Ceny Malin. Jak wyglądają perspektywy na rok 2022?
Ceny malin w ubiegłym roku na świecie skoczyły w sposób, który zszokował cały rynek. Na taką sytuację błyskawicznie reaguje Ukraina. Jakie perspektywy stoją przed rynkiem mrożonych malin w 2022 r.?
Nikt nie spodziewał się w 2021 r., że ceny malin będą tak duże, choć pierwsze symptomy pojawiły się na Ukrainie już na początku lata 2021. W tym okresie ceny mrożonych malin były wyższe od tych z roku poprzedniego o 1,5 raza, a później tylko rosły. W związku z tym perspektywy rozwoju branży na Ukrainie przedstawił prezes Ukraińskiego Stowarzyszenia Producentów Owoców i Warzyw Taras Basztannik.
Spis treści
Jakie ceny malin na Ukrainie?
W czerwcu–lipcu 2021 r. eksportowe ceny malin wynosiły średnio 3,5 euro/kg. W następnych miesiącach rosły one, aż do poziomu 5–5,50 euro/kg na początku października. Przyczyną tego był duży popyt, który utrzymywał się przez dłuższy czas. Obecnie ceny nieco spadły, ponieważ nie ma już takiej gorączki zakupowej, jaka napędziła ceny jesienią. Trudniej jest sprzedać maliny, w szczególności duże ich partie, liczące 60–100 ton.
Mimo to zdaniem prezesa Basztannika, ceny maliny do rozpoczęcia nowego sezonu utrzymają się na wysokim poziomie, aczkolwiek popyt na nie będzie niższy.
Eksport – szansą dla producentów malin
Rosnące ceny malin na światowych rynkach spowodowały, że wiele krajów ograniczyło import. Jednak niektóre, jak np. Japonia, zwiększają ilość kupowanych owoców. Zdaniem analityków East-Fruit kraj ten może zwiększyć import o 25% pod względem wartości i o 5% ilościowo. Ich zdaniem Japonia jest dobrym, stabilnym rynkiem, który ponadto cały czas rośnie. Najwięcej owoców, łącznie 65–70% na tamtejszy rynek w 2021 r. dostarczyły Chile i Serbia. Za nimi uplasowały się Nowa Zelandia i USA, które odpowiadają za 12% japońskiego importu malin. Po około 2% wysłały Dania, Polska i Francja. Jednak na ten rynek nie dotarła jeszcze Ukraina.
Kolejnym krajem, który zwiększał import malin, jest Rosja. Pod względem wzrostu importu zajęła ona w ubiegłym roku drugie miejsce na świecie. W minionym sezonie nasi wschodni sąsiedzi sprowadzali głównie reeksportowane przez Białoruś owoce z Ukrainy i Unii Europejskiej. Przyczyn upatrywać należy przede wszystkim w niższych zbiorach malin w Serbii, która uprzednio była najważniejszym dostawcą tych owoców do Rosji. Osłabioną pozycję Serbii wykorzystały kraje pokroju Mołdawii czy Kirgistanu a nawet takie, które dotychczas nie eksportowały tam owoców. Ceny malin miały na to duży wpływ. Na rosyjski rynek swoje transporty wysyłały: Gruzja, Kazachstan, Maroko, a także Uzbekistan, który kupował te owoce na eksport w Tadżykistanie.
Z kolei Ukrainie udało się wyeksportować pierwsze partie malin do Stanów Zjednoczonych i do Kanady. Jednak większość wyprodukowanych na Ukrainie malin trafiła do Polski, skąd były one reeksportowane do innych krajów.
Liderzy eksportu i importu malin
W roku ubiegłym to Ukraina była liderem wzrostu malin na świecie. Duża część ukraińskiej produkcji malin trafiła do Polski. A ta z kolei okazała się być liderem wzrostu importu, wykazując go zarówno w ujęciu ilościowym, jak i samej wartości zakupionych owoców. Jednak duża część importowanych owoców była reeksportowana do innych krajów. Wśród nich największymi odbiorcami okazały się Niemcy, Belgia i Holandia.
Reasumując, mimo że ceny malin utrzymują się na wysokim poziomie, to popyt na nie w najbliższym czasie nie spadnie. W okresie niskich cen malin na świecie wielu wytwórców półproduktów zwiększyło w swojej ofercie aromaty, przeciery, wypełniacze z malin. W związku z tym w portfolio wielu firm pojawiły się produkty z malinami. Obecnie te przedsiębiorstwa nie mogą szybko zmniejszyć oferty. Jak widać, przed producentami malin otwiera się kolejny, dobry sezon.
Zobacz również:
https://www.agrofakt.pl/aktualne-ceny-truskawek/
Ceny malin w sezonie 2022
źródła: www.fresh-market.pl, www.east-fruit.com
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!