Zabiegi przed i po zbiorze pszenicy
Jakie zabiegi pożniwne należy wykonać tuż po zbiorze pszenicy? Zapraszamy na kolejny odcinek „Poradnika agroFaktu”.
agroFakt.pl: Witam serdecznie w kolejnym odcinku „Poradnika agroFakt”. Znajdujemy się na poletkach doświadczalnych z pszenicą i jesteśmy tuż przed zbiorem. Ze mną jest prof. Marcin Kozak. Witam serdecznie.
prof. dr hab. Marcin Kozak: Witam serdecznie Panią, witam serdecznie Państwa.
Plon ziarna to jedno, a co ze słomą?
Jeżeli chodzi o zagospodarowanie słomy podczas zbioru to bardzo ważne jest, żeby od razu ją ciąć na możliwie małe kawałeczki, tak żeby 75% masy słomy nie przekraczało długości 10 cm, żeby ją można było łatwo i dobrze wprowadzić w profil glebowy, żeby nie tworzyła się mata, która będzie uniemożliwiała podciąg wody dla rośliny następczej i żeby z tej słomy tworzyła się próchnica oraz żeby były dostępne składniki pokarmowe.
Najczęściej w praktyce po pszenicy ozimej siejemy rzepak ozimy ze względów ekonomicznych.
Jaka jest wartość nawozowa takiej słomy i czy warto ją wykorzystywać do celów energetycznych?
Jeżeli chodzi o wartość nawozową to ona zależy od plonu słomy. Ten może się wahać w szerokich granicach od 3 nawet do 6-7 ton. Jeżeli mamy krótką słomę odmiany pszenicy to wtedy tej słomy mamy mniej. Jeżeli długą słomę to logiczne jest, że więcej. Natomiast przeciętnie w takich 5–6 tonach słomy znajduje się ok. 35–55 kg azotu. Do tego 7–10 kilogramów fosforu, ok. 70, nawet do 90 potasu, 12-14 kilogramów wapnia i jeszcze jakieś 5–7 kg magnezu. Natomiast jeśli chodzi o wykorzystanie na cele energetyczne to szczególnie w gospodarstwach, gdzie nie ma produkcji zwierzęcej, nie polecałbym tego rozwiązania, dlatego że słoma jest nośnikiem materii organicznej. Natomiast tam, gdzie ta produkcja zwierzęca jest, jeżeli mamy nadmiar w gospodarstwie okresowy słomy, to wtedy raz na jakiś czas z danego roku możnaby tę część słomy ewentualnie przeznaczyć do sprzedaży na cele energetyczne.
Jak wspomagać tworzenie się warstwy próchnicy?
Jeżeli chodzi o rozkład słomy w kierunku próchnicy ważne jest to, aby pamiętać, że bezpośrednio po zbiorze jest bardzo szeroki stosunek węgla do azotu. On jest w pszenicy ok. 60 do 100 do 1, dlatego na każdą tonę słomy warto pamiętać, aby dać ok. 5–7 kg azotu lub, jeżeli chcemy postępować taniej, dać od 0,5 do 1,5 tony wapnia w postaci tlenkowej, czyli wapna tlenkowego. To również poprawia tutaj rozkład słomy w kierunku tworzenia się próchnicy i dostępności makro- i mikroelementów dla rośliny następczej.
Co powinniśmy wysiać po pszenicy?
Najczęściej w praktyce po pszenicy ozimej siejemy rzepak ozimy ze względów ekonomicznych. I tu dlatego tak ważne jest dokładne rozdrobnienie słomy na króciutkie fragmenty, aby potem kiełkujący rzepak miał dobre warunki do kiełkowania i wschodów.
Dziękuję bardzo, na dzisiaj to już wszystko i zapraszam serdecznie na kolejny odcinek „Poradnika agroFakt”.
Do zobaczenia na naszych polach.
