Braki w aptekach: które leki znikną z półek?
Leki przeciwzakrzepowe, przeciwnowotworowe, insuliny i szczepionka – m.in. takie środki znalazły się na liście leków zagrożonych brakiem dostępności w Polsce. W wykazie ogłoszonym przez resort zdrowia w sumie znalazły się 142 preparaty.
Zgodnie z nowelizacją Prawa farmaceutycznego, która weszła w życie w lipcu ubiegłego roku, leki które zostały umieszczone przez ministra zdrowia na liście preparatów zagrożonych brakiem dostępności na terenie kraju, nie mogą być również wywożone za granicę. Na najnowszej liście (ogłoszonej 5 stycznia) znalazły się m.in. leki przeciwzakrzepowe, przeciwnowotworowe oraz insuliny stosowane w cukrzycy. Problem z dostępnością do niektórych leków mogą mieć także pacjenci chorzy na astmę oskrzelową lub schizofrenię.W wykazie znalazł się także środek Infanrix hexa. Jest to szczepionka przeciw błonicy, tężcowi, krztuścowi (kokluszowi), wirusowemu zapaleniu wątroby typu B, poliomyelitis (polio) i zakażeniom wywoływanym przez Haemophilus influenzae typu b.
Zgodnie z tzw. ustawą antywywozową na liście umieszczane są te leki, których brakuje w 5% aptek w danym województwie. W grudniu wiceminister zdrowia Krzysztof Łanda mówił, że jedyną metodą zahamowania eksportu równoległego leków refundowanych jest wyrównywanie cen urzędowych: – Ceny urzędowe leków w Polsce zbliżone do cen w sąsiednich państwach przyczynią się do zahamowania wypływu leków refundowanych z kraju – przekonywał.
Jednocześnie Łanda zaznaczał, że wyższe ceny będą wpływały jedynie na te podmioty, które wywożą leki z Polski. Podkreślił, że w wyniku tej zmiany pacjenci nie będą płacili więcej za leki, nie zwiększą się też wydatki NFZ w tym zakresie.
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!