Syrop z kwiatów czarnego bzu warto mieć w spiżarni!
Syrop z kwiatów bzu czarnego sprawdza się w sezonie przeziębień. Pomaga w walce z grypą i infekcjami górnych dróg oddechowych. Wzmacnia i odtruwa organizm. To prawdziwa skarbnica witaminy C.
Syrop z kwiatów czarnego bzu wzmacnia, a także odtruwa organizm
Czarny bez rośnie praktycznie wszędzie – w lasach, zaroślach i ogrodach. Kwitnie na przełomie maja i czerwca, a jego owoce dojrzewają pod koniec sierpnia. Od wieków wykorzystywany był w medycynie ludowej. Działa napotnie i przeciwgorączkowo, zwalcza kaszel, wzmacnia naczynia krwionośnie, ma właściwości przeciwzapalne i przeciwbakteryjne. Nasze prababcie przygotowywały syrop z kwiatów czarnego bzu, którym leczyły domowników. Warto wykorzystać ich doświadczenie i poczynić stosowne zapasy.
Spis treści
Czarny bez – moc leczniczych właściwości
Kwiaty czarnego bzu należy zbierać w słoneczny dzień. Trzeba je ścinać, by nie strząsnąć najcenniejszego pyłku. Jest wiele sposobów na jego przygotowanie. Najpierw zebrane baldachy należy przejrzeć i rozłożyć, aby wszystkie żyjątka mogły sobie odejść. Zdarza się, że czarny bez zaatakują mszyce. Z takich kwiatów rezygnujemy!
Od wielu lat trzymam się sprawdzonej receptury. Przygotowany według niej syrop nie wymaga pasteryzacji.
Syrop z czarnego bzu – przepis
- około 30 baldachimów bzu,
- 1 litr przegotowanej wystudzonej wody,
- 1 cytryna – wyszorowana i sparzona wrzątkiem,
- cukier – 1 kg.
Kwiaty przełożyć do szklanego słoja i zalać wodą. Dodać pokrojoną cytrynę, usunąć pestki. Następnie słój przykryć papierowym ręcznikiem i odstawić na dwa dni. Po tym czasie płyn odcedzić przez gazę, lekko odcisnąć. Dodać cukier i dokładnie wymieszać. Przelać do małych butelek. Nie trzeba pasteryzować. W wersji dla dorosłych można dodać również trochę spirytusu.
Czytaj również: Cena mleka w kwietniu 2022 roku. Rosną koszty produkcji!
W domowej apteczce będzie jak znalazł
Syrop z czarnego bzu pomaga w walce z grypą, a także infekcjami górnych dróg oddechowych
Czarny bez jest łatwo dostępny. Wystarczy tylko poszukać miejsce z dala od dróg. Trzeba się jednak pośpieszyć, bo już niedługo przekwitnie. W domowej apteczce taki specyfik będzie jak znalazł, gdy przyjdzie jesienna szaruga.
– Cały krzew czarnego bzu ma właściwości lecznicze – wyjaśnia Sylwia Kubik z Dąbrówki Malborskiej w województwie pomorskim, nauczycielka i pisarka. – Sprawdza się przy przeziębieniu, działa napotnie i ogólnie wzmacniająco na organizm. Interesuję się ziołolecznictwem i cały czas się dokształcam. Wiosną ściągam korę, którą suszę, podobnie jak młode listki. Potem dodaję je do suszonych kwiatów, co przełamuje ich słodycz. W czasie kwitnienia czarnego bzu robię syrop z kwiatów, który nie dość, że smakuje rewelacyjnie, to również sprawdza się w sezonie grypowym.
Syrop z kwiatów czarnego bzu na dwa sposoby
Pani Sylwia przygotowuje syrop z kwiatów czarnego bzu na dwa sposoby. Pierwszy polega na tym, że w słoju układa naprzemiennie kwiaty i pokrojone cytryny, które zasypuje cukrem. Gdy słój jest pełen, zalewa wrzątkiem i odstawia na całą dobę, zabezpieczając ręcznikiem papierowym. Po tym czasie zlewa, odciska kwiaty i cytryny. Syrop lekko zagotowuje w garnku, przelewa do słoiczków, zakręca i odstawia do góry dnem. W spiżarni można go przechowywać do następnego roku.
Syrop z kwiatów bzu czarnego sprawdza się w sezonie przeziębień
Drugi sposób polega na przygotowaniu syropu na zimno. W słoju zamykanym na klips warstwami układa kwiaty, pokrojone cytryny i przesypuje je cukrem. Następnie słój ustawia na słońcu na parapecie i czeka aż kwiaty puszczą sok. Wtedy go zlewa do słoiczków i przechowuje w lodówce.
– Trzeba pamiętać, żeby taki syrop zalać wrzątkiem przed wypiciem, aby doszło do dezaktywacji sambunigryny – wyjaśnia Sylwia Kubik. – Następuje ono w temperaturze powyżej 70 stopni Celsjusza oraz w procesie suszenia. Same kwiatki można też usmażyć w cieście naleśnikowym, a nawet dodać do dżemu truskawkowego.
Pomysłów na wykorzystanie kwiatów czarnego bzu jest mnóstwo. W każdej formie wyjdzie nam na zdrowie. Wiadomo, że w syropie jest cukier, który go konserwuje, ale wystarczy dosłownie ociupinka dodana do herbaty, by poczuć jego właściwości. Taki napój wypity przed snem ułatwi też zasypianie.
Przeczytaj również: Zwalczanie mszycy w buraku cukrowym z Mospilan 20 SP znowu możliwe!
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!
