skuteczną i długotrwałą ochronę. Utrzymanie zdrowej plantacji na ostatnim etapie sprzyja uzyskaniu wysokiego plonu oraz znacznie ułatwia zbiór równomiernie dojrzewającego i stojącego łanu rzepaku.
Rolnik osiągający wysokie i stabilne plony rzepaku zauważa różnicę, konieczną do ich uzyskania.
- Po pierwsze zawsze wykonuje zabieg fungicydem w optymalnym do tego terminu.
- Przy czym używa większych ilości wody, aby doskonale pokryć ogromną masę roślin rzepaku.
- Używa do zabiegu rozpylaczy drobno- lub średniokroplistych, aby nanieść na wszystkie części kwiatów i łodyg fungicyd.
- Nie wykonuje przedwcześnie zbioru, a dopiero po osiągnięciu pełnej dojrzałości również dolnych łuszczyn. Zdrowy łan rzepaku może bowiem zdecydowanie dłużej stać na polu. Do tego nie jest narażony na ryzyko osypywania się podczas końcowego procesu dojrzewania.
Zdrowe łodygi oraz łuszczyny są tu kluczowe dla osiągnięcia jak najlepszej satysfakcji finansowej z poniesionej pracy i nakładów. Krótko mówiąc, zastosowanie nowego fungicydu Treso idealnie wpasowuje się w każdy program ochrony.
Zabieg na płatek w rzepaku — na początku i w pełni kwitnienia
Ze względu na czas wykonania zabiegu wczesnowiosennego może upłynąć nawet do 6 tygodni, kiedy rzepak wejdzie w fazę pełni kwitnienia. W związku z tym nowym trend, jaki obserwujemy w gospodarstwach to dwuzabiegowa technologia ochrony okołokwitnieniowej. Takie podejście pozwala na pełną kontrolę sprawcy zgnilizny twardzikowej.
W tej technologii ochrony polecamy zastosować:
- na początku kwitnienia Amistar Gold Max w dawce 0,8 l/ha. Pozwoli to w pełni wykorzystać plonotwórcze właściwości, jakie daje Technologia Amistar w postaci efektu zieloności.
- oraz kontynuować skuteczną ochronę przed chorobami w intensywnie rosnącym łanie. Sam wybór następnego zabiegu (w fazie pełni kwitnienia) będzie bardziej komfortowy i niezależny od zmian pogody. Przy czym doskonale sprawdzi się tutaj wymieniony wyżej preparat Treso.
Technologia dwuzabiegowa jest szczególnie polecana dla gospodarstw o krótkim płodozmianie z rzepakiem oraz stosujących uproszczone technologie uprawy gdzie więcej resztek pożniwnych znajduje się na powierzchni gleby.
Prezentowane informacje w zakresie środków ochrony roślin zawarte w serwisie www.agrofakt.pl nie zawierają pełnej treści etykiet-instrukcji stosowania. Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zwróć uwagę na zwroty wskazujące rodzaj zagrożenia oraz przestrzegaj środków bezpieczeństwa zamieszczonych w etykiecie.
Artykuł zawiera lokowanie produktu i ma charakter promocyjny.
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!