Rolnicy na vacie. Tarcza antyinflacyjna nie dla płatników VAT

Wiele słyszeliśmy o tym, jak to rolnicy skorzystają na obniżeniu stawek VAT dzięki tarczom antyinflacyjnym. Od początku było jednak wiadomo, że rolnicy na vacie nie zyskają ani grosza przy zakupie np. nawozów na „nowych” zasadach.

Pomimo wielu zapewnień partii rządzącej o tym jak dużą pomocą dla rolników mają być tarcze antyinflacyjne, w końcu oficjalnie przyznano, że nic one nie dają rolnikom opłacającym VAT.

– Przy obniżeniu stawek VAT w tarczach antyinflacyjnych nikt nie straci; dla rolników vatowców będzie to obojętne – oświadczył wicepremier i szef resortu rolnictwa Henryk Kowalczyk. W tej sprawie wypowiedziała się także Krajowa Rada Izb Rolniczych. Związkowcy zwrócili się do ministra rolnictwa wskazując, że dla rolników tzw. vatowców rozwiązania nie będą korzystne.

Rolnik ryczałtowy czyli kto?

Wiele ostatnio w mediach było nt. rolników na vacie. Przyjrzyjmy się więc bliżej przepisom. Rolnicy, którzy nie uzyskują przychodów z innego rodzaju działalności niż rolnicza, nie muszą się w ogóle rejestrować dla potrzeb podatku VAT. Właściciele gospodarstw rolnych, tzw. rolnicy ryczałtowi zwolnieni są z obowiązku księgowości, ale mają prawo do zwrotu podatku naliczonego w postaci VAT zawartego na fakturze RR.

Rolnicy na vacie – kiedy z ryczałtu przejść na VAT ogólny?

Decyzję o rezygnacji z ryczałtowego rozliczenia VAT podejmuje samodzielnie rolnik. Dokonuje on tego w każdej chwili, jeśli uzna, że jest to dla niego korzystne. Krótko mówiąc, może dokonać tego także w trakcie trwania roku podatkowego. Wystarczy, że zarejestruje się w urzędzie skarbowym jako czynny podatnik VAT.

Zgłoszenie rejestracyjne składa się przed rozpoczęciem miesiąca, w którym ma nastąpić rezygnacja z rozliczenia ryczałtowego. Od momentu rejestracji gospodarze stają się czynnymi podatnikami VAT, czyli są to tzw. rolnicy na vacie.

Podatek VAT należny a naliczony

Polski Ład, obniżanie podatku VAT i promocja rzekomych korzyści z decyzji rządzących wprowadziły chaos na wsi. Rolnicy zastanawiają się, czemu to wszystko miało służyć. Nawozy pozostały drogie, paliwo przed obiecaną obniżką najpierw sporo podrożało. Ten sam proceder można było zaobserwować w sklepach. Rolnicy, zwłaszcza vatowcy, wciąż zastanawiają się w jakim zakamarku ukryły się obiecywane im korzyści. Bez wchodzenia w szczegóły bilans wygląda tak, że sprzedając produkty z gospodarstwa rolnik uzyskuje podatek należy. Natomiast kupując środki produkcji opłaca VAT naliczony. Do urzędu skarbowego należy wpłacić różnicę między podatkiem VAT należnym a naliczonym. Większe zakupy to mniejszy podatek VAT. Często się zdarza, że zerowy lub zmniejszony VAT naliczony może być po prostu niekorzystny dla producentów. Jak już wspomniano, taki rozwój sytuacji przewidziała KRIR wnosząc zastrzeżenia do MRiRW wskazując, że rolnicy na vacie nie tylko nie zyskają, ale mogą stracić.

Czy warto zostać vatowcem?

Część rolników zastanawia się, czy warto przejść na VAT? Jak to zwykle bywa przy podjęciu takiej decyzji trzeba rozważyć plusy i minusy takiego rozwiązania. Według fachowców opłacalne jest przejście na vat w wypadku posiadania gospodarstwa o pow. ponad 40 ha. Istotne jest również to, czy planujemy inwestować w rozwój gospodarstwa. Budowa obiektów gospodarskich, kupno wyposażenia, maszyn i sprzętu rolniczego jest przesłanką do rezygnacji z rozliczeń ryczałtowych. Przed podjęciem decyzji warto zadać sobie kluczowe pytanie: czy zryczałtowany zwrot podatku VAT otrzymywany przy sprzedaży produktów rolnych rekompensuje podatek zapłacony przy zakupie środków do produkcji?

Przejście na zasady ogólne VAT umożliwia odzyskanie podatku VAT od zakupów związanych z działalnością rolniczą.
Najpoważniejszym minusem podjęcia takiej decyzji są dodatkowe obowiązki rolnika. Niewątpliwie należą do nich: wystawianie faktur sprzedaży, gromadzenie faktur zakupu, dokonywanie rozliczeń z urzędem skarbowym. Skutkiem tego jest też przestrzeganie zmieniających się przepisów ustawy i rozporządzeń dotyczących podatku VAT.

Rolnicy na vacie – podsumowanie

W to, że inflacja będzie dwucyfrowa mało kto już wątpi. Zwykli konsumenci porównują paragony grozy, które z dnia na dzień wywołują większe emocje. Kilkunastoprocentowe a nawet większe podwyżki artykułów spożywczych są na porządku dziennym. Zaklinanie rzeczywistości, prezentacja „dziurawych” tarcz antyinflacyjnych nie wpływają dobrze na planowanie produkcji rolnej. Ani rolnik na vacie ani rolnik ryczałtowy nie są w stanie dzisiaj przewidzieć sytuacji ekonomicznej swojego gospodarstwa.

Przeczytaj także: Tarcza antyinflacyjna 2.0 – obrona rolników czy mydlenie oczu?

Czy artykuł był przydatny?

Kliknij na gwiazdkę, by zagłosować

Ocena 3.9 / 5. Liczba głosów 50

Na razie brak głosów. Możesz być pierwszy!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Komentarze
  1. Wojtek pisze:

    Rolnik vatowiec powinien mieć prawo do rozliczenie faktury zakupowej w cenie netto i wg stawki wcześniejszej tj. paliwa 23%, nawozy, opryski 8%. Wtedy każdy on też dostał by tarczę inflacyjna, a tak to też dostał, ale tarcza.

  2. AgroShit pisze:

    Rilnik powiedział do.mnie, że na obniżeniu VAT na paliwo traci. Zastanawialem się, skąd bierze takie głupoty. Teraz już wiem :/

  3. Rolnik pisze:

    Dla Vatowca to obojętne. Ryczaltowiec sprzedje o 7% drożej.
    W rezultacie PiS sklucil kolejną grupę ludzi.
    Kolejny sukces rządu!