Premier Beata Szydło wygłosiła expose, wieczorem w Sejmie odbędzie się głosowanie w sprawie votum zaufania dla nowego rządu. Wiemy, co pani Premier planuje na najbliższe 100 dni pracy, a AgroFakt.pl sprawdził, z jakimi problemami zmierzy się Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi z Krzysztofem Jurgielem na czele.
Dwa w jednym, czyli superagencja
Połączenie agencji zmniejszy koszty i uprości wiele problemów związanych z biurokracją, jakie zgłaszają rolnicy. Chodzi o połączenie Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa z Agencją Rynku Rolnego w jedną superagencję, czyli Agencję Rozwoju Obszarów Wiejskich. W ten sposób PiS chce uporządkować administrację, zmniejszyć koszty i rozwiązać problemy rolników z biurokracją. Powstanie Agencji Rozwoju Obszarów Wiejskich z połączenia ARiMR z ARR będzie jednym z głównych priorytetów nowego ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela.
Pomysł narodził się już kilka lat temu. Politycy PiS wielokrotnie podkreślali, że jedna superagencja, z wydzielonymi pionami, na której czele będzie stał jeden prezes i zarząd, znacznie ułatwi życie wielu rolnikom. Henryk Kowalczyk, minister w KPRM, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów, podkreśla, że za takim rozwiązaniem przemawia fakt, że rola Agencji Rynku Rolnego w ostatnim czasie znacznie się zmniejszyła.
– Połączenie agencji zmniejszy koszty i uprości wiele problemów związanych z biurokracją, jakie zgłaszają rolnicy – dodaje Jan Krzysztof Ardanowski, poseł PiS.
Superagencja to pomysł, który nie spotkał się z aprobatą opozycji. Adam Szejnfeld, europoseł PO, twierdzi, że propozycja PiS to jedynie przykrywka dla obsadzenia administracji swoimi ludźmi.
Zapowiadane zmiany nie podobają się także Markowi Jakubiakowi z ruchu Kukiz’15.
Tymczasem były minister rolnictwa Marek Sawicki ostrzega, że powstanie jednej superagencji może spowodować więcej problemów niż korzyści.
– Nowa władza ma prawo próbować, wprowadzać zmiany. Ale chcę podkreślić, że mogą być problemy z płynnością płatności realizacją zarówno Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, jak i płatności bezpośrednich – uważa Sawicki.
Dodaj komentarz