Ozime formy strączkowych, czyli co nas wkrótce czeka

W Polsce problem ocieplenia klimatu, a co za tym idzie jego wpływu na produkcje rolniczą jest jednym z najbardziej palących tematów nie tylko dla rolników-producentów, ale także dla całego społeczeństwa. Czy ozime formy strączkowych będą odpowiedzią? Jakie będzie ich znaczenie?

Aktualnie w Krajowym Rejestrze Centralnego Ośrodka Badania Roślin Uprawnych spośród wszystkich wpisanych do rejestru strączkowych znajduje się tylko 1 odmiana ozima wyki kosmatej – Rea.

Biorąc pod uwagę obserwowane ostatnio w naszym kraju ocieplanie klimatu i występujące coraz częściej negatywne zjawiska pogodowe (np. w sezonie wegetacyjnym 2015 r.), naukowcy przewidują coraz gorsze warunki dla prowadzenia produkcji roślinnej. Powodem tych trudności są przede wszystkim zbyt małe zasoby wody w Polsce, nieopłacalne technologie nawadniania roślin rolniczych, a także rosnące koszty bezpośrednie produkcji. Susza czy posuchy majowo-czerwcowe dotykają obecnie niemalże całego terytorium kraju, stąd konieczność poszukiwania nowych rozwiązań, takich jak np. ozime formy strączkowych.

ozime formy strączkowych

Źródło: AgroFoto.pl, piotrekzajaczkowski

Dlaczego warto uprawiać ozime formy?

Aktualnie w Krajowym Rejestrze Centralnego Ośrodka Badania Roślin Uprawnych (COBORU) spośród wszystkich wpisanych do rejestru strączkowych znajduje się tylko 1 odmiana ozima wyki kosmatej – Rea zarejestrowana w 1971 r., tak więc stosunkowo już dawno. Istnieje więc pilna konieczność uruchomienia nowej ścieżki hodowlanej w tym zakresie, a także wzmożenia uprawy w warunkach polskich odpowiednio przygotowanych materiałów nasiennych form jarych strączkowych.

Rodzi się w tym miejscu pytanie: dlaczego powinniśmy – jako hodowcy, rolnicy i przetwórcy – „pójść” w ozime formy strączkowych?

Odpowiedź wynika z kilku faktów, a m.in. stąd, że formy ozime roślin strączkowych (bobowatych) odznaczają się w odniesieniu do form jarych wyższą plennością i wiernością plonowania. Wyższa plenność i stabilność plonowania ozimych strączkowych jest uzależniona np. od:

  • formy ozime roślin strączkowych

    Istnieje pilna konieczność uruchomienia nowej ścieżki hodowlanej, a także wzmożenia uprawy w warunkach polskich odpowiednio przygotowanych materiałów nasiennych form jarych strączkowych.

    przejścia przez rosnące rośliny pełnego procesu jarowizacji w okresie zimowym (działanie niskich, ale dodatnich temperatur powietrza powodujących szybsze przejście od rozwoju wegetatywnego do generatywnego);

  • większej odporności roślin na działanie niskich temperatur w okresie wzrostu i rozwoju roślin (dzięki hartowaniu – cechy genetyczne odmiany);
  • silniej rozwiniętego palowego systemu korzeniowego (ogranicza niekorzystne skutki niedoborów wody w glebie, szczególnie w okresie kwitnienia oraz zawiązywania strąków i wykształcania nasion);
  • szybszego wzrostu i rozwoju roślin na wiosnę w celu uniknięcia niekorzystnych skutków wysokich temperatur powietrza w maju i czerwcu (większość gatunków strączkowych źle znosi upały w okresie wegetacji);
  • szybszego i obfitszego pąkowania i kwitnienia roślin, gdyż niższe temperatury powietrza bezpośrednio po siewie skracają czas potrzebny do rozpoczęcia kwitnienia i korzystnie wpływają na liczbę wykształconych kwiatów i strąków oraz na produkcyjność pojedynczych roślin;
  • korzystniejszych cech struktury plonu roślin (większej liczby strąków, większej liczby nasion w strąku, większej masy 1000 nasion);
  • dłuższego okresu wegetacji (dłuższy czas nagromadzenia asymilatów/składników pokarmowych w plonie nasion);
  • szybszego i bardziej równomiernego dojrzewania strąków (a w nich nasion, łatwiejszy zbiór, mniej strat plonu).

Ozime formy strączkowych to dobre przezimowanie

Jedną z najważniejszych cech ozimych form roślin strączkowych, silnie skorelowaną z wysokością plonu nasion, jest ich zdolność do dobrego przezimowania (mrozoodporność, zimotrwałość). W badaniach stwierdzono, że adaptacja odmian ozimych do zmian klimatu i ich potencjał plonowania są zależne od terminu kwitnienia, a także długości okresu wegetacji, co wynika z temperatur powietrza i wrażliwości fotoperiodycznej (długości naświetlenia) odmian w okresie wegetacji.

Ozime formy strączkowych roślin, np. grochu, dostępne w zachodnich i południowych krajach Unii Europejskiej, charakteryzują się drobnymi liśćmi i krótkimi międzywęźlami przed zakończeniem jesiennej wegetacji, co umożliwia im lepsze przezimowanie i start do wiosennego rozwoju.

Jedną z najważniejszych cech ozimych form roślin strączkowych jest ich zdolność do dobrego przezimowania (mrozoodporność, zimotrwałość).

Dlaczego zdolność ozimych strączkowych do dobrego przezimowania jest taka ważna?

Wytrzymałość roślin na niskie temperatury zimą decyduje o obsadzie roślin na jednostce powierzchni na wiosnę, a to z kolei w dużym stopniu decyduje o wielkości zebranego plonu nasion. Można przypuszczać, że tradycyjne rozgałęziające się odmiany, np. łubinów, będą mogły rekompensować utratę liczby roślin na 1 m2 tworzeniem plonu na pędach bocznych. Rośliny bobiku i grochu zasadniczo nie rozgałęziają się i stąd dla nich ważniejsza będzie zbliżona do optymalnej obsada roślin plonujących na jednostce powierzchni.

Ozime formy strączkowych

Źródło: AgroFoto.pl, Deutz130

Kto w Polsce zajmuje się aktualnie problematyką agrotechniki ozimych i jarych form roślin strączkowych?

Najbardziej obiecujące dla praktyki rolniczej wyniki w tym zakresie osiągają prof. dr hab. inż. Janusz Prusiński i prof. dr hab. inż. Grażyna Harasimowicz-Hermann z Katedry Agrotechnologii Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy. Obydwoje pracują intensywnie na znalezieniem optymalnej otoczki „woskowej” do pokrycia jarych odmian roślin strączkowych, dzięki czemu nasiona pozostają „uśpione” przez odpowiednio długi czas, a wczesną wiosną pod wpływem wyższych temperatur powietrza i wody glebowej mikrokapsułki tworzące otoczkę rozrywają ją, umożliwiając bardzo wczesny wzrost i rozwój roślin. Ponadto prowadzą szereg doświadczeń związanych z optymalizacją agrotechniki ozimych form grochu siewnego odmiany Assas i łubinu białego odmiany Orus.

Można przypuszczać, że obecność większej liczby ozimych odmian strączkowych na krajowych polach jest tylko kwestią czasu. Byłoby przy tym bardzo wskazane, aby nie był to długi czas oczekiwania dla polskiego rolnika.

Czy artykuł był przydatny?

Kliknij na gwiazdkę, by zagłosować

Ocena 4.2 / 5. Liczba głosów 6

Na razie brak głosów. Możesz być pierwszy!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *