Szerszeń azjatycki zagraża pszczołom miodnym

Szerszeń azjatycki, jak można przeczytać w Journal of Hymenoptera, stanowi ogromne zagrożenie dla europejskiego pszczelarstwa i usług związanych z zapylaniem przez pszczoły. Dlaczego ten gatunek jest tak groźny?
Szerszeń azjatycki zadomowił się już w krajach zachodniej Europy, ale spotykano go także we Francji, Niemczech, Szwecji. Kwestią czasu jest jego dotarcie do naszego kraju. Inwazja gatunku w Europie zaczęła się od Francji, gdzie rozprzestrzenieniu szerszenia azjatyckiego mogły pomóc obecne zmiany klimatyczne.
Spis treści
Czym jest szerszeń azjatycki?
Szerszeń azjatycki to tak właściwie północny szerszeń olbrzymi (łac. Vespa velutina nigrithorax, ang. Asian hornet). To największy przedstawiciel rodzaju Vespa z rodziny osowatych (Vespidae). Jednakże w świadomości wielu osób znany jest on jako szerszeń-morderca.
Od szerszenia europejskiego różni się barwą, gdyż nie jest czarno-żółty, lecz czarno-pomarańczowy. Bywa też mniejszy od naszych szerszeni. Więc ta nazwa olbrzymi może wprowadzić w błąd.
Vespa velutina nigrithorax to gatunek drapieżny, który poluje m.in. na inne błonkówki, w szczególności na pszczoły miodne. Dlatego też szerszenia azjatyckiego uważa się za duże zagrożenie dla branży pszczelarskiej oraz tych działów rolnictwa, które są zależne od zapylania przez pszczoły. Ponadto jest on zagrożeniem dla środowiska naturalnego, ponieważ wyłapując zapylacze stanowi też zagrożenie dla dziko rosnących gatunków roślin owadopylnych.
Rozprzestrzenianie szerszenia azjatyckiego
W naturze gatunek ten występuje w Azji Południowo-Wschodniej, w takich krajach jak: Indie, Nepal, pd.-wsch. Chiny, Laos, Tajlandia, Korea Południowa. Obserwowano go także na rosyjskim dalekim wschodzie.
W Europie szerszeń ten pojawił się w roku 2005 we Francji, skąd rozprzestrzenił się na: Hiszpanię, Portugalię, kraje Beneluksu i Niemcy. Z kolei od roku 2019 obserwuje się go na obszarach północno-zachodniego Pacyfiku, zarówno w USA, jak i w Kanadzie.
Generalnie wykazuje on silne tendencje inwazyjne.
Owad ten rozprzestrzenia się aktywnie (samodzielnie) bądź biernie. Mianowicie rozwlekany jest często na znaczne odległości w formie hibernujących zapłodnionych królowych wraz z transportowanymi materiałami ogrodniczymi i drzewnymi. W tej postaci przez kilka miesięcy nie pobiera pokarmu.
Nie jest wymagający pod względem środowiskowym. Szybko adaptuje się do różnych warunków klimatycznych. Do rozwoju potrzebuje jednak obecności drzew, na których buduje gniazda.
Szerszeń azjatycki problemem dla pszczelarzy
Do problemu, jakim jest szerszeń azjatycki, odnieśli się niderlandzcy pszczelarze. Chcą oni, aby rządy pilnie odławiały szerszenia azjatyckiego
i tym samym nie dopuściły tego gatunku do zadomowienia się w Holandii. Dlatego współpracujące ze sobą holenderskie stowarzyszenia pszczelarzy utworzyły grupę zadaniową Asian Hornet.
Szerszeń azjatycki stanowi bezpośrednie zagrożenie dla różnorodności biologicznej, ponieważ zjada owady zapylające, takie jak pszczoły miodne i dzikie pszczoły. Stowarzyszenia pszczelarzy zauważają brak poczucia co do wagi problemu i opowiadają się za aktywnym chwytaniem młodych, zimujących królowych na wiosnę.
Szerszeń azjatycki jest gatunkiem inwazyjnym, którego liczba w Holandii rośnie od 2017 r. Gatunek tworzy latem ogromne gniazda z wieloma robotnicami. Jedno gniazdo zawiera kilka tys. owadów, które w ciągu sezonu mogą upolować nawet 20 tys. pszczół. Z niego pod koniec sezonu wylatują dziesiątki, a nawet setki nowych matek, które mogą założyć własne gniazdo w następnym roku. Obserwacje pokazują, że gatunek ten rozprzestrzenia się z południa Holandii na północ Holandii.
Podejście prewencyjne
W ostatnich latach branża pszczelarska koncentruje się na przekazywaniu informacji pszczelarzom i wykrywaniu przez nich szerszenia azjatyckiego. Dzięki temu służby kontrolne mogą łatwo podjąć działania. Lokalizowanie w okresie letnim dużych gniazd, które wiszą wysoko na liściastych wierzchołkach drzew, jest czasochłonne i kosztowne. W ostatnich sezonach pszczelarzy w lokalizowaniu gniazd wspierały prywatne organizacje.
Grupa zadaniowa Asian Hornet opowiada się za proaktywnym podejściem polegającym na zapobiegawczym łapaniu młodych królowych szerszeni na wiosnę. To działanie zapobiegawcze powinno sprawić, że intensywne poszukiwanie dużych gniazd latem nie będzie koniecznością odciągającą pszczelarzy od pracy w pasiece.
Czy szerszeń azjatycki jest w Polsce?
Gatunek tego szerszenia zbliża się do naszych granic. Jednak według Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska jeszcze nie opanował naszego terytorium.

Według GDOŚ szerszeń azjatycki jeszcze nie dotarł do Polski, aczkolwiek zatrzymał się na lewym brzegu Odry
Podsumowując, warto zwracać uwagę na wszelkie kuliste konstrukcje zbudowane np. z błota, znajdujące się na drzewach. takie odkrycia należy zgłaszać. Te zalecenia nie dotyczą wyłącznie pszczelarzy, ale wszystkich mających na względzie ochronę pszczół — miodnej i dziko żyjących.
Źródło: GDOŚ, Nfofruit.nl
Czytaj również: Dlaczego zapylanie przez owady wydłuża trwałość owoców truskawki?









