W wielu miejscach miniony weekend zapisał się jako upalny, ale i deszczowy. Jak deszcz, który w niektórych miejscach zmieniał się w ulewę, wpłynął na kondycję zbóż?
– W południowej Wielkopolsce myślę, że możemy być zadowoleni – mówi Mirosław Nowicki, specjalista ds. zbóż Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Poznaniu. – Większość zbóż ozimych jest w kondycji dobrej i bardzo dobrej. Poza niektórymi zbożami jarymi, wysianymi na kiepskich stanowiskach, wszystkie zboża wyglądają dobrze.
Deszcze w miniony weekend przyszły jednak trochę za późno.
Ziarna będzie mniej niż w ubiegłym roku, ale dzięki deszczom sprzed kilku dni będzie ono grubsze, o większej masie.
– Na pewno dzięki deszczom ziarna będą dorodniejsze – dodaje pan Mirosław. – Ale w sobotę i niedzielę lokalnie w Wielkopolsce mieliśmy ulewne deszcze połączone z silnym wiatrem i w niektórych miejscach zboża się położyły.
Trudno jednak powiedzieć, czy będzie to miało wpływ na plonowanie.
– Jeśli podczas żniw będzie sucho, to położenie się zboża nie będzie miało znaczenia – dodaje specjalista. – Jeśli będzie przekropnie, mogą być kłopoty. Ale nie ma się co martwić na zapas.
Podobnego zdania jest Stanisław Zarzycki, specjalista z Zachodniopomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Barzkowicach.
– Jeśli chodzi o zboża, to na naszym terenie deszcz spadł trochę zbyt późno – mówi Stanisław Zarzycki. – Choć kondycja zbóż w regionie zachodniopomorskim jest w miarę dobra, to w wielu miejscach zboża ozime już zaczęły się u nas zasuszać. Ziarna będzie mniej niż w ubiegłym roku, ale dzięki deszczom sprzed kilku dni będzie ono grubsze, o większej masie. Ten deszcz był bardzo potrzebny.
Dodaj komentarz