Jesteśmy potęgą w produkcji borówki [AKTUALNOŚCI]

Rosną zbiory borówek. Jak informuje KOWR, od momentu wejścia Polski do UE do roku 2018, krajowa produkcja borówki wzrosła z 4 tys. ton do 25 tys. ton. Jesteśmy już drugim największym – po Hiszpanii – producentem borówki wysokiej w UE.

Powierzchnia upraw zwiększyła się w tym czasie dwunastokrotnie, a eksport osiągnął wielkość 6,7 tys. ton rocznie. Najwięcej polskich borówek sprzedaje się na rynkach unijnych. 40 proc. (2,7 tys. ton) trafia do Wielkiej Brytanii, 24 proc. (1,6 tys. ton) do Niemiec, a 8 proc. (0,5 tys. ton) do Szwecji.  – W najbliższych latach można spodziewać się dalszego wzrostu eksportu borówki – piszą analitycy z KOWR. – Perspektywicznymi rynkami będą kraje Azji Południowo-Wschodniej i pozostałe kraje europejskie.

borówka amerykańska

Plantacja borówek w województwie podlaskim

fot. Kubota

Reklama

Ceny borówki pozostają dość stabilne

Co ciekawe, ceny na rynkach hurtowych nadal kształtują się na wysokim poziomie. W dniach 15-17 lipca za kilogram borówki wysokiej płacono w hurcie od 11 do 22 złotych. – Ceny borówek na rynkach hurtowych w połowie lipca br. były zbliżone do notowanych przed rokiem – informuje Biuro Analiz i Strategii KOWR.

Idziemy na kolejny rekord?

Ten rok rozpoczął się także wyjątkowo dobrze dla naszego eksportu. Z przedstawionych przez KOWR danych Ministerstwa Finansów wynika, że w okresie od stycznia do maja wyeksportowaliśmy dwukrotnie więcej borówki niż miało to miejsce w analogicznych okresach 2018 i 2017 roku.

Polecamy również artykuł

Jerzy Wilczewski i gospodarstwo borówkowe

Jerzy Wilczewski z ciągnikiem Kubota na swojej plantacji borówki amerykańskiej

fot. Kubota

50 traktorków ogrodniczych Kubota. Bezawaryjnie w jednej rodzinie . W artykule tym zaglądamy z kamerą (materiał wideo) do gospodarstwa pana Jerzego Wilczewskiego. Jest na co popatrzeć, bo pan Jerzy uprawia borówkę na 600 ha. A na plantacji uwija się na co dzień aż 50 traktorków ogrodniczych Kubota.

Google NewsObserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *