W wielu miejscach jest już po wykopkach. Wschodnie województwa naszego kraju to teren, gdzie ziemniaki w tym roku obrodziły. Czy nie ma z nimi problemów?
– Na naszym terenie jest już po wykopkach – mówi Krzysztof Kulik główny specjalista ds. roślin okopowych Podlaskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Szepietowie. – Pogoda podczas wykopków dopisała, było ciepło i sucho, więc rolnicy nie narzekali. Plony też są dobre.
Jak mówi specjalista, w tym roku pogoda sprzyjała uprawie ziemniaków.
Plony są wyższe niż w ostatnich latach, bo tym razem nie było suszy.
– Oczywiście, trzeba było pilnować terminu oprysków przeciw zarazie ziemniaczanej, ale innych kłopotów nie było – mówi Krzysztof Kulik. – W połowie lipca pojawiło się silne wtórne zachwaszczenie rzepaku, prawdopodobnie z powodu prawie codziennych deszczy.
Jest jednak jeden problem.
– Rolnicy zauważyli, że część ziemniaków gnije – mówi specjalista. – Wszyscy obawiamy się, jak uda się je przechować przez zimę. I to może być bardzo poważny problem.
Za to żadnych problemów z ziemniakami nie ma na Lubelszczyźnie.
– Ziemniaki wykopane, a rolnicy zadowoleni – mówi Benedykt Lipiński, główny specjalista ds. roślin okopowych Lubelskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Końskowoli. – Plony są wyższe niż w ostatnich latach, bo tym razem nie było suszy. Ziemniaki nam się udały!
Przeczytaj również:
Dodaj komentarz