Pogodowe problemy sadowników — skutki pogody w lutym 2024

Problemy sadowników spowodował wyjątkowo ciepły luty. Zagrożone są sady w krajach Beneluksu, gdzie pogoda staje się niebezpieczna dla kwitnienia drzew owocowych. Niektóre gatunki sadownicze już kwitną. Jakie skutki to przyniesie?

Problemy sadowników z powodu wysokiej temperatury na koniec lutego wynikają nie tylko z rozpoczętej wegetacji. Niestety również z wysokiej śmiertelności rojów pszczelich zimą. W związku z tym może to być trudny rok dla sadowników.

Najcieplejszy luty od początku pomiarów w Holandii

Najcieplejszy luty w Niderlandach od czasu rozpoczęcia pomiarów temperatury oznacza również najwcześniejsze kwitnienie w historii sadownictwa. Hodowca śliwek Frederik Bunt z B&B Fruit ze Slijk-Ewijk (Geldria) nie kryje zaskoczenie i jest zaniepokojony pierwszym kwitnieniem śliwek w tym sezonie.
Dotychczas kwitnienie śliw w połowie kwietnia uważano za normalne, zaś około 1 kwietnia — za wyjątkowo wczesne. Tymczasem kwitnienie na początku marca to rekord wszech czasów.

Jakie problemy dla sadowników przynosi tak wczesny początek wegetacji?

Jednakże wraz z wczesnym kwitnieniem wzrasta również ryzyko uszkodzeń spowodowanych nocnymi przymrozkami. Ale jeśli kwiaty nie opadną z powodu niskiej temperatury w nocy, to pojawia się kolejny problem. Jest nim wysoka śmiertelność rojów pszczelich. Jak podało Holenderskie Stowarzyszenie Pszczelarzy (NBV, śmiertelność rodzin pszczelich wzrasta piąty rok z rzędu). Według ankiety przeprowadzonej wśród pszczelarzy wskaźnik śmiertelności rojów na koniec stycznia 2024 r. wyniósł 11,25%. Śmiertelność ta jest czterokrotnie wyższa niż średnia z lat 2014–2019, podał NBV.

Problemy dotykają też belgijskich sadowników

Sady pokryte błotem pośniegowym i wczesne kwitnienie przyprawiają sadowników z Belgii o ból głowy. W przededniu wczesnego okresu kwitnienia sady są nieprzejezdne dla ciągników. Tymczasem niedługo zajdzie potrzeba pilnego nawożenia i prewencyjnego zwalczania chorób. Obecne warunki utrudniają wykonanie oprysków fungicydami miedziowymi.

Ponadto wczesna pora roku zwiększa szanse na przemarznięcie kwiatów po zimie w marcu lub kwietniu. Ze względu na ciepłe pierwsze miesiące roku, okres kwitnienia upraw owocowych jest o dwa do trzech tygodni wcześniejszy niż w ubiegłym roku. W zależności od pogody, drzewa w belgijskich sadach mogą zakwitnąć już za trzy do czterech tygodni.

Problemy sadowników to także brak sukcesorów

Jeden z sadowników, wyjaśnia, że jego córka chce kontynuować pracę kontraktową, a nie w sadownictwie. Ale nie ma jej tego za złe. Mówi, że sektor sadowniczy już od lat doświadcza przeciwności losu. Od gradu, przez choroby, po rosyjski zakaz importu i złe ceny przez wiele lat z rzędu. Dlatego młodzież nie wykazuje zainteresowania pracą w sadownictwie.

Presja chorób i naturalne nawożenie terminowe

Obecna pogoda powoduje problemy z nawożeniem, ponieważ jego termin w regionie zaczyna się 16 lutego i trwa przez miesiąc. Sadownicy chcą nawieźć sady obornikiem jeszcze przed kwitnieniem, jednakże błoto w sadach to utrudnia. Ponadto to opóźnienie powoduje problemy u hodowców bydła mlecznego, którzy mają problem z przepełnionymi już zbiornikami na obornik.

Producenci jabłek stosujący nawozy mineralne mogą jeszcze poczekać z tydzień, jednakże hodowcy gruszek mają już problem. Aplikacja nawozu po kwitnieniu spowoduje, że, drzewo zużyje swoją energię na wzrost, a nie na produkcję owoców.

Ponadto istnieje pilna potrzeba oprysku. Mokra pogoda zwiększa ryzyko wystąpienia parcha w dalszej części sezonu. Ponadto mokra gleba spowodowała opóźnienia w cięciu drzew.

Zalanie pól uniemożliwia sadownikom przeprowadzenie nowych nasadzeń, które w wielu przypadkach są opóźnione o ponad 2 miesiące.

Na zalanych polach gniją truskawki

Truskawki w gruncie mają już konkretne uszkodzenia w wyniku częstych deszczów. Rośliny w zalanych miejscach zamierają, ponieważ system korzeniowy zbyt długo znajdował się pod wodą. Ponadto podobne szkody mogą wystąpić również w sadach jabłoniowych i gruszowych. Jeśli drzewa owocowe będą zalane zbyt długo, to ich korzenie mogą obumrzeć. Ale to będzie widać dopiero później w sezonie. Jednakże w przypadku drzew nie ma jeszcze powodów do niepokoju. Sytuacja polepszy się wraz z poprawą pogody.

Problemy sadowników mogą też spowodować przymrozki

Późne zimowe przymrozki były w ostatnich latach częstym zmartwieniem sadowników, którzy widzą skutki zmian klimatu. Kiedyś zimy były mroźne, drzewa przechodziły stan uśpienia aż do wiosny. W ostatnich latach takich zim jest coraz mniej. A to oznacza, że drzewa kwitną wcześniej i istnieje większe prawdopodobieństwo ich uszkodzenia przez nocne przymrozki na wiosnę. Problemy widać było już w zeszłym roku, gdzie w przypadku wielu odmian wiśni straty w produkcji wyniosły 90 procent.

Źródło: gfactueel, vilt

Czy artykuł był przydatny?

Kliknij na gwiazdkę, by zagłosować

Ocena 0 / 5. Liczba głosów 0

Na razie brak głosów. Możesz być pierwszy!

DOPŁACAMY 80 ZŁ netto*Kup teraz Maksymalna wydajność z uprawy

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *