Ceny jabłek: dlaczego jest tak tanio?
Podczas jednego ze spotkań Towarzystwa Rozwoju Sadów Karłowych głównym tematem były…ceny jabłek. Jak wyglądały ceny w ostatnim sezonie?
– Podczas spotkania o sytuacji na rynku jabłek mówiła dr Bożena Nosecka z Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej w Warszawie – informuje prof. Eberhard Makosz, prezes Towarzystwa Rozwoju Sadów Karłowych. – Według bilansu produkcji, zbiory jabłek w roku 2015 wyniosły ok. 4 mln t z czego 2,3 mln t przerobiono na różne przetwory. Eksport jabłek w sezonie 2015/16 wyniósł ponad 900 tys. t, w tym poza Europę tylko 35 tys. t (3,8 %).
Jak się okazuje, bardzo różne były ceny eksportowanych jabłek.
W cenach skupu jabłek eksportowych zanotowano tendencję spadkową.
– Najdroższe były jabłka eksportowane do Zjednoczonych Emiratów Arabskich (0,65 euro/kg), a najniższe w Bośni i Hercegowinie oraz Serbii (0,21 – 0,24 euro/kg) – mówi prof. Makosz. – W cenach skupu jabłek eksportowych zanotowano tendencję spadkową. W 2015 r. od maja do lipca ceny wyniosły średnio 1,80 zł/kg, rok później 0,80 zł/kg. Za jabłka przemysłowe, loco zakład, w listopadzie i grudniu 2015 roku płacono 0,40–0,50 zł/kg, a od początku 2016 roku do sierpnia 0,20–0,25 zł/kg.
Eksport jabłek w sezonie 2015/16 wyniósł ponad 900 tys. t, w tym poza Europę tylko 35 tys. t (3,8 %).
Które ceny były opłacalne?
– Po opłacalnych cenach skupu sprzedano ok. 20% jabłek przemysłowych i najwyżej 50% jabłek deserowych – mówi profesor. – W ostatnich 5 latach z krajowych i importowanych drzewek jabłoni założono ok. 25 tys. hektarów sadów o wyższym poziomie produkcyjnym. Za kilka lat, kiedy drzewa wejdą w okres pełnego owocowania, zbiory jabłek mogą wynieść co najmniej 4,5 mln t, a przy korzystnych warunkach atmosferycznych, nawet 5 mln t. Ale pamiętajmy, że potrzeby na jabłka deserowe wyniosą najwyżej 2,0 mln t.
Zdaniem profesora, jest już w naszym kraju grupa sadowników, która skutecznie wprowadza zmiany w sadach.
– Myślę, że ta grupa będzie się zwiększała i nadawała kierunek przyszłościowej produkcji jabłek w naszym kraju – dodaje prof. Makosz. – Przyszłość, także w produkcji jabłek, będzie należała do prawdziwych profesjonalistów.
Nie przegap:
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!
