Polska jest prawdziwą światową potęgą, jeśli chodzi o produkcję czarnej porzeczki. Dostarczamy ponad 53% porzeczek znajdujących się na światowym rynku. Uprawa tych owoców jest nie tylko korzystna dla plantatorów, ale też dla konsumentów.
Czarna porzeczka jest powszechnie spotykana zarówno na wielkich plantacjach towarowych, jak i na działkach czy w przydomowych ogródkach. Ten chętnie uprawiany w Polsce krzew ma wiele zastosowań i właściwości. W całej Europie od wieków używano soku z czarnej porzeczki w celach leczniczych – polecano go na gorączkę i bóle brzucha. Jej właściwości prozdrowotne warto też docenić dzisiaj.
– Czarna porzeczka jest wyjątkowo bogatym źródłem witaminy C, zawiera jej o wiele więcej niż cytryna – mówi Joanna Jaworska, dietetyczka z Olsztyna. – W 100 g świeżych owoców witaminy C jest 4 razy więcej niż wynosi dzienne zapotrzebowanie dorosłego człowieka. Czarna porzeczka zawiera tez sporo rutyny, kwercytyny i antyoksydantów, które korzystnie wpływają na funkcjonowanie organizmu.
Co prawda świeża czarna porzeczka jest dość kwaśna i cierpka, ale nie trzeba jeść jej na surowo. Z czarnych porzeczek można zrobić dżemy, nalewki, kompoty, soki, galaretki, a nawet wino. Możliwości jest sporo, dlatego na pewno każdy znajdzie swój sposób na porzeczkę.
Aby korzystać z prozdrowotnych właściwości czarnej porzeczki, nie trzeba być plantatorem na dużą skalę. To roślina, która nie ma dużych wymagań glebowych czy klimatycznych. Można ją bez obaw posadzić w przydomowym ogrodzie. Uprawa nie jest skomplikowana, wystarczy roślinę regularnie podlewać i raz na 2–3 lata przycinać stare pędy. Warto wybrać odmianę, która obficie owocuje, a jednocześnie jest odporna na szkodniki oraz choroby.
Dodaj komentarz