Zimowe zwalczanie mączniaka jabłoni

W sezonie trzeba przeprowadzić kilka zabiegów fungicydowych przeciwko mączniakowi jabłoni. Aby zminimalizować ich liczbę, a jednocześnie uzyskać ekonomiczną oszczędność produkcji, zalecamy zimowe zwalczanie mączniaka jabłoni.
Mączniak jabłoni od kilku lat stanowi największe zagrożenie w sadach jabłoniowych. Zimowe zwalczanie mączniaka daje wymierne efekty ekonomiczne. Dowiedz się, kiedy dokładnie i w jaki sposób zwalczać chorobę zimą.
Spis treści
Mączniak jabłoni objawy
Grzyb Podosphaera leucotricha będący sprawcą mączniaka jabłoni, wywołuje objawy na wszystkich nadziemnych organach rośliny. Ma postać mączystego, nieco wojłokowatego nalotu białej grzybni z niewielkimi buławkowatymi wypukłościami. Ponieważ patogen rozwija się powierzchniowo, ściśle mówiąc zapuszcza ssawki tylko do komórek skórki, więc początkowo one ulegają zniszczeniu.
- I tak nalot grzybni występuje na liściach, w tym już na młodych, rozwijających się, zarówno na górnej, jak i dolnej ich stronie. Na skutek destrukcji chlorofilu, w obrębie nalotu widoczne jest zaczerwienienie skórki liścia. Zniszczona tkanka okrywająca pęka, odsłaniając drogę infekcji dla innych patogenów.
- Nalot pojawia się także na kwiatach. W efekcie porażenia płatki korony, kielich i pręciki sa zdeformowane, zielenieją. Nie dochodzi do zapylenia.
- Także pędy pokrywają się nalotem grzyba. Porażenie wierzchołkowej części pędu skutkuje deformacją liści, które przybierają kształt lancetowaty. Z czasem brązowieją i zasychają.
- Porażenie owoców prowadzi do pękania ich skórki. Na jabłku początkowo widoczne są siateczkowania powstałe na skutek korkowacenia rozpadających się komórek skórki. Opanowanie większej powierzchni owocu prowadzi do powstania znacznych placów pokrytych korkiem. Takie owoce błyskawicznie tracą turgor.
Na czym polega zimowe zwalczanie mączniaka?
Aby nie doszło do ww. objawów, generalnie — do ograniczenia plonu, zwalczanie mączniaka najlepiej rozpocząć już zimą. W efekcie takiego podejścia do ochrony likwidujemy znaczną ilość inokulum. To znaczy form patogenu, które po przezimowaniu dokonują infekcji pierwotnych.
Zimowe zwalczanie mączniaka jabłoni ma wiele zalet!
Po pierwsze — wykonuje się je w najmniej obłożonym pracą okresie. Po drugie — przy okazji cięcia zimowego jabłoni. I co najważniejsze, to zimowe zwalczanie mączniaka prowadzi się mechanicznie! Czyli nie wydaje się pieniędzy na: fungicyd i wodę do jego rozpuszczenia; paliwo do opryskiwacza. Nie wprowadza się dodatkowych, obcych związków chemicznych do środowiska. Nie poddaje się rośliny działaniu i kumulowaniu związków chemicznych.
Przy okazji cięcia zimowego wykonujemy więc cięcie fitosanitarne. Mianowicie usuwamy jednocześnie pędy o anormalnie wyglądającej korze. To znaczy najczęściej mającej biały kolor lub srebrzysty. Czasami na jej powierzchni widoczne są także czarniawe, niewielkie kuleczki.

Zimowe zwalczanie mączniaka polega na usuwaniu, przy okazji cięcia zimowego, fragmentów pędów biało lub srebrno przebarwionych. Różnica barwy zdrowej i chorej części jest wyraźna. Usuwając taki pęd, cięcie wykonujemy poniżej pąków, już w obrębie zdrowej kory, gdyż na wiosnę (zdjęcie z tego okresu) grzybnia masowo rozwinie się na formujących się liściach. A do tego dopuścić nie można!
Jeśli naszym zamiarem nie było usunięcie danego pędu, gdyż miał nam formować konstrukcję korony, lub krótkopędu, trzeba go poświęcić i usunąć. Pozbywamy się w ten sposób potencjalnego źródła zakażenia. Szczególnie że w pąkach z pewnością zimuje grzybnia, która uaktywni się już w momencie ich początkowego rozwoju.
Jeśli spora część drzewa uległa zakażeniu, radzę wyciąć tak dużo pędów, ile to tylko możliwe. Przy mniejszym porażeniu — wszystkie chorobowo zmienione fragmenty w koronie.
Oczywiście zimowe zwalczanie mączniaka to jeden z elementów walki z tą bardzo groźną chorobą ograniczającą plon i pogarszającą jego jakość. W kolejnych fazach sezonu zabieg chemiczny będzie nieunikniony. Jednak już w mniejszym zakresie, liczbie i częstotliwości. Warto przyglądać się więc pędom oraz poinstruować pracowników zatrudnionych do cięcia zimowego drzew o konieczności usuwania także takich chorych gałęzi. Ma to wymierny wynik ekonomiczny, środowiskowy i dla bezpieczeństwa żywności. Szczególnie zalecam go tym, którzy zawiesili sobie wysoko poprzeczkę, czyli produkują owoce bez pozostałości.
