Jakie szkodniki można spotkać teraz w sadach w Polsce centralnej? Jak stosując monitoring wybrać optymalny termin oprysku?
– Każdy sad to inna historia – mówi Ewa Szewczyk, specjalistka ds. ogrodnictwa Łódzkiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Bratoszewicach. – W zależności od obsady drzew, od tego, czy jest w miejscu nasłonecznionym, czy w dolinie szkodniki pojawią się, ale niekoniecznie w tym samym czasie.
Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa ostrzega w centralnej i południowej Polsce przed parchem jabłoni.
Parch jabłoni obecny jest praktycznie w całej Polsce, a wzmożenie objawów zależy przede wszystkim od temperatury.
– Parch jabłoni obecny jest praktycznie w całej Polsce, a wzmożenie objawów zależy przede wszystkim od temperatury – dodaje pani Szewczyk. – Opryski powinno się wykonywać w momencie zagrożenia infekcją przez grzyba.
Pomocne w ustaleniu właściwego czasu są tzw. sygnalizatory okresów krytycznych – małe urządzenia elektroniczne, monitorujące „działalność” grzyba.
– Sadownicy się do tego przyzwyczajają, że tak jak w miastach są kamery pilnujące porządku, tak w sadach też niezbędny jest monitoring – dodaje pani ekspert. – Monitoring przydaje się także przy innych szkodnikach. Na owocnice lub też owocówki dobrze jest zastawić pułapki feromonowe. Po to, aby dokładnie policzyć ile dorosłych osobników łapie się w pułapkę i w ten sposób ustalić najwłaściwszy termin oprysku.
Sadownicy się do tego przyzwyczajają, że tak jak w miastach są kamery pilnujące porządku, tak w sadach też niezbędny jest monitoring.
Także owocnice śliwowe występują w tej chwili licznie w sadach centralnej Polski.
Lot owadów dorosłych rozpoczyna się w II połowie kwietnia, na kilka dni przed kwitnieniem śliw, tuż przed fazą białego pąka kwiatowego i kończy po kwitnieniu. Samice składają jaja pod skórkę działek kielicha lub pod skórkę kielicha. Larwy wylęgają się pod koniec opadania płatków kwiatowych i wygryzają zawiązki owoców.
Zgodnie z zaleceniami na początku fazy białego pąka kwiatowego należy zawiesić na śliwach pułapki lepowe – co najmniej 3 sztuki na ha sadu.
– Pułapki trzeba sprawdzać i liczyć, ile owadów się w nie złapało – mówi pani Ewa. – Progiem ekonomicznej szkodliwości jest odłowienie 80 dorosłych szkodników średnio na 1 pułapkę lepową do końca fazy kwitnienia.
Dodaj komentarz