Warto się przekonać co w naszej glebie siedzi, by móc choćby częściowo ustrzec się przed żerowaniem szkodników glebowych. Jak skutecznie sprawdzić, jakie szkodniki glebowe są u nas?
Jedną z możliwości jest ocena gleby metodą odkrywek glebowych lub pułapek przynętowych, szczególnie przydatna wtedy, gdy planujemy stanowisko pod ziemniaki.

Pułapka przynętowa – przekrojona bulwa ziemniaka wraz z drutowcami (fot. M.Jakubowska IOR-PIB w Poznaniu)
– Ta ocena jest bardzo często pomijana, ze względu na to, że w okresie sadzenia ziemniaków jest wiele innych prac rolnych, więc wszystkie są wykonywane w pośpiechu – mówi dr Magdalena Jakubowska z Zakładu Metod Prognozowania Agrofagów w Instytucie Ochrony Roślin – Państwowy Instytut Badawczy w Poznaniu. – Wielka szkoda, bo sprawdzenie, jakie szkodniki glebowe mieszkają na naszym areale jest istotne, choć niełatwe. W wyniku rożnych przeciwności (głównie klimatyczno-glebowych) rozpoznanie i określenie liczby larw na polu jest czasami bardzo trudne. W okresie zimnej wiosny, suchej gleby lub nadmiaru wilgoci, określenie liczebności larw jest praktycznie niemożliwe. Najbardziej skuteczne jest wtedy stosowanie pułapek przynętowych z podkiełkowanym ziarnem zbóż, wykładanych 7–10 dni przed sadzeniem bulw.
Kiełkujące wilgotne ziarno wraz z materiałem chłonącym wodę (wermikulitem) „ściąga” larwy w okolicę pułapki, w ten sposób możemy zorientować się co do ich ilości i zagrożenia. Praktycznie umieszcza się tak 10–20 pułapek-pojemników na 1 ha pola.
Jak mówi pani Doktor, można także zastosować odłowy dorosłych osobników za pomocą pułapek feromonowych. W handlu dostępne są pułapki z dyspenserem produkcji węgierskiej do odłowu podstawowych gatunków sprężyków. Niestety wskazują one nam tylko pośrednio jaka jest liczebność osobników na polu, nie wskazują jaki jest stan zarobaczenia plantacji.
– Zrobienie 1 czy 2 wykopków przeważnie niewiele da – dodaje dr Jakubowska. – Najczęściej nie znajdziemy niczego, bo szkodniki przejdą głębiej. Zresztą, w trakcie sezonu wegetacyjnego mogą także przewędrować z pobliskiego pola, jeśli wyczują rośliny, które są dla nim smakowitym pokarmem.
Dodaj komentarz