Kompleksowe zwalczanie chwastów w zbożach – sięgnij po Quelex Complex Pak
Kiedy zwalczać chwasty w zbożach – jesienią czy wiosną? Oto dylemat nurtujący plantatorów zbóż ozimych od lat. Ostateczna decyzja należy oczywiście do rolnika. Jednak może kilka argumentów ułatwi rozwiązanie problemu? Na pewno, jeśli poniższa rada zostanie wdrożona, wpłynie na kompleksowe zwalczenie chwastów w zbożach jednym zabiegiem. Przez to umożliwi optymalne przygotowanie się zbóż do zimowania.
Sytuacja na rynku towarów i usług jesienią 2021 r. nie napawa optymizmem. Oczywiście w niektórych branżach wynika z globalnego trendu, jak np. rosnące ceny paliw, energii. Odzwierciedleniem są wzrastające koszty artykułów, m.in. wykorzystywanych w produkcji rolniczej, w tym roślinnej. Ceny nawozów osiągają niebotyczny poziom, a paliwa – rekordowy. I to jeszcze nie koniec podwyżek.
Czysta oszczędność poprzez kompleksowe zwalczenie chwastów?
Przez drożejące paliwa wzrosną więc nie tylko ceny transportu towarów do produkcji rolniczej, ale samej produkcji. Tym bardziej w takiej sytuacji powinniśmy wykorzystywać wszystkie możliwości pozwalające na oszczędności, jakie tylko są możliwe. Zabiegi ochronne na polach roślin ozimych wykonać trzeba. W przeciwnym razie, straty plonu będą ogromne. Dlatego też załatwmy problem jednym zabiegiem herbicydowym, który pozwoli na kompleksowe zwalczenie chwastów uciążliwych w zbożach.
Jeden zabieg – jeden pak herbicydowy – jeden przejazd – jednego pracownika roboczogodziny.
I tylko efekt końcowy zaburza tę „jednostkę” – zwalczamy bowiem całą pulę chwastów, a nie jeden gatunek. To możliwe z wykorzystaniem Quelex Complex Pak!
Quelex Complex Pak – czyli skąd wyjątkowość zestawu?
W proponowanym zestawie handlowym (paku) mamy więc dwa herbicydy, oba dwuskładnikowe. Dlatego wykorzystując Quelex Complex Pak uzyskujemy mieszaninę zbiornikową czterech substancji czynnych. Synergizm tych związków gwarantuje kompleksowe zwalczanie chwastów zarówno jedno-, jak i dwuliściennych w zbożach ozimych. Takie rozwiązanie to jednocześnie pełna strategia przeciwdziałająca uodpornieniu się likwidowanej roślinności – czyli antyodpornościowa.
W skład zestawu wchodzą Quelex (zawierający florasulam – wg HRAC* grupa B i ArylexTM – grupa O) oraz Naceto SC (diflufenikan – grupa F1 i flufenacet – grupa K3). Każda więc z substancji należy do innej grupy HRAC, czyli wykazuje odmienny mechanizm działania wobec chwastów. Za to wszystkie cztery się uzupełniają. Nie ma więc możliwości braku skuteczności. Składniki środka Quelex są stosowane nalistnie, działają układowo (systemicznie). Komponenty Necato SC są związkami doglebowymi i nalistnymi. Diflufenikan działa kontaktowo, flufenacet – układowo.
Uwaga (!) – odroczone w czasie skuteczne kompleksowe zwalczenie chwastów jesienią
Informacja o tym, że dany herbicyd działa układowo, uzmysławia nam, że środek krąży w roślinie wraz z sokami, docierając nawet do organów, które nie zostały opryskane. Najszybciej proces rozprowadzenia i rozlokowania substancji układowej przebiega w temperaturze powyżej 12-15°C. Wówczas soki krążą w roślinie bardzo intensywnie. Gdy jest chłodniej – transport oczywiście przebiega (nawet przy 2°C), ale wolniej. W niższej temperaturze także rozkład chemiczny samej substancji jest spowolniony – przez co dłużej działa.
Właśnie dlatego należy się uzbroić w cierpliwość i nie wątpić w skuteczność ww. herbicydów. One działają, ale efekt jest odroczony w czasie. Zamieranie chwastów nastąpi po kilkunastu dniach lub kilku tygodniach, w zależności od temperatury środowiska. Sukcesywnie będziemy obserwować ich deformacje (zwijanie, skręcanie), przebarwienia, więdnięcie i zasychanie.
Era substancji działających parząco, natychmiastowo, ale chwilowo – minęła. Nowoczesne związki są dużo skuteczniejsze. „Zadają cios” precyzyjniej, subtelniej, bardziej wyrafinowanie, długo i – nieodwracalnie.
