Wezwanie z urzędu o zwrot świadczenia. Kto musi oddać pieniądze?
Wraz z wprowadzeniem ustawy o świadczeniu wspierającym, obowiązującej od 1 stycznia 2024 r., wiele rodzin opiekujących się osobami niepełnosprawnymi znalazło się, jakkolwiek to absurdalnie brzmi, w trudnej sytuacji finansowej. Opiekunowie otrzymują bowiem wezwanie z urzędu do zwrotu wcześniej wypłaconych świadczeń opiekuńczych. Dlaczego tak się dzieje?
Z prostego powodu — nowe przepisy wykluczają możliwość kumulacji świadczeń — w momencie przyznania osobie niepełnosprawnej świadczenia wspierającego, opiekunowie tracą prawo do dotychczas pobieranych świadczeń opiekuńczych. Na przykład takich jak świadczenie pielęgnacyjne, specjalny zasiłek opiekuńczy czy zasiłek dla opiekuna.
Zobacz również: Nowe świadczenie – nawet 4,5 tys. na osobę
Spis treści
Wezwanie z urzędu o zwrot wypłaconych pieniędzy
W praktyce oznacza to, że po przyznaniu świadczenia wspierającego osobie z niepełnosprawnością, jej opiekunowie otrzymują wezwanie do zwrotu wcześniej wypłaconych świadczeń. Takie sytuacje dotykają przede wszystkim rodziców, którzy latami opiekowali się swoimi niepełnosprawnymi dziećmi. Bowiem niejednokrotnie zawieszali oni swoje emerytury, aby móc pobierać wyższe od nich świadczenia pielęgnacyjne.
Jak zaznacza posłanka PiS Anna Dąbrowska-Banaszek, problemem jest to, że w momencie, gdy opiekun musi zwrócić otrzymane wcześniej świadczenia, nie ma możliwości uzyskania wstecznej wypłaty emerytury, którą zawiesił. Opiekunowie, którzy nie mają oszczędności, zostają więc w trudnej sytuacji. Gdyż muszą zwracać pieniądze, które już wydali — na bieżące potrzeby związane z opieką nad osobą niepełnosprawną.
Opiekunowie w wieku emerytalnym zostają bez pieniędzy
Często opiekunami są rodzice w wieku emerytalnym, którzy całkowicie poświęcili się opiece nad swoimi dziećmi. Zawieszenie emerytury na rzecz świadczenia pielęgnacyjnego to dla nich jedyny sposób na zapewnienie godziwego życia. W momencie, gdy ich podopieczni zaczynają otrzymywać świadczenie wspierające, rodzice ci muszą złożyć wniosek o przywrócenie emerytury. Nie mogą jednak liczyć na jej wypłatę wstecz. To prowadzi do sytuacji, w której muszą radzić sobie finansowo bez wsparcia, które mieli wcześniej.
W związku z tym posłanka Dąbrowska-Banaszek złożyła interpelację do ministerstwa rodziny, pracy i polityki społecznej. Pyta w niej, czy planowane jest wprowadzenie przepisów pozwalających uniknąć takich sytuacji. W odpowiedzi wiceminister tego resortu Katarzyna Nowakowska zaznaczyła, że obecne regulacje mają na celu wyeliminowanie kumulacji świadczeń. Aby chronić budżet państwa przed nadmiernymi wydatkami.
Będzie nowelizacja przepisów?
Jednak szefowa resortu rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk przyznała, że problemy wynikające z konieczności zwrotu świadczeń przez opiekunów pojawiły się już na etapie wdrażania ustawy. Dziemianowicz-Bąk zapowiedziała prace nad nowelizacją przepisów, które mają rozwiązać te problemy, jednak, jak dodała, ministerstwo nie chce działać w pośpiechu.
Wygląda na to, że znów — „chciano dobrze, wyszło jak zwykle”. Wprowadzone zmiany miały na celu uporządkowanie świadczeń, ale w praktyce przyczyniły się do pogorszenia sytuacji wielu rodzin. Czekamy zatem, cierpliwie, na sensowne rozwiązanie.
Źródło: www.portalsamorzadowy.pl
Zobacz również: Przyznają duże pieniądze dla poszkodowanych rolników. Sprawdź szczegóły
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!