W wielu regionach kraju rolnicy jeszcze zastanawiają się, co wysiać po oziminach, które źle przetrzymały zimę. Czy kukurydza to dobry pomysł?
– Tak, to dobry wybór – przekonuje prof. Tadeusz Michalski, prezes Polskiego Związku Producentów Kukurydzy. – Druga połowa kwietnia to właściwy czas do siewu kukurydzy. Poza nią do wyboru zostało już niewiele upraw: proso, sorgo czy gryka. Ale kukurydza nadaje się do wysiewu po wymarzniętych oziminach doskonale.
Plantacji o tak małej obsadzie roślin można jeszcze nie zaorywać, pod warunkiem że rośliny, które przeżyły, są równomiernie rozmieszczone na polu i w miarę dobrze rozrośnięte.
Jak podkreśla prof. Michalski, główną przyczyną złego przezimowania ozimin były niskie temperatury. Po stosunkowo ciepłej jesieni, na początku stycznia przyszło kilka dni silnych mrozów, nawet do -20°C, a potem było jeszcze kilka dni spadków temperatury do ok. -10°C. Wobec prawie całkowitego braku okrywy śnieżnej szkody mrozowe okazały się jednak nadspodziewanie duże.
– W porównaniu z zimą 2011/2012, podczas której praktycznie wszystkie zasiewy rzepaku w wielu rejonach trzeba było przesiać, teraz decyzja może okazać się znacznie trudniejsza, bowiem obsada roślin wielu pól rzepaku, pszenicy ozimej czy jęczmienia jest na granicy słabej do niedostatecznej – mówi prof. Michalski. – W przypadku rzepaku taką wartością graniczną jest 15–25 szt./m2, czyli 30–40% stanu roślin. W przypadku żyta i jęczmienia ozimego, a także pszenic o zalecanym gęstym siewie powinno zostać 130–150 roślin na 1 m2, zaś w przypadku pszenżyta i pszenic dobrze krzewiących się wystarczy 100 roślin. Plantacji o tak małej obsadzie roślin można jeszcze nie zaorywać, pod warunkiem że rośliny, które przeżyły, są równomiernie rozmieszczone na polu i w miarę dobrze rozrośnięte. W przypadku np. dużych „łysin” najlepiej przeprowadzić częściowe przesiewy.

W przypadku późniejszego siewu kukurydzy, mamy do dyspozycji szereg wczesnych odmian (FAO 200–220), które dobrze wykorzystają skrócony okres wegetacji.
Profesor daje też cenną radę: – Jedynym zbożem jarym, które nadaje się do wykonania podsiewów na małych powierzchniach w łanie zboża, a potem łącznego zbioru np. z pszenżytem czy pszenicą ozimą, jest jęczmień jary.
Kiedy jednak plantację trzeba zlikwidować, warto pomyśleć o kukurydzy. Dlaczego? Prof. Michalski wyjaśnia:
- optymalny termin siewu kukurydzy przypada między 15 a 30 kwietnia;
- kukurydza jest tolerancyjna dla wielu substancji czynnych użytych dom oprysku jesienią na ozime zboża lub rzepak;
- po zastosowanych herbicydach na zboża i rzepak ozimy zaleca się na ogół średnią lub głęboką orkę. Kukurydza wprawdzie „nie lubi” zbytnio orki wiosennej, ale jeśli wykonamy ją na początku kwietnia i zastosujemy jeszcze wał wgłębny Campobella, to do siewu kukurydzy gleba wydobrzeje i odnowią się kapilary.
– W przypadku późnej uprawy, a więc i późniejszego siewu kukurydzy, mamy do dyspozycji szereg wczesnych odmian (FAO 200–220), które dobrze wykorzystają skrócony okres wegetacji – dodaje prof. Michalski. – Warto więc skorzystać z opracowania przygotowanego przez inż. Adama Paradowskiego z Instytutu Ochrony Roślin – PIB w Poznaniu o następstwie upraw po wymarzniętym rzepaku i zbożach ozimych.
Z forum

Powiązany temat:Kiedy zaczynacie siać kukurydze?
grzesiekxy
Hm ....od 10 maja przymrozki .
zobacz więcej »przem64
tak mnie czy innych hejtowaliście o wczesny siew kukurydzy a o to kolejny przykład że roślina nie boi się przymrozków i nawet w suche zimne wiosny trzeba ją siać bardzo wcześnie ...
zobacz więcej »szymon09875
Sprawdź pw
zobacz więcej »
Kiedy zaczynacie siać kukurydze?
grzesiekxy
zobacz więcej »
przem64
zobacz więcej »
szymon09875
zobacz więcej »
Zobacz pozostałe wpisy
Dodaj komentarz