Kompleksowe zwalczanie chwastów wiosną czy jesienią?
Jeżeli na polach ozimych pszenic czy jęczmion jeszcze nie prowadzono zabiegów herbicydowych, warto to zrobić jesienią, niezwłocznie. Trzeba bowiem mieć świadomość, że chwasty dużo szybciej i łatwiej aklimatyzują się do warunków bytowania niż rośliny uprawne. Odmiana uprawna wprowadzana jest na stanowisko zupełnie sobie obce. Natomiast zbędna roślinność w uprawie to zazwyczaj gatunki przystosowane do panujących warunków glebowych i klimatycznych. Mają silniejszy system korzeniowy, dużo lepiej znoszą surową zimę i zdecydowanie szybciej regenerują się po niej. Ich wegetacja wiosną zaczyna się wcześniej niż zbóż. Nie warto więc z zabiegiem herbicydowym zwlekać do wiosny, kiedy pogoda często uniemożliwia wjazd opryskiwacza na pole. Kompleksowe zwalczenie chwastów jesienią, gdy są one jeszcze we wczesnych fazach wzrostu, zapobiegnie konkurencji z rośliną uprawną o siedlisko.
Odchwaszczanie zbóż dla zdrowia rośliny uprawnej
Każda, ponad normę, liczba roślin na metrze kwadratowym pola, to osłabienie wzrostu, a przez to zmniejszenie plonowania. Rośliny zaczynają ze sobą konkurować o wodę i składniki pokarmowe. U zacieniających się wzajemnie wolniej przebiega fotosynteza, przez co nie produkują one optymalnych ilości asymilatów. Zagęszczony łan trudniej przesycha po jesiennych opadach, mgłach czy silnej rosie. Takie warunki sprzyjają rozwojowi patogenów i infekcjom. Szkodniki łatwiej przemieszczają się z rośliny na roślinę.
Dlatego szczególnie jesienią, gdy zboża intensywnie produkują węglowodany, tłuszcze i białka przygotowując się do zimowania, proces ten nie może być niczym zakłócany. Poprzez kompleksowe zwalczenie chwastów uzyskujemy więc optymalne zagęszczenie wyłącznie roślin uprawnych na jednostce powierzchni.
Jakie chwasty zwalcza Quelex Complex Pak?
Mieszaniną czterech substancji (florasulam, ArylexTM, diflufenikan, flufenacet) uzyskujemy jednoczesne, kompleksowe zwalczenie chwastów jedno- i dwuliściennych. Spośród jednoliściennych likwidujemy niezwykle groźną miotłę zbożową. Również jej formy odporne na sulfonylomoczniki (ALS). Z dwuliściennych wrażliwa na ww. związki jest cała grupa uciążliwych: chabrów, rumianów, fiołków, jasnot, przetaczników, bodziszków, maruna nadmorska bezwonna, gwiazdnica pospolita, przytulia czepna, tobołki polne, także samosiewy rzepaku. Konkurencja zbóż z nawet niewielką liczbą tych roślin na metrze kwadratowym kończy się kilku- do kilkunastoprocentową obniżką plonu.
Podsumowanie nie stwarza złudzeń
Szerokie spektrum zwalczanych chwastów uzyskujemy jednym zabiegiem (czteroskładnikową mieszaniną) wykonanym, gdy zboża są w fazie 1-3 liści (BBCH 11-13). W tym czasie chwasty dopiero co skiełkowały lub kiełkują i w takiej fazie są najbardziej wrażliwe na herbicydy. Nie zdążyły poczynić jeszcze wymiernych szkód w uprawie. Jeden ze składników mieszaniny herbicydowej – diflufenikan – tworzy na powierzchni pola film herbicydowy, który utrzymuje się nawet do 8 tygodni. Kiełkujące chwasty w kontakcie z nim błyskawicznie zamierają, nawet nie ukazując się nad powierzchnią.
Jeśli więc pszenica czy jęczmień były wysiane w optymalnym terminie, nie zwlekajmy i wyczyśćmy im z chwastów przestrzeń do prawidłowego wzrostu. Natomiast przy bardzo opóźnionych siewach, rzeczywiście – lepiej przełóżmy zabieg tą mieszaniną na wiosnę.
*HRAC – Herbicyde Resistance Action Commitee (komitet ds. badania odporności chwastów na herbicydy)
Prezentowane informacje w zakresie środków ochrony roślin zawarte w serwisie www.agrofakt.pl nie zawierają pełnej treści etykiet-instrukcji stosowania. Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zwróć uwagę na zwroty wskazujące rodzaj zagrożenia oraz przestrzegaj środków bezpieczeństwa zamieszczonych w etykiecie.
Artykuł zawiera lokowanie produktu i ma charakter promocyjny.