Zaległy podatek od środków transportu a maszyny rolnicze

Nieużywanie zarejestrowanych środków transportu w gospodarstwie nie oznacza wcale, że ich właściciela przestaje obowiązywać podatek od środków transportu! Zaniechanie takiej opłaty może zaś skutkować egzekucją zaległości nawet do 5 lat wstecz. A wszystko to zgodnie z prawem.

Pan Ireneusz Mościk (lat 42) z Sarbinowa w woj. zachodniopomorskim, prowadzący 100 ha gospodarstwo rolne specjalizujące się w produkcji zbożowej, dostał wezwanie do zapłaty zaległego podatku za nieużywany ciągnik Zetor Major (rocznik 1966), którego nie płacił już od kilkunastu lat.

– Od 2001 r. ciągnik ten nie był używany i stał za stodołą. Silnik sprzedałem na części, a reszta zardzewiała tak, że dziś nie da się rozpoznać ani marki, ani koloru karoserii – relacjonuje rolnik. – Do głowy by mi nie przyszło, że przez tego starego grata mogę mieć takie problemy. Urząd gminy domaga się ode mnie zapłaty zaległego podatku od środków transportu, a suma ta wynosi aż 18 tys. zł! Wszystko przez to, że nie wyrejestrowałem pojazdu, ale nie wiedziałem, że muszę – dodaje.

Proste prawo

W ostatnim czasie wiele gmin w Polsce w porozumieniu ze starostwami sprawdza dokumenty zawierające stan płatności podatku od środków transportu i tym samym egzekwuje zaległości.

Wysokość podatku od środków transportu uzależniona jest od rodzaju pojazdu oraz dopuszczalnej masy całkowitej.

– Według prawa każdy właściciel pojazdu ma obowiązek co roku do 15 lutego składać do właściwego mu organu podatkowego, tj. urzędu gminy, deklarację odnośnie podatku od środków transportu – informuje pani Maria pracująca w jednym z gminnych urzędów. – Wysokość takiego podatku uzależniona jest od rodzaju pojazdu oraz dopuszczalnej masy całkowitej. Jeżeli nabycie pojazdu nastąpiło po 15 lutego, na dopełnienie wspomnianej formalności właściciel ma 14 dni.

Rok rocznie specjalną uchwałą rada danej gminy określa wysokość stawek podatku od środków transportu. Właściciele pojazdów zobowiązani są jako podatnicy do uiszczania takiej opłaty na rachunek urzędu gminy bez wezwania. Podatek ten rozłożony jest na 2 raty, płatne w termiach: do 15 lutego i 15 września każdego roku.

Niewiedza nie zwalnia z daniny

W myśl przepisów „Ustawy o podatkach i opłatach lokalnych” oraz „Ustawy o prawie o ruchu drogowym” właściciel, który nie używa swojego pojazdu z różnych przyczyn: zezłomowania, rozszabrowania, sprzedania na części itp., nadal zmuszony jest uiszczać należną opłatę podatkową. Obowiązek podatkowy wygasa jedynie w związku z wyrejestrowaniem danego pojazdu w starostwie, jego zbyciem lub czasowym wycofaniem z ruchu.

Jeżeli natomiast dany właściciel sprzeda swój pojazd, takie zobowiązanie ciąży na nim do końca danego miesiąca, a następnie przechodzi na nabywcę. Takie same zasady obowiązują przy darowiźnie pojazdu lub jego zamianie.

Rolnicy, którzy otrzymali wezwanie do zapłaty zaległego podatku, muszą się więc liczyć z tym, że będą musieli wskazaną kwotę uregulować. Przedawnienie w tym wypadku następuje z upływem 5 lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym upłynął termin płatności.