Azot w uprawie kukurydzy – jak go zapewnić we wczesnych fazach rozwoju?

Kukurydza posiada jedne z największych potrzeb cieplnych z roślin uprawianych w naszym klimacie. Wykazuje duże zapotrzebowanie na składniki pokarmowe – głównie na azot, fosfor i potas. Charakteryzuje się także dużą wrażliwością na niedobory cynku.

Formy azotu w ekosystemie

Kukurydza posiada jedne z największych potrzeb cieplnych z roślin uprawianych w naszym klimacie. 

W przyrodzie do najważniejszych form azotu, o których powinien wiedzieć każdy rolnik, zaliczamy: azot amonowy NH4+ (wiązany w kompleksie sorpcyjnym gleby) – fizjologicznie zakwaszający oraz azot azotanowy NH3 (łatwo ulega wypłukaniu) – działający fizjologicznie zasadowo.

Obie te formy są dostępne dla roślin. Istnieje również trzecia, która nie jest dostępna w sposób bezpośredni – mianowicie azot amidowy C-NH2. Forma amidowa, aby była dostępna dla roślin w postaci dwóch pierwszych związków, musi przejść hydrolizę do formy amonowej lub nitryfikację do azotanowej (saletrzanej).

Azot jako najważniejszy czynnik plonotwórczy

Pierwiastek ten jest odpowiedzialny za budowę nowych tkanek w roślinie, dlatego tak ważne jest prawidłowe nawożenie kukurydzy azotem. W związki organiczne wbudowany jest jon amonowy. Jon azotanowy musi zostać zredukowany przez enzym występujący w roślinie (reduktaza azotanowa), aby mógł zostać w nią wbudowany.

azot w uprawie kukurydzy

Azot odpowiada za budowę nowych tkanek w roślinie

fot. Fotolia

Warto wiedzieć, że tak jak w glebie jon amonowy może zostać przetrzymany przez kompleks sorpcyjny i później wykorzystany, tak jon azotanowy pobierany jest od razu w sposób nielimitowany. Co ważne, niewykorzystany przemieszcza się w głąb profilu glebowego.

W roślinie sytuacja jest odwrotna – jon amonowy jest wykorzystywany od razu do budowy nowych tkanek. Zaś jon azotanowy gromadzi się w wakuolach komórki roślinnej, z której jest pobierany i przekształcany przez enzym do formy amonowej.

Nadmiar formy azotanowej w roślinie jest toksyczny dla organizmów, u których w krwi występuje hemoglobina. Wynika to z faktu, że w kwaśnym środowisku jon azotanowy przechodzi do formy azotynowej, a ta łączy się w nierozpuszczalne związki z żelazem.

Niestety taka reakcja wymaga większego nakładu energetycznego, niż samo zbudowanie już gotowego związku. Stąd wynika fakt, że formę azotanową preferują rośliny starsze, dysponujące odpowiednią powierzchnią do przechwytywania fotonów.

Nawożenie kukurydzy azotem

W związku z faktem budowania ogromnej ilość biomasy przez roślinę, niezbędne jest nawożenie kukurydzy azotem. Istotnym problemem jest odpowiednie jego zagospodarowanie w uprawie, a także kłopot z jego aplikacją.

młoda kukurydza

Problemy w odżywianiu kukurydzy mogą się pojawić już w fazie 2 liści

fot. agrofoto (themr92582)

Kłopot w odżywaniu kukurydzy może pojawić się już w fazie 2 liści. Większość rolników do zaspokojenia potrzeb nawozowych kukurydzy stosuje mocznik (CH4N2O), zawierający formę amidową. Warto jednak wiedzieć, że mocznik, stosowany w krótkim okresie przed siewem, powoduje choroby fizjologiczne młodych roślin.

Objawy stanowią skręcone liście, a wcześniej – uszkodzenia korzonka zarodkowego. Z tego powodu należy go stosować maksymalnie na 2 tygodnie przed planowanym siewem. Takie rozwiązanie pozwoli na częściowe już przekształcenie mocznika przez enzym ureazę do węglanu amonu. Forma amidowa przekształcana jest powoli w długim okresie czasu. Pozwala to na ciągły wzrost kukurydzy.

Nawożenie pogłówne kukurydzy

Jeśli sprzyja pogoda – jest wilgotno i niezbyt ciepło (~10°C), można zastosować pogłówne nawożenie nawozami, zawierającymi formę amonową i azotanową. Kukurydza powinna znajdować się w fazie 2-3 liści, co przy siewie końcem kwietnia powinno przypadać na okres „zimnych ogrodników”, tj. w połowie maja, kiedy mogą wystąpić przymrozki. Często także występują wówczas niewielkie opady deszczu.

Problemem przy takim rozwiązaniu jest forma nawozu, w jakiej przeważnie się go stosuje. Mowa tutaj o granulacie – rzutowy sposób rozsiewania nawozów może powodować, że granulki nawozu wpadną w roślinę. Liście kukurydzy wytwarzają „lejki” – są to idealne miejsca, gdzie nawóz może się zatrzymać.

zdrowy plon kukurydzy

Prawidłowe nawożenie kukurydzy azotem jest gwarancją zdrowego plonu

fot. Fotolia

Taki przebieg sytuacji w połączeniu z wilgocią sprawia, że w tych „lejkach” tworzą się roztwory o wysokim stężeniu. Powodują one oparzenia roślin. Warto wówczas zastosować formę amidową. Ta jednak, bez wymieszania z glebą, ulega łatwemu przekształceniu do amoniaku i ulotnieniu.

Istnieje również możliwość zastosowania roztworu saletrzano-mocznikowego, rozlewanego przez opryskiwacze wyposażone w specjalne aplikatory z wężami rozlewniczymi. Dostarczają one nawóz na glebę, nie powodując oparzeń.

Optymalnym rozwiązaniem jest więc połączenie kilku metod. Pierwsze – zastosowanie formy amidowej, kolejny etap – nawóz organiczny (np. obornik, gnojowica). Kończąc na roztworze saletrzano-mocznikowym. Taki podział powinien zaspokoić w pełni potrzeby nawozowe kukurydzy, która to posiada długi okres wegetacji. Co istotne, jest to niemożliwe w późniejszych fazach ze względu na rozmiar rośliny.

Czy artykuł był przydatny?

Kliknij na gwiazdkę, by zagłosować

Ocena 0 / 5. Liczba głosów 0

Na razie brak głosów. Możesz być pierwszy!

Jak zmodernizować opryskiwacz?Zobacz Stary opryskiwacz z GPS

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *