ToFBV – nowy wirus pomidora szklarniowego

Francuska Agencja Bezpieczeństwa Żywności (ANSES) pod koniec lutego br. wydała ostrzeżenie przed nowym wirusem pomidora ToFBV. Wirus rozprzestrzenia się w krajach UE i może powodować straty gospodarcze. 

Nowy wirus pomidora ToFBV (wirus plamistości owoców pomidora) powoduje podobne objawy jak ToBRFV (wirus brunatnej wyboistości owoców pomidora). Może jednak okazać się od niego groźniejszy. Bowiem trudniej go zidentyfikować.

Reklama

ToFBV to nie ToBRFV!

Nowy wirus ToFBV (Blunervirus solani) — wirus plamistości owoców pomidora powoduje podobne objawy na owocach co ToBRFV (wirus brunatnej wyboistości owoców pomidora). Nie należy jednak mylić obu wirusów, gdyż mimo zbliżonych objawów, są to dwa odrębne wirusy.

Gdzie występuje nowy wirus?

Pierwszy opisany przypadek występowania nowego wirusa pomidora ToFBV miał miejsce w 2018 r. we Włoszech i dotyczył pomidorów polowych. Z tego pierwszego opisu wynika, że ​​wirusa zidentyfikowano również w kilku innych krajach europejskich (Francja, Grecja, Hiszpania, Portugalia, Słowenia, Szwajcaria, Belgia) oraz poza Europą (Australia, Brazylia, Tunezja). Jednakże są dowody na wcześniejszą obecność wirusa: w 2012 r. we Włoszech, w 2013 r. w Tunezji, w 2015 r. w Portugalii i w 2017 r. we Francji.

Z kolei w latach 2023 i 2024 we Francji ToFBV wykryto w sześciu regionach. Nie potwierdzono jego obecności w pozostałych państwach członkowskich UE, ale nie można jej również wykluczyć. Jak podaje ANSES, do tej pory nie ma żadnych przepisów regulujących ToFBV.

Objawy ToFBV zaobserwowane na owocach pomidora (źródło: J.Gaudina INRAE).

Objawy ToFBV zaobserwowane na owocach pomidora (źródło: J.Gaudina INRAE).

fot. zarzut ekranu/anses.fr

Jakie są objawy wirusa ToFBV na pomidorach?

Główną rośliną żywicielską wirusa jest pomidor (Solanum lycopersicum), warzywo o ogromnym znaczeniu gospodarczym w Polsce. Do roślin żywicielskich ToFBV zaliczono także psiankę czarną (Solanum nigrum) i ziemniaka (Solanum tuberosum).

Jak wskazuje nazwa nowego wirusa, na owocach pomidora charakterystycznymi objawami są różnego rodzaju plamistości, chlorozy i przebarwienia. A czasem również deformacje owoców, spowodowane ich nierównomiernym dojrzewaniem. Objawy na owocach obejmują zwykle od 2 do 10% roślin pomidora. Ale mogą osiągnąć nawet 20%, w zależności od odmiany i sposobu zarządzania uprawą.

Objawy ToFBV zaobserwowane na owocach pomidora (źródło: J.Gaudina INRAE).

Objawy ToFBV zaobserwowane na owocach pomidora (źródło: J.Gaudina INRAE).

fot. zrzut ekranu/anses.fr

Utrudniona walka z wirusem plamistości owoców pomidora

Znamienne jednak jest to, że objawy dotyczą wyłącznie owoców. Bowiem w przypadku wirusa ToFBV nie ma wcześniejszych symptomów na liściach i innych częściach roślin pomidora. Uniemożliwia to wcześniejsze wykrycie wirusa i ochronę przed nim.

Późne pojawienie się objawów oznacza, że ​​nie można ich przewidzieć. Obserwowane uszkodzenia ograniczają się do owoców: charakteryzują się one poważnym przebarwieniem i deformacją, co sprawia, że ​​owoce nie nadają się do sprzedaży. Na liściach nie obserwuje się żadnych wcześniejszych objawów, uszkodzenia pojawiają się wyłącznie na owocach, co uniemożliwia podjęcie jakichkolwiek środków zaradczych podczas produkcji, na przykład usuwanie zainfekowanych roślin nie jest możliwe, ponieważ infekcja nie jest widoczna — informuje ANSES w opublikowanym raporcie.

Jak oceniają specjaliści, jedynym działaniem zaradczym, jakie może podjąć plantator, jest stała kontrola obecności pordzewiacza pomidorowego (Aculops lycopersici) w szklarni. Bowiem ten roztocz jest prawdopodobnie wektorem wirusa.

Jak przenosi się nowy wirus?

ANSES informuje, że wykrycie ToFBV bardzo często wiąże się z obecnością pordzewiacza pomidorowego, co sugeruje, że ten roztocz może być zaangażowany w przenoszenie wirusa. Z kolei przenoszenie wirusa z nasionami oraz mechanicznie, przez bezpośredni kontakt jak dotąd nie zostały zbadane.

Do niedawna u pomidorów z objawami ToFBV często występowały jednocześnie inne wirusy, np. wirus mozaiki pepino (PepMV) i/lub wirus brunatnej wyboistości owoców pomidora (ToBRFV). Może to sugerować, że współzakażenie odgrywa rolę w nasileniu objawów. Jednakże niedawny raport z produkcji pomidorów szklarniowych we Flandrii (Belgia) udowodnił zdolność ToFBV do powodowania szkód bez współzakażenia innymi wirusami.

Szybkie rozprzestrzenianie się nowego wirusa

Biorąc pod uwagę dotychczas zebrane informacje, tj. szkody wyrządzone przez ToFBV na obecnym obszarze występowania oraz rosnącą liczbę doniesień o pojawieniu się wirusa w miejscach produkcji na kilku kontynentach i w Unii Europejskiej, nowy wirus może stanowić poważne zagrożenie. Dodatkowym utrudnieniem jest brak środków regulacyjnych oraz statusu wirusa jako patogena.

Wpływ na gospodarkę może być poważny. Do tej pory, biorąc pod uwagę ostatnią charakterystykę wirusa, nie opisano żadnych odmian odpornych, a podatność odmian pomidorów nie została przetestowana — czytamy w oświadczeniu ANSES.

Czy ToFBV stanowi poważne zagrożenie fitosanitarne?

Francuska agencja ANSES zaleciła dalsze prace w celu oceny ryzyka fitosanitarnego, jakie stanowi nowy wirus. Celem dalszych badań będzie określenie ryzyka rozprzestrzeniania się wirusa oraz możliwych środków zaradczych, a także ocena potencjalnych skutków ekonomicznych występowania ToFBV.

Niemniej jednak już obecnie wiadomo, że skuteczna kontrola tego wirusa może być bardzo trudna, z uwagi m.in. na:

  • trudności z wczesnym wykrywaniem;
  • brak bariery klimatycznej dla rozprzestrzeniania się wirusa;
  • brak skutecznych środków do zwalczania pordzewiacza pomidorowego.

Źródło: www.anses.fr

Zobacz również: Wirus ToBRFV na pomidorach. Jak walczyć z wirusem?

Google NewsObserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *