Przymusowe przejście z KRUS do ZUS – Ciuciubabka z rolnikiem?
Rolnicy zajmujący się dodatkowo prowadzeniem choćby niewielkiej działalności gospodarczej tracą możliwość ubezpieczenia w KRUS. Takie rozwiązanie może zacząć obowiązywać od 2022 roku. Rolnik – „biznesmen” podlegać ma obowiązkowemu ubezpieczeniu w ZUS. Taki obrót sprawy i przejście z KRUS do ZUS z pewnością spowoduje likwidację wielu drobnych biznesów powołanych, aby polepszyć warunki życia rolniczych rodzin.
Gospodarze, zwłaszcza ci, którzy prowadzą mniejsze gospodarstwa, zachęcani byli do podejmowania pozarolniczej działalności gospodarczej. Chętni do prowadzenia drobnego biznesu otrzymywali wsparcie z PROW na tworzenie pozarolniczych miejsc pracy. Jak zareaguje teraz na zmiany ok. 70 tys. rolników prowadzących dodatkową działalność?
Przeczytaj również: Z ZUS do KRUS. Ucieczka przed Polskim Ładem?
Spis treści
Przejście z KRUS do ZUS – obecny stan prawny
Obowiązujący dziś stan prawny, zgodnie z ustawą o ubezpieczeniu społecznym rolników, nie dyskryminuje rolników podejmujących działalność pozarolniczą.
Pozarolniczą działalność gospodarczą producentów rolnych reguluje art. 5 ustawy. Ogólnie mówiąc, rolnik lub domownik, podlegający ubezpieczeniu nieprzerwanie przez co najmniej 3 lata, rozpoczynając działalność gospodarczą nadal podlega temu ubezpieczeniu. Nie ma powodu do zmiany ubezpieczyciela, gdy spełniane są jednocześnie warunki zawarte w przepisach o ubezpieczeniu społecznym rolników.
Przejście z KRUS do ZUS – nie ma takiego obowiązku
Podejmując działalność gospodarczą, będąc jednocześnie ubezpieczonym w KRUS, trzeba liczyć się z dopełnieniem poniższych warunków.
- rolnik składa w KRUS oświadczenie o kontynuowaniu ubezpieczenia. Na złożenie dokumentu ma 14 dni od rozpoczęcia działalności.
- gospodarz nadal prowadzi działalność rolniczą w gospodarstwie o pow. powyżej 1 ha. Poza tym nie jest pracownikiem i nie pozostaje w stosunku służbowym. Oprócz tego nie ma ustalonego prawa do emerytury lub renty ani świadczeń z ubezpieczeń społecznych.
- kwota należnego podatku dochodowego za poprzedni rok podatkowy od przychodów z pozarolniczej działalności gospodarczej nie przekracza kwoty granicznej. Wynosi ona w 2021 roku 3604 zł.
Wylewanie dziecka z kąpielą?
Przymusowe przejście z KRUS do ZUS spowoduje likwidację wielu drobnych biznesów powołanych, aby polepszyć warunki życia rolniczych rodzin.
Intencja rządzących polega na wyeliminowaniu z KRUS przedsiębiorców posiadających ziemię, ale których podstawowym źródłem utrzymana jest działalność gospodarcza. Chodzi tu o to, że przedsiębiorcy mający status rolnika unikają płacenia wysokich składek w ZUS.
Jednak jeśli nowelizacja, o której niedawno donosiły media wejdzie w życie a rolnicy prowadzący niewielką działalność gospodarczą stracą możliwość ubezpieczenia w KRUS – uderzy to również w „prawdziwych” rolników. Bulwersuje to środowisko rolnicze. Rzecz w tym, że nie 700 zł kwartalnie w KRUS, ale ponad 1400 zł miesięcznie w ZUS będą musieli najprawdopodobniej od przyszłego roku zapłacić rolnicy prowadzący niewielkie biznesy. Chodzi o m.in. przetwórnie płodów rolnych, sklepy wiejskie, masarnie, gospodarstwa agroturystyczne itd. To już tradycyjne tzw. wylewanie dziecka z kąpielą, zainicjowane przez rząd. Rolnicy i związkowcy takiemu rozwiązaniu mówią – NIE.
Przeczytaj również: Emerytura z ZUS a dopłaty bezpośrednie
Przymusowe przejście z KRUS do ZUS uderzy w rolników
O ile ukrócenie nieuczciwego podejścia do ubezpieczeń społecznych ma akceptację społeczną, to karanie przy okazji rolników jest zwyczajnie nieakceptowalne. Zainicjowane w ramach PROW działania zachęcające rolników do prowadzenia drobnej działalności gospodarczej z pewnością są dobrą inicjatywą. Zmiana przepisów, zmuszająca kilkadziesiąt tysięcy producentów rolnych, którzy dali się namówić na działalność pozarolniczą do przejścia na ZUS uderzy w interesy rolników. Przymusowe przejście z KRUS do ZUS z pewnością spowoduje likwidację wielu drobnych biznesów powołanych, aby polepszyć warunki życia rolniczych rodzin.
Przeczytaj również: Dopłaty po śmierci rolnika – komu przysługują?
Ale należy zlikwidować ten cały KRUS. Płaca cwniaczki grosze a zarabiaja tysiące. Dość nierównego traktowania obywateli. Każdy na niech uczciwie odprowadza składki.
Syna wywalili z Krusu 12 lat temu do ZUS i dobrze zrobili.ZOSTAŁ milionerem
POZDRAWIAM SEDDECZNIE ZE WSI
Baju baju. Jakie małe biznesy dla poprawienia trudnej sytuacji gospodarstw?? To są zwykli przedsiębiorcy, przestańmy oszukiwać. Idzcie na dowolny targ w Polsce. Wszyscy na KRUSIe, handlują ciuchami butami , owoce warzywa w hurcie, wielkie dostawczaki, towaru na pace z giełdy za 30 tys złotych i oni są drobnymi ciułaczami tak???
I bardzo dobrze. Na krusie jeżdżą na taxi i zanizaja ceny i są nieuczciwa konkurencja dla taksówkarzy
Dzień dobry jestem przedsiębiorcą i zajmuje się usługami budowlanymi przyjeżdża do mnie firma wykonawcza robić schody z drewna i trakcie pracy mówię do gościa do szefa co dzisiaj zus 1400 miesięcznie nadmieniam że tylko za siebie bo jeżeli macie tylko jednego pracownika to 2650 miesięcznie on mi mówi nie płace jestem na krusie 233 zł miesięcznie bo kupiłem sobie ziemię i jestem farbowanym rolnikiem na którą jeszcze mam dopłaty do hektara 1000 zł czyli płacą ci za to że mam ziemię,szkoda że nie płacą mi za to że mam działki ,dopłaty do nasionek, VAT za paliwko odbieram ,kredycik na ciągnik max 2% plus dofinansowanie , susza odszkodowanie powódź odszkodowanie,asf odszkodowanie,ptasia grypa odszkodowanie dzik zje kukurydze odszkodowanie na maszyny dofinansowanie przepiszesz gospodarstwo na dziecko 300000 tyś na koncie następnie 100000 zł od państwa dla młodego rolnika na stert założysz fotowoltaikę lub kolektory słoneczne dofinansowanie plus zwolnienie z podatku rolnego i tak dalej i słyszę tylko jedno panie bida na wsi wykończyć nas chcą wykończyć panie chcą a w garażach piękne bryki z dofinansowania . Reasumując gość płaci 2800 na rok za ubezpieczenie a ja jako przedsiębiorca płacę 16 800 na rok za ubezpieczenie i jak zachorujemy obydwoje na tego samego raka to dostaniemy takie same leki czy to jest fer.
Przedsiębiorcy wobec rolników są dyskryminowani w Polsce, ponieważ rolnicy mają uprzywilejowaną pozycję. To się musi skończyć raz na zawsze! Ja jako przedsiębiorca nie będzie utrzymywał rolnika, ponieważ ten ma 4 hektary i nie płaci składek NFZ itp. Każdy musi płacić stosownie do swoich dochodów, a nie darmoszka i przywileje.
I bardzo dobrze,dlaczego ja mając taką sama działalność gospodarczą,a nie mam ziemi musze płacić ZUS, a inny tylko KRUS.Jaka to sprawiedliwość. Już dawno powinno być skrócone.Skladki zdrowotne jakie rolnik płaci,a jakie ja?
To nie chodziło o drobne biznesy ale o dofinansowanie do maszyn przypomnę że było to 50% nie więcej niż 100 tys zł. I wyłudzenie vatu.
I bardzo dobrze śmieją się w twarz że mają firmy a grosze płacą. Zus im otworzy oczy i zobaczą jak to jest. Biedny rolnik a traktor za miljon go stać nie wspomnę o reszcie urządzeń.
Dalej niech popierają PIS
PiS rolnikow wykonczy robi to od dojścia do władzy A ci nadal jak w amoku ich popieraja
PiS ewidentnie niszczy rolnikow A ci jak w amoku ich popieraja
Tego typyu ubezpieczenie powinno juz dawna zniknac . Powinno byc dla rolnikow podkreslam dla rolnikow a nie np dla doroslych dzieci rolnika (pseldo majacego 1,1 ha) synowych,zienciow..Jezeli juz tak to ZUS powinien prowadzic specjalne ubezpieczenie ale nie kwota na kwartal 700 zl tylko popatrzyc ile placa wlasciciele malych firm lub jednoosobowych.
Jeżeli sprzedajesz np ziemniaki marchewke świnie itd czyli robisz cos związanego z rolą to jak najbardziej krus ale jak przychodzisz do miasta i robisz to co miastowy placisz ZUS koniec kropka
Jesteś rolnikiem a prowadzisz sklep, masz Taxi to idziesz na ZUS proste jak….