Kubota B1241 w harmonii ze zwierzętami
Stołeczny ogród zoologiczny jest miejscem niezwykłym. Enklawę znajdą tutaj zagrożone gatunki zwierząt, ale też ludzie spragnieni ciszy i wytchnienia. Dyrekcja pilnuje, aby w pełnej symbiozie żyły obok siebie zwierzęta, rośliny, ludzie i… maszyny. Dlatego od jakiegoś czasu po alejkach ogrodu jeździ pomarańczowy traktor Kubota B1241.
Miejskim Ogrodem Zoologicznym w Warszawie od dekady zawiaduje Andrzej Kruszewicz – charyzmatyczny doktor weterynarii, ornitolog i podróżnik. Jako gorący zwolennik propagowania idei przyjaznego rozwoju dba o najwyższą jakość miejsca i jego pełną harmonię. Stąd tak ważna była decyzja o zakupie odpowiedniego sprzętu do codziennej pracy.
Spis treści
Minitraktorek Kubota generuje duże oszczędności
Włodarze warszawskiego ZOO szukali optymalnych rozwiązań w oszczędzaniu wody. By tego dokonać, potrzebowali niewielkich rozmiarów maszyny, która poradziłaby sobie z transportowaniem beczki na wodę o pojemności około 1000 litrów. Urządzenie miało odgrywać kluczową rolę podczas wymiany wody na wybiegach dla zwierząt, czyli wypompowania zużytej i wykorzystania jej do podlewania roślin na terenie ogrodu. W tym czasie opiekunowie zaopatrują zwierzęta w czystą wodę. Zdecydowali się na zakup traktora marki Kubota serii B1 o mocy 24 koni mechanicznych w firmie Midor, autoryzowanego dilera Kuboty.
Miniciągnik to prosta obsługa, ale zaawansowana moc
Kompaktowy rozmiar tego ciągnika umożliwia sprawne poruszanie się po wąskich alejkach między poszczególnymi wybiegami dla zwierząt. Traktor B1241 wyposażono w beczkę marki POMOT o pojemności 800 litrów, zamontowano ją na jednoosiowej lawecie.
Zmienna szerokość traktorka – Kubota wciśnie się wszędzie
– Na chwilę obecną B1241 jest wykorzystywany głównie jako wóz asenizacyjny – mówi Andrzej Zynek, regionalny kierownik sprzedaży maszyn marki Kubota. – Istotne jest, że szerokość tego traktora można dostosować do panujących lub zmieniających się warunków w ogrodzie. Jeśli zajdzie taka konieczność, szerokość ciągnika można zmniejszyć do 99 cm, a mechanicznie załączany napęd na cztery koła pozwoli na utrzymanie trakcji na pochyłościach – dodaje ekspert.
Trzystopniowa przekładnia i różne zakresy prędkości
Dzięki trzem zakresom prędkości oraz trzystopniowej przekładni mechanicznej przełożenie można dobrać w taki sposób, że maszyna poradzi sobie zarówno podczas ciągnięcia dużych ciężarów, jak i wówczas, gdy potrzebna jest znacznie wyższa prędkość transportowa. Co jeszcze warto wiedzieć o tym modelu? – Traktor B1241 charakteryzuje prostota obsługi. Maszyna dodatkowo spełnia najnowsze normy dyrektywy bezpieczeństwa – tłumaczy Andrzej Zynek. – Obecnie trwają zaawansowane rozmowy dotyczące doposażenia traktora w osprzęt do pielęgnacji zieleni.
Kubota B1241 zarządza zielenią w ZOO
Warszawski Ogród Zoologiczny jest nowoczesnym ośrodkiem zachowującym bioróżnorodność. Jego działalność nastawiona jest na zabezpieczenie gatunków zagrożonych wymarciem oraz propagowanie edukacji przyrodniczej z naciskiem na ekologię. Kubota w krótkim czasie wpisała się w pejzaż ZOO. Dziarsko przemierza wąskie alejki w tempie wręcz zaskakującym. Zwierzęta już odczuwają pozytywne skutki obecności tej maszyny w swoim otoczeniu.
Jak dawaliśmy radę bez niego?!
– Od pewnego czasu dodatkową atrakcją naszego ogrodu, czyli jednego z piękniejszych ogrodów zoologicznych Europy, stała się dziwna pomarańczowa maszyna o jeszcze dziwniejszej nazwie „Kubota B1241”. Co się okazało? Nie dość, że wzbudza szerokie zainteresowanie wśród odwiedzających, często pozując do zdjęć, to jeszcze nagle stała się narzędziem nieodzownym na terenie ZOO. Dopóki jej nie było, no to nie było. Nikt do niej nie tęsknił. W momencie, kiedy jest, okazuje się, że bez niej trudno żyć. Więc uwaga! Jak ktoś się zdecyduje na zakup, żeby to przemyślał…, bo bez niej teraz ani rusz – śmieje się dyrektor Kruszewicz.
Ergonomia, niskie zużycie paliwa, komfort użytkowania
Bartosz Pióro jest ogrodnikiem w ZOO i zarazem jednym z dwóch operatorów traktora B1241. Jest pozytywnie zaskoczony tym ciągnikiem. – Ten traktor, jak na swoją wagę, ma bardzo duży zapas mocy. Gdybym miał coś zmienić, to chciałbym zsynchronizowanej skrzyni biegów, żeby była możliwość zmiany biegów podczas jazdy. Jeździmy wśród ludzi. Tutaj trzeba mieć oczy dookoła głowy – mówi pan Bartosz. – Dużym plusem w tym ciągniku są lusterka, które konstruktorzy tak umiejscowili, że wszystko doskonale było w nich widać. Siedzisko jest bardzo ergonomiczne. Rozmieszczenie wszystkich dźwigni według mnie jest bardzo dobrze przemyślane. Zaletą jest również niskie zużycie paliwa. Myślę, że doskonale sprawdzi się również w połączeniu z kosiarką bijakową. To bardzo usprawni naszą pracę w ogrodzie – chwali miniciągnik Kubota ogrodnik.
Miniciągnik Kubota to cichy superpomocnik
Jak podkreśla dr Kruszewicz, Kubota idealnie sprawdza się w wąskich alejkach ZOO. Wjeżdża dosłownie wszędzie. B1241 jest bardzo zwrotny, szybki i cichy, idealny do takiego miejsca jak ogród zoologiczny. – Dzięki tej maszynie zużytą wodę, która normalnie trafiłaby do kanalizacji, pobieramy i rozlewamy tam, gdzie jest to potrzebne. Więc oszczędzamy wodę, oszczędzamy pieniądze. Myślę, że zakup szybko nam się zwróci – cieszy się dyrektor. – Warszawski ogród zoologiczny ukończył 90 lat. Z okazji tego jubileuszu otrzymał niejako nowy kręgosłup w postaci głównej, szerokiej alei. Boczne alejki nadal pozostały wąskie i właśnie dlatego potrzebujemy urządzenia, które bez problemu będzie w stanie tam wjechać. Albo coś przewieźć, albo coś dowieźć, albo właśnie pobrać wodę, żeby ją wykorzystywać do podlewania. Zatem traktor Kubota okazał się bardzo praktycznym rozwiązaniem – dodaje dr Andrzej Kruszewicz.
Może zainteresuje Cię również nasz film? Zapraszamy do obejrzenia: Z traktorkiem Kubota wśród zwierząt
Artykuł zawiera lokowanie produktu i ma charakter promocyjny.
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!