Nawozy azotowe — sytuacja w UE jesienią 2022

Nawozy azotowe, a konkretnie ich niska podaż oraz ceny, które kilkakrotnie wzrosły w ciągu ostatnich miesięcy to obecnie jeden z najgorętszych tematów debaty publicznej. Problemy z nawozami dotykają rolników na terenie całej Unii Europejskiej, a także poza jej granicami. W związku z tym Komisja Europejska zamierza przedstawić strategię nawozową, która pozwoli na stabilizację dostaw nawozów w Unii Europejskiej.

Nawozy azotowe, fosforowe i potasowe podrożały po tym, jak wzrosły ceny gazu i doszło do zablokowania importu nawozów z Rosji na skutek nałożonych na ten kraj sankcji. Jednakże zapowiedź problemów pojawiła się już wcześniej, w momencie wychodzenia światowej gospodarki z kryzysu wywołanego pandemią COVID-19. Obecnie średnia cena saletry amonowej to około 4900 zł/t, przy czym waha się od 3800 do 5800 zł/t.  Mocznik w składach kosztuje od 4750 do 6200 zł/t, choć w internecie można znaleźć oferty, w których kosztuje on 4300 zł/t w dostawie całosamochodowej.

Reklama

Jakie plany odnośnie nawozów ma Komisja Europejska?

Komisja w Brukseli chce do końca października przedstawić strategię nawozową. Poinformował o tym 6 października br. w Parlamencie Europejskim unijny komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski. Tłem podjętych działań są kłopoty w zaopatrzenie w niezbędne nawozy wywołane wzrostem cen gazu i zatrzymaniem importu nawozów z Rosji. W debacie z europosłami komisarz Wojciechowski ostrzegł, że bezpieczne zaopatrzenie Europy w żywność nie może opierać się na imporcie niezbędnych nawozów mineralnych. Szczególnym problemem dla Komisji jest duże uzależnienie od nawozów mineralnych sprowadzanych z Rosji i Białorusi.

Czy obornik zastąpi nawozy azotowe?

Zdaniem komisarza Wojciechowskiego, unijna strategia nawozowa przede wszystkim będzie miała na celu wzmocnienie przemysłu

nawozy azotowe - obornik - pryzma obornika

Czy obornik zastąpi częściowo nawozy azotowe w uprawie roślin sadowniczych?

fot. Fotolia

nawozowego w Unii Europejskiej. Jego zdaniem pozwoli to na zakończenie niebezpiecznego dla unijnego rolnictwa uzależnienia od importu.

Jednocześnie Komisja Europejska liczy na to, że uda się zmniejszyć zapotrzebowanie rolnictwa na nawozy mineralne. Środkami do tego celu ma być efektywne i precyzyjne aplikowanie składników odżywczych, a także optymalne wykorzystanie nawozów naturalnych dostępnych w gospodarstwie.
Komisarz Wojciechowski zwrócił uwagę, że średnie ceny nawozów w UE od września 2021 r. do września br. wzrosły o 149%. Ponadto, z powodu wysokich cen gazu ziemnego przemysł nawozowy w UE częściowo wstrzymał produkcję nawozów azotowych lub znacznie ją ograniczył. Jednocześnie komisarz odnotował fakt, że do tej pory nie było wąskich gardeł w dostawach. Jego zdaniem wynika to ze zmniejszenia zapotrzebowania na nawozy azotowe i inne ze strony rolników o około 20%. Jednocześnie kraje Unii Europejskiej importowały więcej nawozów z innych kierunków niż Rosja.

Kontrowersyjne zniesienie ceł antydumpingowych na nawozy azotowe

Europoseł EPP Herbert Dorfmann z zadowoleniem przyjął zamiar przedstawienia przez Komisję strategii nawozowej. Podkreślił on jednak, że potrzebna jest nie tylko komunikacja, ale także pieniądze na realizację tej strategii.
Z kolei inny europoseł EPP, Norbert Lins wezwał Komisję do zniesienia wszystkich opłat antydumpingowych na import nawozów. W odpowiedzi komisarz Wojciechowski przypomniał, że Komisja zaproponowała zniesienie niektórych ceł przywozowych. Jednocześnie krytycznie odnosi się on do zniesienia wszystkich środków antydumpingowych. Jego zdaniem w dłuższej perspektywie czasowej stałoby się to zagrożeniem dla europejskiego przemysłu nawozowego.

Wzmocnienie gospodarki w obiegu zamkniętym

Z kolei europarlamentarzysta Martin Häusling z grupy Zielonych i Wolnego Sojuszu Europejskiego oraz członek Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi przypomniał o ogromnych skokach zysków producentów nawozów mineralnych. Dlatego też Zieloni uważają, że wszelkie dotacje dla przemysłu nawozowego są w obecnej sytuacji niewłaściwym rozwiązaniem. Poseł powiedział także, że w UE istnieje już problem nadmiaru składników mineralnych. Europoseł zaapelował o lepsze wykorzystanie nawozów organicznych i uprawę większej ilości roślin strączkowych.

Ponadto kilku posłów było zdania, że cykl produkcyjny powinien zostać wzmocniony poprzez bardziej równomierne rozmieszczenie hodowli zwierząt gospodarskich. Podczas gdy w niektórych częściach Europy hodowla jest bardzo skoncentrowana to z kolei w innych regionach hodowla praktycznie „wymarła”. Rodzi to wiele problemów. Z jednej strony wiele gospodarstw ma problemy z zagospodarowaniem wytwarzanych nawozów naturalnych. Z drugiej strony inne mają ogromne kłopoty z pozyskaniem obornika. Takie problemy również występują w Polsce, gdzie wiele gospodarstw ogrodniczych musi sprowadzać obornik z dużych odległości. A  wynika to z braku lokalnych źródeł tego nawozu naturalnego.

Reasumując, konieczne są działania, które poprawią dostępność zarówno nawozów mineralnych, jak i organicznych. Dotyczy to dostępności nawozów i obniżenia ich cen. Nawozy, w szczególności azotowe, są bowiem podstawą plonowania upraw. Ponadto w sadownictwie są one jednym z elementów ochrony przeciwko chorobom. Jesienny oprysk mocznikiem to podstawa zapobiegania parchowi jabłoni.

Czy artykuł był przydatny?

Kliknij na gwiazdkę, by zagłosować

Ocena 0 / 5. Liczba głosów 0

Na razie brak głosów. Możesz być pierwszy!

Google NewsObserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *