Zagrożenie pryszczycą w Polsce – działania prewencyjne rządu

fot. agrofakt

Zagrożenie pryszczycą w Polsce nie jest już tylko hipotetyczne – to realne ryzyko, które wymaga natychmiastowych działań. Zarówno rząd, jak i hodowcy muszą podjąć wspólne wysiłki, aby utrzymać kraj wolny od choroby.

Pryszczyca, wysoce zakaźna choroba wirusowa zwierząt parzystokopytnych, stanowi poważne zagrożenie dla polskiego sektora hodowlanego. W obliczu wykrycia ognisk tej choroby w krajach sąsiednich, polski rząd podjął zdecydowane kroki w celu ochrony krajowej hodowli.​

Zagrożenie pryszczycą w Polsce staje się coraz bardziej realne. Choć obecnie nie wykryto ognisk na terytorium naszego kraju, sytuacja w Europie wymaga pełnej mobilizacji. Pryszczyca, jako jedna z najgroźniejszych chorób zakaźnych zwierząt parzystokopytnych, może doprowadzić do ogromnych strat ekonomicznych. Dlatego konieczne jest szybkie, skoordynowane działanie ze strony władz, lekarzy weterynarii oraz samych hodowców.

Decyzje podjęte podczas posiedzenia Rady Ministrów

1 kwietnia 2025 roku, podczas posiedzenia Rady Ministrów, premier Donald Tusk ogłosił intensyfikację kontroli na granicach z Niemcami, Czechami i Słowacją. Celem tych działań jest zapobieżenie przeniknięciu pryszczycy na terytorium Polski. Premier podkreślił, że wszystkie transporty zwierząt oraz produktów pochodzenia zwierzęcego z tych krajów będą poddawane rygorystycznym kontrolom. Transporty z regionów dotkniętych pryszczycą nie będą wpuszczane do Polski.

Kontrolujemy granice przede wszystkim ze Słowacją, bo zagrożenie stamtąd jest największe. Podjęliśmy dzisiaj decyzje, że będziemy intensyfikować kontrole na granicy nie tylko ze Słowacją, ale także z Czechami i z Niemcami. Prewencyjnie badane i kontrolowane są wszystkie bez wyjątku transporty, które do Polski docierają na razie z tych trzech krajów. Transporty z regionów ogarniętych pryszczycą w ogóle nie będą dopuszczone do Polski – Premier Donald Tusk.

Cały rząd skoncentrowany jest na działaniu, które ma zapobiec przeniesieniu się pryszczycy do Polski. […] Dziękuję za podjęte działania, które wyprzedziły działania Unii Europejskiej. Te działania przyniosły jak dotąd dobre efekty. Nie stwierdzono u nas żadnego przypadku – mówił premier Donald Tusk

fot. KPRM / facebook

Aktualna sytuacja epidemiologiczna

Do tej pory w Polsce nie odnotowano przypadków pryszczycy, co jest efektem skutecznych działań prewencyjnych. Jednakże, sytuacja w krajach sąsiednich budzi niepokój:

• Pryszczyca w Niemczech: Pierwsze ognisko pryszczycy wykryto w styczniu 2025 roku w Brandenburgii.​
• Ogniska pryszczycy na Węgrzech: W marcu 2025 roku potwierdzono przypadki choroby w komitacie Győr-Moson-Sopron.​
• Pryszczyca na Słowacji: Do końca marca 2025 roku zgłoszono pięć ognisk pryszczycy, głównie w południowej części kraju, co skłoniło władze do wprowadzenia stanu wyjątkowego. ​

Znaczenie bioasekuracji w sytuacji pryszczycy

W obliczu zagrożenia pryszczycą, kluczowe jest przestrzeganie zasad bioasekuracji w gospodarstwach hodowlanych. Obejmuje to m.in. ograniczenie dostępu osób postronnych, dezynfekcję sprzętu i odzieży, kontrolę paszy i wody oraz regularne monitorowanie stanu zdrowia zwierząt. Rolnicy powinni być czujni i natychmiast zgłaszać wszelkie podejrzenia wystąpienia choroby odpowiednim służbom weterynaryjnym. ​

Aby obronić gospodarstwa przed pryszczycą, rolnicy muszą wdrożyć skuteczne środki bioasekuracji:

• Po pierwsze ogranicz dostęp do gospodarstwa osobom z zewnątrz.
• Po drugie, izoluj nowe zwierzęta przez 21 dni.
• Ponadto używaj wyłącznie sprawdzonej paszy i czystej wody.
• Jak również, regularnie dezynfekuj sprzęt, buty i odzież.
• Bezwzględnie obserwuj stado i reaguj natychmiast.

Co zrobić w razie podejrzenia wystąpienia pryszczycy?

Jeśli hodowca zaobserwuje objawy sugerujące pryszczycę – niezwłocznie powinien powiadomić lekarza weterynarii lub powiatowy inspektorat. Tylko szybka interwencja umożliwia ograniczenie zasięgu choroby.

Inspekcja Weterynaryjna przypomina, że w przypadku zauważenia objawów sugerujących pryszczycę, hodowca ma obowiązek natychmiast poinformować lekarza weterynarii. Wczesne wykrycie i szybka reakcja mogą znacząco ograniczyć ryzyko rozprzestrzenienia się choroby. Dlatego każdy sygnał musi być traktowany poważnie. Władze weterynaryjne pozostają w pełnej gotowości, prowadzą monitoring, a także są w stałym kontakcie z odpowiednikami w krajach UE.

Rząd wzmacnia kontrole, rolnicy stosują bioasekurację

Rząd RP, w obliczu zagrożenia pryszczycą w krajach sąsiednich, podjął zdecydowane działania mające na celu ochronę polskiego sektora hodowlanego. Intensyfikacja kontroli granicznych oraz ścisłe przestrzeganie zasad bioasekuracji w gospodarstwach to kluczowe elementy strategii prewencyjnej. Wspólne wysiłki rządu i hodowców mają na celu utrzymanie Polski wolnej od pryszczycy.

Zagrożenie pryszczycą w Polsce powinno być traktowane z pełną powagą. Rząd działa zdecydowanie, ale to rolnicy i lekarze weterynarii znajdują się na pierwszej linii obrony. Wspólna odpowiedzialność i konsekwentne stosowanie zasad bioasekuracji pozwolą utrzymać bezpieczeństwo polskiej hodowli. Każde gospodarstwo ma dziś kluczową rolę do odegrania – nie tylko dla własnego dobra, ale też dla całego sektora rolno-spożywczego.

Więcej faktów o zagrożenie pryszczycą w Polsce

• Polska nadal utrzymuje status kraju wolnego od pryszczycy.
• Sytuacja u sąsiadów wymaga maksymalnej czujności.
• Działania prewencyjne pozwalają uniknąć kosztów ekonomicznych i środowiskowych.
• W 2001 r. w Wielkiej Brytanii wybito ponad 6 mln sztuk zwierząt.
• Obecne ogniska w Europie mogą prowadzić do podobnego scenariusza bez skutecznej profilaktyki.

Gdzie śledzić komunikaty na temat pryszczycy?

Aktualne informacje na temat zagrożenia pryszczycą publikują :

• Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi: gov.pl/web/rolnictwo
• Główny Inspektorat Weterynarii: wetgiw.gov.pl
• Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa: gov.pl/web/arimr

Zagrożenie pryszczycą w Polsce

Na koniec, warto podkreślić, że Polska od wielu lat utrzymuje status kraju wolnego od pryszczycy. Utrata tego statusu wiązałaby się z ogromnymi konsekwencjami gospodarczymi i wizerunkowymi. Międzynarodowe doświadczenia pokazują, jak tragiczne mogą być skutki zaniedbań. W 2001 roku w Wielkiej Brytanii wybito ponad sześć milionów zwierząt, a łączne straty oszacowano na ponad osiem miliardów funtów. Dlatego, jak w swoim komunikacie podkreśla ARiMR, konieczne jest maksymalne zaangażowanie wszystkich stron w działania profilaktyczne.

Źródła: ARiMR, KPRM, MRiRW, GIW

Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!