Zbiory kukurydzy na kiszonki: ustal termin żniw!

Ostatnie tygodnie, choć nie sprzyjały właścicielom pól zbożowych, wyjątkowo dobrze wpłynęły na plantacje kukurydzy. W większości regionów kraju kukurydza z przeznaczeniem na kiszonkę jest już gotowa do zbioru. Ci, którzy wciąż czekają na zbiór, muszą pamiętać, by odpowiednio ustalić termin. Jak to zrobić?

Rolnicy koszący kukurydzę na kiszonkę muszą bardzo dobrze trafić z terminem zbioru. Kukurydza musi mieć bowiem odpowiednią zawartość suchej masy, mieszczącą się w przedziale 3035%. Zbyt wczesny lub za późny zbiór niekorzystnie wpływa zarówno na jakość przygotowywanej kiszonki, jak i na jej wartości odżywcze. Im więcej suchej masy, tym trudniejsze jest też samo przeprowadzenie żniw.

W niektórych miejscach trwają już kukurydziane żniwa, a w innych rolnicy są w pełnej gotowości do wyjazdu w pole.

Tomasz Zalewski z KPODR

– Wczesne odmiany kukurydzy już zaczynają przekraczać optymalny termin do zbioru, natomiast odmiany średnio-wczesne oraz średnio-późne osiągną dojrzałość w ciągu najbliższych kilku dni – mówi Tomasz Zalewski z Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Minikowie. – W niektórych miejscach trwają już kukurydziane żniwa, a w innych rolnicy są w pełnej gotowości do wyjazdu w pole. Trzeba się spieszyć, bo przekroczenie terminu zbioru spowoduje, że kukurydza będzie zbyt sucha. A to przekłada się na trudności z jej rozdrobnieniem czy ubiciem przed zakiszeniem.

Kiszonka przygotowana ze zbyt suchego ziarna jest najczęściej zbyt lekko ubita, co powoduje, że dość szybko rozwija się w niej pleśń oraz drobnoustroje chorobotwórcze. Staje się więc bezużyteczna jako pasza. Opóźnienie terminu zbioru kukurydzy może więc we efekcie spowodować spore straty ekonomiczne.

Aktualne informacje o zbiorach kukurydzy: Zbiory kukurydzy opóźnione na Dolnym Śląsku

Powiązane:

Google NewsObserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *