Ursus zamierza sprzedać dwa zakłady produkcyjne

fot. Ursus

Wygląda na to, że Ursus nadal żyje nadziejami. Aby uratować finanse spółki, władze rozważają sprzedaż dwóch zakładów produkcyjnych. Chodzi o fabrykę paszowozów w Opalenicy k. Poznania oraz placówkę wytwarzającą maszyny rolnicze i podzespoły do ciągników w Dobrym Mieście.

Pierwszy z zakładów miałby kosztować nie mniej niż 5,8 mln zł, a drugi – przynajmniej 20 mln zł. Decyzję co do ich przyszłości podejmą akcjonariusze firmy. Nadzwyczajne spotkanie w tej sprawie odbędzie się w Warszawie w poniedziałek, 4 listopada. Ostateczny głos ma należeć do przedstawiciela spółki Invest-Mot.

O tarapatach Ursusa pisaliśmy już wielokrotnie na łamach agroFaktu. Przypomnijmy, że długi polskiego producenta szacowane są na ok. 70 mln zł. Wśród planów uratowania jego finansów pojawiła się m.in. likwidacja fabryki w Lublinie, w wyniku której pracę mogło stracić przeszło 200 osób. Póki co ta zapowiedź nie została jednak zrealizowana.

Październik nie jest najłatwiejszym okresem dla spółki Ursus. Kilka dni temu upubliczniono bowiem informację, że PKO Bank Polski złożył wniosek o ogłoszenie jej upadłości. Zdaniem członków zarządu brak jednak przesłanek ku temu. Ciekawe, czy proponowany plan restrukturyzacji będzie w ogóle miał szansę się ziścić.

Źródło: kurierlubelski.pl

Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!