Krowy śmierdzą i muczą, a koguty pieją – to tylko część zarzutów osób, które przeprowadziły się na wieś i nie mogą pojąć jej uroków. Przeczytaj o nietypowej kampanii Dolnośląskiej Izby Rolniczej!
O czym jeszcze dziś piszemy w Aktualnościach rolniczych?
Mleczarnia ROTR ogłosi upadłość? Rolnicy walczą o pieniądze!
Spółdzielnia Mleczarska ROTR w Rypinie jest na skraju bankructwa. Rolnicy domagają się uregulowania zaległych płatności. – 700 dostawców od kwietnia nie otrzymuje wypłat za dostarczone mleko, zostali bez środków do życia i nikogo to nie obchodzi – poinformowała jedna z czytelniczek Tygodnika Regionu Rypińskiego.
Spółdzielnia Mleczarska ROTR w Rypinie jest na skraju bankructwa.
fot. Fotolia
Upadająca firma prosi o czas i wyrozumiałość, jednak rolnicy tracą cierpliwość i wiarę w poprawę zaistniałej sytuacji. – Już nie odstawiam mleka do ROTR, nie będę oddawał go za darmo. Gdybym policzył, ile są mi winni i dodał wartość swoich udziałów, może wyjść nawet milion złotych – skarży się związany ze spółdzielnią Zdzisław Lewandowski.
Ratunkiem dla bankrutującej firmy będzie prawdopodobnie sprzedaż zakładu.
Źródło: Tygodnik Regionu Rypińskiego CRY
Apel o interwencję! Nowy szkodnik buraka w natarciu
Zarząd KRIR wystąpił do ministra rolnictwa z prośbą o udzielenie pomocy plantatorom buraka cukrowego w zakresie zwalczania szkodnika – szarka komośnika.
– Żerowanie tego szkodnika na plantacjach doprowadza do ogołocenia siewek buraka cukrowego i zamierania roślin. Zdaniem praktyków środki ochrony roślin dopuszczone do stosowania w uprawach buraka cukrowego nie są skuteczne – podaje KRIR.
Szarek komośnik atakuje buraka cukrowego.
fot. Fotolia
Samorząd rolniczy wnioskuje o interwencję oraz podjęcie wszelkich możliwych działań, mających na celu opracowanie efektywnych metod zwalczania szarka komośnika.
Źródło: KRIR
STOP – wieś, teren pracy rolnika
Dolnośląska Izba Rolnicza rozpoczęła kampanię pod nazwą „STOP – wieś, teren pracy rolnika”. Nietypowa inicjatywa ma na celu obronę interesu rolników, którzy, zdaniem nowoprzybyłych z miasta, zakłócają wiejską sielankę.
– Krowy śmierdzą i muczą, koguty pieją, rolnicy hałasują kombajnami, zbierając ziarno pod oknami, kwitnący rzepak nie daje oddychać – to tylko część zarzutów osób, które przeprowadziły się na wieś i nie mogą pojąć jej uroków.
Dolnośląska Izba Rolnicza rozpoczęła kampanię pod nazwą „STOP – wieś, teren pracy rolnika”.
fot. Fotolia
Rolników ściga się na podstawie art 51 Kodeksu Wykroczeń: Kto krzykiem, hałasem, alarmem, lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
Policjanci coraz częściej zmuszani są do interwencji, posypały się również pierwsze mandaty. Rolnicy nie kryją swojego oburzenia, a konflikt narasta w siłę.
Dodaj komentarz