Co oznacza Zielony Ład? Minister rolnictwa o zmianach

Wielu rolników obawia się wprowadzenia rozwiązań Europejskiego Zielonego Ładu. Obawy związane z Zielonym Ładem wyrażają również organizacje rolnicze. W czasie czwartkowej konferencji w Senacie minister rolnictwa Henryk Kowalczyk odniósł się do wątpliwości polskich rolników. – Jest możliwość wprowadzenia zmian do Krajowego Planu Strategicznego – powiedział. Co oznacza Zielony Ład? Jak łączy się z Krajowym Planem Strategicznym? Odpowiadamy!

Konferencja, która odbyła się w senacie, zorganizowana została pod hasłem „Zielony Ład w rolnictwie a realizacja Krajowego Planu Strategicznego”. W dyskusji wzięli udział m.in. wicemarszałek Senatu Marek Pęk, przewodniczący senackiej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, senator Jerzy Chróścikowski. A także Komisarz ds. rolnictwa UE Janusz Wojciechowski oraz minister rolnictwa Henryk Kowalczyk.

Reklama

Zielony Ład i obawy rolników

W czasie konferencji zarówno minister rolnictwa, Henryk Kowalczyk, jak i komisarz ds. rolnictwa UE, Janusz Wojciechowski odnieśli się do obaw wyrażanych przez organizacje rolnicze i samych rolników. Rolnicy obawiają się, że niektóre wymogi, które stawia Zielony Ład przed nimi, mogą być trudne do spełnienia.

Zielony Ład

Janusz Wojciechowski podkreślił, iż Zielony Ład nie jest prawem, a programem, strategią. © Adobe Stock

Janusz Wojciechowski podkreślił, iż Zielony Ład nie jest prawem, a programem, strategią. Zawiera on różne założenia, które, jak wyjaśnił komisarz UE, nie muszą być zrealizowane w pełni. Ze strategii Zielonego Ładu nie wynikają bezpośrednio obowiązki dla rolników, lecz, jak wyjaśniał Wojciechowski, zachęty, służące do realizacji określonych celów.

Minister rolnictwa Henryk Kowalczyk przyznał, iż Europejski Zielony Ład „może być odbierany przez rolników w sposób niepokojący”. Dodał jednak, że idea Zielonego Ładu jest dobra. Obawy mogą zaś budzić poszczególne zapisy.

Dodatkowo Janusz Wojciechowski wyjaśnił, że ogólne zapisy planu mogą różnić się od zapisów, które pojawią się w poszczególnych krajach. – Przykładowo: Komisja Europejska założyła, że 25 proc. gruntów w UE będzie pod uprawami ekologicznymi. Polska zapisała w Krajowym Planie Strategicznym, że będzie to 7 proc. i jest na to zgoda – powiedział Wojciechowski.

Czytaj również: Europejski Zielony Ład szanse i zagrożenia

Co z ograniczeniami stosowania nawozów i środków ochrony roślin?

Jedną z kwestii, która najbardziej wzbudza emocje rolników, jest plan ograniczenia stosowania nawozów. Jednak jak podkreślono na konferencji, kwestia ta „pozostaje w sferze deklaracji politycznych i nie ma jeszcze żadnych rozporządzeń wykonawczych”.

Inaczej jest w przypadku zapowiadanej redukcji stosowania środków ochrony roślin. Tutaj pojawił się już konkretny projekt Komisji Europejskiej.

– Pomysł KE dotyczący 50-procentowej redukcji środków ochrony roślin został przez nas oprotestowany i dzięki naszym staraniom wsparło nas 18 państw członkowskich – powiedział Henryk Kowalczyk. Dodał jednak, że nie jest to jeszcze większość blokująca projekt. Choć nadal trwają rozmowy w krajach członkowskich i temat jest otwarty.

Czytaj również: Europejski Zielony Ład w Polsce ważniejszy, niż problemy rolników?

Co oznacza Zielony Ład dla rolników?

Europejski Zielony Ład to unijna strategia „zrównoważonego wzrostu sprzyjającego włączeniu społecznemu” – jak pisze o EZŁ Komisja Europejska.

Celem tego przedsięwzięcia jest zaś stymulowanie gospodarki, poprawa stanu zdrowia ludzi i jakości ich życia oraz troska o przyrodę. Co więcej, Europejski Zielony Ład jest jednym z elementów odbudowy gospodarki po pandemii covid-19. Ma także przekierować Europę na ścieżkę zrównoważonego rozwoju.

Zgodna z założeniami Zielonego Ładu ma być Wspólna Polityka Rolna UE. Natomiast poszczególne kraje mają za zadanie wprowadzić zgodny z WPR swój własny Krajowy Plan Strategiczny, czyli KPS.

– Przyjęliśmy już ustawę wprowadzającą KPS dla WPR na lata 2022–2027, potrzebne są jeszcze rozporządzenia – powiedział w czasie czwartkowego spotkania minister Kowalczyk.

Minister poinformował przy tej okazji, iż w związku z tym napłynęło bardzo dużo uwag związanych z wdrożeniem Zielonego Ładu. Ministerstwo jest w trakcie ich analizowania.

– Musimy pamiętać o jednym – mamy określoną pulę środków i ona musi być podzielona po jak najszerszych konsultacjach – powiedział Kowalczyk. Dodał również: – Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi pracuje nad tym, aby podzielić te środki w wypracowanym jak najszerzej porozumieniu.

Źródło: MRiRW

Google NewsObserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Komentarze
  1. Verto pisze:

    Jak wiadomo diabeł tkwi w szczegółach. Obawy budzą właśnie te szczegóły i brak konkretów na dzień dzisiejszy.