Rudbekie: piękny dodatek balkonów i ogrodów

Żółte, żółto-czerwone, żółto-brązowe – pojedynczo niepozorne, w większych skupiskach zachwycające. Rudbekie. Doskonale sprawdzają się w przydomowych ogrodach, parkach oraz różnorodnych kompozycjach rabatowych. Są nie tylko ładne, ale również proste w uprawie.
Rudbekia jest atrakcyjna zarówno dla producentów, jak i odbiorców. Kwitnie bardzo obficie i niezawodnie co roku.
Wyróżniają się złocistą kolorystyką. Kwitną długo – od lipca do października. Systematyczne usuwanie przekwitłych kwiatostanów sprawia w dodatku, że okres kwitnienia się wydłuża. Mają sztywne pędy, dzięki czemu mimo dość pokaźnych wysokości (w zależności od gatunku rudbekie osiągają wysokość od 30 cm do 2 m) nie wymagają stosowania podpór.
Wśród rudbekii wyróżniamy rośliny jednoroczne, dwuletnie oraz byliny. W grupie tych ostatnich w Katalogu Związku Szkółkarzy Polskich odnajdujemy obecnie 12 gatunków oferowanych przez producentów roślin.
– Rudbekia jest atrakcyjna zarówno dla producentów, jak i odbiorców – mówi Wojciech Wróblewski, współwłaściciel gospodarstwa położonego Borownie w woj. śląskim. – Kwitnie bardzo obficie i niezawodnie co roku. Popularność bylin, w tym rudbekii polega na tym, że właściciele ogrodów, architekci zieleni poszukują różnorodnego materiału; w związku z tym asortyment produkowanych bylin z roku na rok się powiększa. Rudbekie są też coraz częściej widoczne w centrach ogrodniczych, stąd poszerzają się kręgi zainteresowanych nabywców. Nie można też pominąć wysiłków marketingowych branży szkółkarskiej, a więc kolorowych etykiet, folderów, plakatów ogrodów pokazowych. Wszystkie te działania wpływają na zwiększenie popytu i kreowanie trendów, a to wpływa na sprzedaż i cieszy producentów roślin – podkreśla pan Wróblewski.
Rudbekie z powodzeniem rosną kilkanaście lat na jednym stanowisku. Nie mają wielkich wymagań glebowych, ale lepiej czują się na działkach nasłonecznionych. Nie lubią też przesuszania – wtedy słabiej kwitną – warto je więc systematycznie podlewać i sprawdzać, czy nie mają zbyt sucho. Ponadto są w pełni mrozoodporne, dzięki czemu można je zostawiać na balkonach czy sadzić w ogrodach bez obawy o przymrozki.
