Truskawki także w tym roku są nieco opóźnione. Jednak ciepła i dość wilgotna pogoda może sprzyjać chorobom. Jakim?
Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa ostrzega w woj. świętokrzyskim przed chrząszczem kwieciakiem malinowcem, a w woj. łódzkim już przed szarą pleśnią. Nieomylny to znak, że zbliża się sezon na truskawki.
– Na razie mało jest szkodników na naszym terenie – mówi Wiesława Kaczorek, specjalistka ds. produkcji owoców Świętokrzyskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Modliszewicach. – W Sandomierzu, bo tu jest mój rejon, aktualny stan plantacji truskawek jest bardzo dobry.
W Sandomierzu, bo tu jest mój rejon, aktualny stan plantacji truskawek jest bardzo dobry.
Niemniej jednak PIORiN przestrzega przed kwieciakiem malinowcem – chcrząszczem, który żeruje na liściach truskawek, wyjadając w nich małe, owalne dziurki. Główne szkody to podcięte szypułki pąków kwiatowych, które zwisają i opadają (w pąkach są jaja, a później brudnobiałe larwy).
– Lustracje na plantacjach przeprowadza się ok. 1–2 tygodnie przed kwitnieniem oraz po rozwinięciu się pierwszych kwiatów – informuje PIORiN. – Stwierdzenie obecności 2 chrząszczy strząśniętych z 200 kwiatostanów jest podstawą do zastosowania zabiegów zwalczających szkodnika.
Szarą pleśń należy zwalczać zabiegami w czasie kwitnienia truskawek.
– Szarą pleśń należy zwalczać zabiegami w czasie kwitnienia truskawek – przypomina Wiesława Kaczorek. – Ta choroba lubi wilgoć i ciepło.
Kontrole rozwoju szarej pleśni na plantacji truskawek należy przeprowadzać od początku kwitnienia do końca zbioru owoców. Pierwsze objawy najczęściej pojawiają się już w okresie kwitnienia, jednak najbardziej widoczne są na owocach.
W zwalczaniu choroby warto stosować nie tylko fungicydy, ale i metody agrotechniczne np: odpowiedni dobór stanowiska plantacji, właściwy przedplon, ściółkowanie truskawek oraz wygrabianie i usuwanie porażonych liści.
Dodaj komentarz